reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kiedy zacząć kupować ubranka - przesądy!!!

reklama
Dziwie się, że ludzie "starej daty" mają takie poglądy ;/ Przecież kiedys jak nie było sklepów, albo nie było nic w sklepach, to kobieta jak tylko dowiedziala sie o ciazy zaczynala szykować wyprawke. Wszystko tzreba było uszyc, wydziergac, zdobyc.... wiec nie rozumiem skąd niby poglądy że to przynosi nieszczęście.

Ja pierwsze rzeczy zaczelam kupować w 4 miesiącu. Na sam koniec zostawiam tylko wózek/nosidełko, zeby miec jak najdłużej gwarancję. Ale modele/kolory wybieramy juz teraz.

Oczywiscie rodzice są przeciwni ze niby nic kupowac nie wolno. Ale zagielam moja mame jak zapytalam, czy dopuszcza taka mysl ze cos moze byc nie tak, że mi tak gada. Ja jestem pewna ze bedzie wszystko do konca super i szczesliwie i bez skrupulów wyprawke kompletuje. Powoli, korzystając z przecen itp.
 
Hej dziewczyny. Nie wierzę w te wszystkie przesądy. Uważam że co ma być to i tak będzie, nie ważne czy ktoś zaczął kupować ubranka w 4 czy 6 miesiącu. Mimo to, po tej nagonce z kazdej strony czy kolezanek czy rodziny wstrzymalam sie do 6-7 miesiąca z wielkimi zakupami. I chodzac teraz po sklepach juz nie raz powiedzialam sobie, męzowi że żaluje że nie zrobiliśmy tego wczeniej. Wtedy jeszcze jest sie pełnym sił, nogi nie bolą, kręgosłup nie boli a i brzuszek nie ciąży. Przyjemność z zakupów o niebo większa :tak:
 
No to i ja sie wypowiem. Gdy bylam w ciazy z Filipkiem juz 7 miesiacu gdy dowiedzialam sie ze to chlopak kupilam meble i przygotowalam pokoik. Ciuszki tez wczesniej kupowalam takie co dla obu plci pasuja :-D Pozatym kupowalam gryzaki misie kocyki butelki smoczki itd. I to wszystko od czasu gdy dowiedzialam sie ze bede miala dzidziusia. Teraz jestem w 4 tygodniu a mam juz misia pozytywke i malenkie spioszki :tak: Musze przyznac ze podziwiam kobiety ktore tego nierobia. Wyobrazacie sobie miny facetow ktorzy po porodzie zamiast siedziec przy kochanej i cieszyc sie pierwszymi kontaktami z dzieckiem biegaja po sklepa w w poszukiwania wuzka wyprawki czy butelek? Nie nie!! Cieszmy sie tym ze mamy dzidziusia w brzuszku i mozemy robic dla niego pierwsze zakupy.
 
Ach z tego co wiem wiele zabobonow ma swoje gundy. Np. farbowanie wlosow. Farba ma w sobie chemie i jak masie jakiesrany na glowie wchodzi nam ona w cialo. Niekoniecznie szkodzi dziecku ale wielu jednak w to wierzy. Pamietacie wielka afere jak Britney Spiers przefarbowala se wlosy w 8 msc ciazy? Oj ilu lekarzy sie wtedy wypowiadalo :szok::-D
Tak samo ze kobieta w ciazy niepowinna myc okien.:tak: Niechodzi tu oglnie o okn. Chodzi o to ze niepowinno sie wyciagac rak do gory. Niejestem pewna ale to ma jakis wplyw na skorcze czy cos. Czytalamo tym jak bylam wcciazy z Filipem wiec juz niepamietam dokladnie. Tak jest z wieloma przesadami . Warto przczytac co nieco w necie na ten temat. Jak bymcos kiedys znalazla to tu wkleje. ;-)
 
przesądna to akurat nie jestem ale jeden przesad zawsze wykorzystuje a mianowie ze kobiecie w ciazy sie nie odmawia:D osobiscie jeszcze nie zaczelam kompletowac wyprawki (studia praca jakos czasu brak- ale nadrobie to w sobote xD) ale pierwsza rzecz jaka mnie zdziwila to to ze moja mama (niby tez wierzy ze nie nalezy kupowac do ktoregos tam miesiaca) jak sie tylko dowiedziala ze bedzie babcia to kupila nam dla Dzidziusia aniolka ktorego mozna powiesic nad lozeczkiem:) tez jestem zdania ze co ma byc to bedzie a z tym ze nie mozna kupowac to tak samo jak z łancuszkami ktore przesylaja smsami mailami gg czy na innych portalach.. jesli nie wyslesz...bla bla bla... a moim zdaniem lepiej powoli kupowac niz pozniej od razu wydac nie wiadomo ile i nerwowo latac po sklepach w ostatnich dniach ciazy kiedy skurcze lapia co chwile:)
ale jak wiadomo rozni ludzie rozne przesady;)
pozdrawiam:D
 
Ja rowniez nie wierze w przesandy i uwazam ze rzeczy dla maluszka mozna zaczynac kupowac od samego poczatku jak tylko lekaz potwierdzi ciaze:-) z wyposazeniem pokoju, wozkiem wstrzymam sie do pod koniec ciazy :-) ale za ubrankami kocykami i innymi akcesoriami jestem jak najbardziej za:-) jak zacznie zbierac sie wszystko pomalu to potem nie bedzie to taki wielki wydatek;-) a i przygotowywanie sie na przyjscie maluszka jest bardzo przyjemne:-D


 
Z jednej strony nie jestem przesądna np jesli chodzi o przechodznie pod słupami,czy kablami:-Dale jak byłam w ciąży to wiedziałam bardzo wcześnie,ze jestem,ale ciuszki zaczęłam kupować po 3 miesiącu ciąży,nie wytrzymałam dłużej.a korciło,żeby kupić wcześniej.W zasadzie pierwszy nie wytrzymał mój mężuś i kupił komplecik dla chłopca w rozmiarze 68:-DNastawił się chłopina,a mamy córeczkę;))
Z takimi rzeczami jak wózek czy łóżeczko,wstrzymaliśmy się do 8 miesiąca.
Uznałam,że warto kupować po troszku,każdego miesiąca coś,nie obciąża to budżetu tak bardzo i daje dużo radości przyszłej mamie.Na tym między innymi polega oczekiwanie na maluszka.Słyszałam teksty w stylu"że to źle ,bo można zapeszyć,a jak coś będzie nie tak,to co?"Gdyby faktycznie było coś nie tak,to i tak byłoby mi ciężko,bez względu na to czy mam w szafce klika wyprawek dla dziecka czy nie.Nie psujmy sobie radości przesądami.Myślę,że pozytywne nastawienie przyszłej mamy jest bardzo ważne.:-)




Hejdzidzia sklep internetowy z odzieżą dziecięcą - Hejdzidzia sklep odzież dziecięca,wyprawki niemowlęce,śpioszki,pajacyki
 
Ja nie kupiłam jeszcze ani jednego ubranka, mimo ze ogladalam juz i bardzo podobaja mi sie ciuszki w zarze, akurat sa przeceny, tylko tam sa typowo dla dziewczynek lub chlopcow, raczej malo uniwersalnych, a ja jeszcze nie wiem co bede miala, wiec narazie sie jeszcze wstrzymuje;] mysle ze zaczne kupowac rzeczy tak od 4-5 miesiaca, a wozek i mebelki mysle ze w 7-8 miesiacu;)




 
reklama
Nie jestem przesądna, ale w jeden przesąd wierzę;P jak coś mi się stanie to pod żadnym pozorem za to miejsce się nie złapię... ;O moja matka jak była w ciąży z moim bratem uderzyła się w czubek głowy i położyła rękę w tym miejscu... teraz mój brat ma łyse pole wielkości śliwki na czubku głowy;P a co do ubranek... bardzo chcę zacząć kupować ale tatusiek mi nie pozwala:(:( kuzynka mu naopowiadała że do połowy ciąży nie można i już... a on uwerzył i mi zabronił;/ z drugiej strony moja kuzynka stwierdziła że możemy iść na kompromis, kupować ciuszki, ale nie składować ich w domu, tylko u kogoś;] narazie jestem na etapie przekonywania;P:) ale i ta postawię na swoim jak pewnego dnia wrócę zakupów:D:D
 
Do góry