reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kiedy zacząć kupować ubranka - przesądy!!!

ja przy pierwszym dziecku rzeczy zaczelam kupowac okolo 6 miesiaca
przy drugim okolo 4 gdy tylko wiedzilam ze drugi synek to ruszylismy na zakupki toszke ciuszkow mialam reszte kupowalismy
teraz nie znam plci dziecka ale powolutku zaczne kupowac uniwersalne rzeczy gdyz musze kupic wszystko bo nie mam nic zaczne kupowac uniwersalne rzeczy a pozniej jak poznamy plec plec dziecka to rusze zeby pokupowac konkretne rzeczy pozdrawiam
 
reklama
Ja przy pierwszej dzidzi zaczęłam kompletować ciuszki też ok 6 miesiąca i były to rzeczy raczej dla obojga płci-bo tej nie chcieliśmy znać:))
Teraz mam rzeczy po córci,ale płci drugiego dzidziusia też nie chcemy znać,więc nie mam problemu,żeby za czymś biegać.Ale znając siebie-pewnie i tak coś kupię.Już mam na to ochotę,bo te ciuszki są taaakie słodziutkie...
A w przesądy nie wierzę,co ma być-to i tak będzie.Pozdrawiam!
 
Pierwszego ciuszka dla Małego kupiłam zaraz po tym jak się dowiedziałam o ciąży. Potem co wizytę w nagrodę dla niego coś kupowałam :) Nie wierzę w przesądy! Będzie co ma być czy kupię ubranko czy nie... I teraz bardzo się cieszę, że mam z głowy część ubranek bo koszty wszystkiego mnie przerastają:/
 
Ja pierwsze ubranko kupiłam małej gdy poznałam jej płeć (a było to w Dzień Dziecka :D ) i tak już się zaczęło. W mojej rodzinie nadal panuje przesąd żeby lepiej nie kupować i nie zapeszać ale dla mnie to bzdura. Kupno misia, czy skarpetek nie ma wpływu na to czy maluszek będzie zdrowy, czy ciąża przebiegnie pomyślnie...poza tym może to tylko wyjść na dobre dla dzidzi - dla mamy takie zakupy to sama radość, a jak mama się cieszy to i dzidzia jest zadowolona :)
 
Nie za bardzo rozumiem jak można sugerować się przesądami:_ Przecież jak już się maluszek urodzi to nie będzie czasu na zakupy. Przynajmniej tak było w moim przypadku. Dlatego tak bardzo cieszyłam się,ze wszystkie zakupy udało mi się zrobić wcześniej
 
hmmm ja to nie wiem czy wierzę w te przesądy. Mam już ubranka na balkonie w workach, jeszcze nie uprane i prasowane, ponieważ nie chce robić tego po 2 razy poza tym nie mam gdzie ich jeszcze poukładać.
 
Ja tamnie wierze w takie gadanie.
Ciuszki dostalam od rodziny okolo 6 miesiaca,a pozniej tylko dokupilam wszystko co brakowalo.I ciesze sie ze zaczelam duzo wczesniej zakupy bo tyle co kasy poszlo na wszystko to szok :/ nie dalabym rady kupic wszystkiego na ostatnia chwile czy po porodzie.A tak juz wszysciutko jest,poprane ,poukladane i czeka...a mnie juz glowa nie boli na mysl o wydatkach:))) chociaz wiem ze dziecko to i tak skarbonka bez dna :))
 
p
Witajcie Kochane!
Dziękuję, że zechciałyście przeczytać mój temat. Otóż czy wierzycie w przesądy takie między innymi jak:
- nie obcinacie włosów
- nie przechodzenie pod kablami
- nie kupywanie ubranek przed porodem
- unikanie sklepów dziecięcych
i wielu wielu innych??? Co o tym myślicie??? Czy to jest prawda???? Pozdrawiam
Przesądy znane od wielu lat, prawdopodobnie w większość z nich wierzyły jeszcze nasze prababcie. Nie są szkodliwe także jeśli ktoś ma obawy to może się do nich stosować, jednakże nawet jeśli się sprawdzają to tylko w wyniku przypadku:) 
 
Witajcie Kochane!
Dziękuję, że zechciałyście przeczytać mój temat. Otóż czy wierzycie w przesądy takie między innymi jak:
- nie obcinacie włosów
- nie przechodzenie pod kablami
- nie kupywanie ubranek przed porodem
- unikanie sklepów dziecięcych
i wielu wielu innych??? Co o tym myślicie??? Czy to jest prawda???? Pozdrawiam

Ja nie wierzę w żadne przesądy, moim zdaniem to głupota ja swojemu dziecku kupowałam ubranka przed porodem pokoik też urządziłam przed porodem kiedy to później zrobić.
 
reklama
Ja jestem wierzaca wiec przesady nie dla mnie ;-)

Na samym poczatku nic nie kupowalam bo dzieciatko bylo dla mnie wirtualne, dopiero jak poznalam plec to nabralo innego wymiaru, w 19 tyg kupilam rozek i pieluszki flanelowe, po USG polowkowym wyslalam meza po odlozone dla nas ciuszki od rodziny;-) przy okazji zakupow spozywczych kupilam termometr do wody. We wtorek kupujemy lozeczko i moze je zlozymy ;-) Zaczynamy kupowac cos systematycznie zeby rozlozyc sobie zakupy i wydatki w czasie.
Wychodze z zalozenia co ma byc to bedzie... A wierze ze bedzie ok.
 
Do góry