Wygląda na to, że jednak się udało - beta w 31 dc 86! Powtórzę ją jeszcze w czwartek i mam nadzieję na ładny przyrost. A już naprawdę na ten cykl nie liczyłam!!! Teraz boję się jak cholera, bo ostatnim razem jak się napaliłam, to szybko okazało się, że nic z tego nie będzie. Tak naprawdę zacznę się cieszyć, jak na usg zobaczę serducho
reklama
Marzenixx
aniołek 14.12.09 [*]...
Wygląda na to, że jednak się udało - beta w 31 dc 86! Powtórzę ją jeszcze w czwartek i mam nadzieję na ładny przyrost. A już naprawdę na ten cykl nie liczyłam!!! Teraz boję się jak cholera, bo ostatnim razem jak się napaliłam, to szybko okazało się, że nic z tego nie będzie. Tak naprawdę zacznę się cieszyć, jak na usg zobaczę serducho
o rany gratuluje!!! a widzisz, jednak sie udaje ))
o rany gratuluje!!! a widzisz, jednak sie udaje ))
nooo sama w to nie wierzę, tym bardziej że naprawdę już wszystko spisałam na straty!! życzę Ci takiego samego szczęścia już wkrótce!!
gosia:)
z nadzieją w przyszłość
Witajcie dziewczyny - ja tez tu powinnam zawitac bo w tym miesiacu zamierzamy podejsc do IUI. Od wczoraj - 5dc biore clo i potem pregnyl no i inseminacja.
Tez uwazam, ze watek o IUI powinien byc niezaleznie od in vitro bo ja in vitro tez raczej odrzucam. My co prawda jedno dziecko juz mamy wiec teraz mamy nadzieje, e
UIU wystarczy:-) Moze tylko zmienic tytul watku i i zotawic samo IUI bez "o pierwsza dzidzie"(taka sugestia...)
dogamit - i co z druga beta??
Tez uwazam, ze watek o IUI powinien byc niezaleznie od in vitro bo ja in vitro tez raczej odrzucam. My co prawda jedno dziecko juz mamy wiec teraz mamy nadzieje, e
UIU wystarczy:-) Moze tylko zmienic tytul watku i i zotawic samo IUI bez "o pierwsza dzidzie"(taka sugestia...)
dogamit - i co z druga beta??
Witajcie dziewczyny - ja tez tu powinnam zawitac bo w tym miesiacu zamierzamy podejsc do IUI. Od wczoraj - 5dc biore clo i potem pregnyl no i inseminacja.
Tez uwazam, ze watek o IUI powinien byc niezaleznie od in vitro bo ja in vitro tez raczej odrzucam. My co prawda jedno dziecko juz mamy wiec teraz mamy nadzieje, e
UIU wystarczy:-) Moze tylko zmienic tytul watku i i zotawic samo IUI bez "o pierwsza dzidzie"(taka sugestia...)
dogamit - i co z druga beta??
Witaj gosia! Wątek stworzyłam z myślą o kobietach, które jeszcze nie poznały szcześcia w postaci własnego dziecka i starają się dążyć do tego za wszelką cenę. Jednak oczywiście kobiety z dzieckiem też są tu mile widziane Życzę szybkich owoców IUI - najlepiej tak jak u mnie - po pierwszym zabiegu!
Ja drugą betę robie jutro i mam nadzieję, że nei będę musiala się martwić.
Pozdrawiam!
witam kochane i ja powinnam dołączyć bo mimo że jednego smyka już mamy to nie możemy dostarać się o drugiego i spróbujemy już inseminacji bo in vitro raczej nie bo jest u nas wszystko dobrze tylko jakoś naturalnie nie wychodzi
Witaj lopop! A jesteście już po badaniach? Jakie macie wskazania do IUI? Czasem wystarczy stymulacja jak są problemy z owu.witam kochane i ja powinnam dołączyć bo mimo że jednego smyka już mamy to nie możemy dostarać się o drugiego i spróbujemy już inseminacji bo in vitro raczej nie bo jest u nas wszystko dobrze tylko jakoś naturalnie nie wychodzi
słuchaj jako takich to nie mamy żadnych wskazań tylko to że staramy sie już tak 4 lata i mimo że owu jest armia M też w porzo , stymulowana jestem clo już drugi raz ( chodzi mi o serię paromiesięczną) laparoskopię miałam robione więc wszystko ok tylko ciąży brakWitaj lopop! A jesteście już po badaniach? Jakie macie wskazania do IUI? Czasem wystarczy stymulacja jak są problemy z owu.
poprzedni ginek chciał mnie zbadać po stosunku na wrogość śluzu ale jakoś nie udało mu się więc zmieniłam ginka, który rozbi te zabiegi jak na razie jesteśmy po pierwszej próbie naturalnej z clo, estrofemem i pregnylem i lutka i póki co jest @ więc teraz IUI- sami się decydujemy bo wiem że pomimo jak się nie uda to kiedyś będę miała czyste sumienie że spróbowałam wszystkich metod które były możliwe (bo do in vitro my się nie kwalifikujemy- tak mi powiedziała jedna pani ginekolog 3 miesiące temu)
Jakbym czytała o sobie! Tylko po drodze jedno poronienie. Też wszystko było ok, a ciąży brak. Teraz, kiedy chyba się udało, byłam wprawdzie po IUI, ale to chyba naturalna poprawka zadziałała. Nie poddawaj się i rób wszystkie badania, żebyś nie miała potem do siebie pretensji, że coś pominęłaś.słuchaj jako takich to nie mamy żadnych wskazań tylko to że staramy sie już tak 4 lata i mimo że owu jest armia M też w porzo , stymulowana jestem clo już drugi raz ( chodzi mi o serię paromiesięczną) laparoskopię miałam robione więc wszystko ok tylko ciąży brak
poprzedni ginek chciał mnie zbadać po stosunku na wrogość śluzu ale jakoś nie udało mu się więc zmieniłam ginka, który rozbi te zabiegi jak na razie jesteśmy po pierwszej próbie naturalnej z clo, estrofemem i pregnylem i lutka i póki co jest @ więc teraz IUI- sami się decydujemy bo wiem że pomimo jak się nie uda to kiedyś będę miała czyste sumienie że spróbowałam wszystkich metod które były możliwe (bo do in vitro my się nie kwalifikujemy- tak mi powiedziała jedna pani ginekolog 3 miesiące temu)
U mnie jedynym problemem było podwyższone fsh co sugerowało obniżoną rezerwę jajnikową, więc nasze starania przedłużyły się o taki szmat czasu. Kiedy już niemal sie poddałam, to postanowiłam powalczyć ostatni raz z iui i Clo. No i niespodzianka! Tobie też jej życzę !
reklama
wiem cieszę się bardzo że się Tobie udało, a wiem że czasem IUI może odblokować psychikę bo co to innego skoro jesteśmy zdrowe lub tylko nieznacznie nasze wyniki odbiegają od normy bo pewnie z tym Twoin FSH niektóre zachodzą i wcale nie wiedzą że mają problemy u mnie podobnie z prolaktyną nieznacznie podwyższona a niektóre z tym zachodząJakbym czytała o sobie! Tylko po drodze jedno poronienie. Też wszystko było ok, a ciąży brak. Teraz, kiedy chyba się udało, byłam wprawdzie po IUI, ale to chyba naturalna poprawka zadziałała. Nie poddawaj się i rób wszystkie badania, żebyś nie miała potem do siebie pretensji, że coś pominęłaś.
U mnie jedynym problemem było podwyższone fsh co sugerowało obniżoną rezerwę jajnikową, więc nasze starania przedłużyły się o taki szmat czasu. Kiedy już niemal sie poddałam, to postanowiłam powalczyć ostatni raz z iui i Clo. No i niespodzianka! Tobie też jej życzę !
Podziel się: