reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ile powinno trwać karmienie?

Otóż to, ja również jak mam zamiar zaraz karmić to biorę telefon, pilota od telewizora, książkę i coś dobrego do zjedzenia 😂, czasem zdarzy mi się że w trakcie karmienia się zdrzemnę ale warunek musi to być dobra pozycja aby nie upuścić dziecka. Przyjemne z pożytecznym 😂😂
Warto próbować pozycji na leżąco.

Sama miałam problem, żeby zaakceptować to wiszenie, więc rozumiem te wątpliwości. Z perspektywy widzę, że nauczyłam się odpoczywać przy tym. Czasami sama drzemałam, czasami coś obejrzałam, poczytałam... teraz przy większym dziecku to naprawdę trudniej o takie chwile 😊tak więc korzystajcie i z tej bliskości i tego spokoju.
 
reklama
Dzięki dziewczyny, uspokoiłyście mnie! :)

Nie wspomnę już o mężu, który również mi insynuował, że jak będę pozwalać małej na drzemki przy piersi, to ją przyzwyczaję i nie będę w stanie odłożyć... dodam, że to moje pierwsze dziecko, mąż już jedno dziecko ma i teraz widząc Wasze komentarze mam ochotę piznąć mu patelnią tak dla zasady.
 
Dzięki dziewczyny, uspokoiłyście mnie! :)

Nie wspomnę już o mężu, który również mi insynuował, że jak będę pozwalać małej na drzemki przy piersi, to ją przyzwyczaję i nie będę w stanie odłożyć... dodam, że to moje pierwsze dziecko, mąż już jedno dziecko ma i teraz widząc Wasze komentarze mam ochotę piznąć mu patelnią tak dla zasady.
To, że dziecko usypia przy piersi to też normalne. Jest na blogu hafija też na ten temat.

3-tyg dziecko nie ma przyzwyczajeń. No, może jedynie te, które wyniosło z brzucha. Jeśli zależy Ci na kp, to pozostaje ci zaakceptować to wszystko i nie przejmować się otoczeniem. Poszukaj wśród bliskich osoby, która będzie wspierać, bo kp to wyboista droga.
 
Dzięki dziewczyny, uspokoiłyście mnie! :)

Nie wspomnę już o mężu, który również mi insynuował, że jak będę pozwalać małej na drzemki przy piersi, to ją przyzwyczaję i nie będę w stanie odłożyć... dodam, że to moje pierwsze dziecko, mąż już jedno dziecko ma i teraz widząc Wasze komentarze mam ochotę piznąć mu patelnią tak dla zasady.
ja bym walnęła 😀
 
Dzięki dziewczyny, uspokoiłyście mnie! :)

Nie wspomnę już o mężu, który również mi insynuował, że jak będę pozwalać małej na drzemki przy piersi, to ją przyzwyczaję i nie będę w stanie odłożyć... dodam, że to moje pierwsze dziecko, mąż już jedno dziecko ma i teraz widząc Wasze komentarze mam ochotę piznąć mu patelnią tak dla zasady.
i to tak porządnie mu walnij 😁
Mój mąż mnie mega wspiera w karmieniu. Przynosi picie, robi jedzenie, zabiera starsza na dwór, żeby młody w spokoju pospal i pojadl.
 
To jest maluszek i to jak najbardziej normalne! U nas była ta sama historia, każdy miał dobrą radę, że mleko nie takie, że na pewno coś mu jest, bo nie śpi inaczej niż przy cycu itp. Przez to ja za każdym razem, jak syn się budził, wpadałam w panikę, że teraz znowu godzina czy dwie bezczynnego leżenia i że mam już tego wszystkiego dosyć. Tutaj na forum dostałam takie informacje jak Ty, że to normalne, ale mimo wszystko nie potrafiłam tego zaakceptować. A teraz z perspektywy czasu bardzo żałuję, że np. karmiąc nie oglądałam sobie jakiegoś serialu tylko narzekałam na swój los. Albo że maniakalnie odkładałam do łóżeczka, latając co 15 minut (bo się budził) zamiast pozwolić mu spać na mnie. Bo w moim otoczeniu nikt nie wspomniał, że to normalne. Dla nich dziecko powinno jeść 15 minut i spać 3 godziny samo w łóżeczku.
Nie popełniaj mojego błędu i daj sobie ten czas z maluszkiem. Polecam nauczyć się karmić w różnych pozycjach, bo nam w szpitalu pokazali tylko na leżąco bokiem i przez długi czas syn nie chciał załapać inaczej, a mnie już wszystko bolało od takiego leżenia.
 
To takie śmieszne trochę. Z jednej strony otoczenie wywiera presję na to, żeby karmić piersią, a z drugiej strony krytykują. Jak tu być normalnym...😂
Jeszcze pewnie usłyszysz wiele sprzecznych rad i komentarzy, nie tylko w kontekście karmienia.
Trzeba się na to też uodpornić 😅

Polecam seriale lub książki, potem naprawdę nie ma czasu. Mój mąż też mi pomagał, przynosił obiad, kanapki i jakoś przetrwaliśmy 😉
 
reklama
To jest maluszek i to jak najbardziej normalne! U nas była ta sama historia, każdy miał dobrą radę, że mleko nie takie, że na pewno coś mu jest, bo nie śpi inaczej niż przy cycu itp. Przez to ja za każdym razem, jak syn się budził, wpadałam w panikę, że teraz znowu godzina czy dwie bezczynnego leżenia i że mam już tego wszystkiego dosyć. Tutaj na forum dostałam takie informacje jak Ty, że to normalne, ale mimo wszystko nie potrafiłam tego zaakceptować. A teraz z perspektywy czasu bardzo żałuję, że np. karmiąc nie oglądałam sobie jakiegoś serialu tylko narzekałam na swój los. Albo że maniakalnie odkładałam do łóżeczka, latając co 15 minut (bo się budził) zamiast pozwolić mu spać na mnie. Bo w moim otoczeniu nikt nie wspomniał, że to normalne. Dla nich dziecko powinno jeść 15 minut i spać 3 godziny samo w łóżeczku.
Nie popełniaj mojego błędu i daj sobie ten czas z maluszkiem. Polecam nauczyć się karmić w różnych pozycjach, bo nam w szpitalu pokazali tylko na leżąco bokiem i przez długi czas syn nie chciał załapać inaczej, a mnie już wszystko bolało od takiego leżenia.
o tak. Ja to już chyba wszędzie i w każdej pozycji karmiłam.
Polecam też poduszkę poofi. Droga ale na olx idzie kupić używaną. Super się na niej karmi.
 
Do góry