reklama
zajrzyj tutaj i przejrzyj nalepiej caly watek https://www.babyboom.pl/forum/zdrow...ktorzy-wogole-nie-szczepia-4348/index125.html oraz tutaj
http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=category§ionid=14&id=267&Itemid=53
http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=category§ionid=14&id=127&Itemid=53
tu są głównie negatywne informacje na temat szczepień więc przeczytaj jak masz taką potrzebę
http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=category§ionid=14&id=267&Itemid=53
http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=category§ionid=14&id=127&Itemid=53
tu są głównie negatywne informacje na temat szczepień więc przeczytaj jak masz taką potrzebę
Ostatnia edycja:
kasiekz
Fanka BB :)
Ja też pytałam o szczepienia na forum. Szczególnie o pneumokoki (nie chciałam na nie szczepić) i dostałam linki informujące o negatywnych skutkach. Mam jednak kolegę lekarza laryngologa dziecięcego, któremu właśnie urodziło się dziecko i zadzwoniłam po rzetelne informacje. Kazał szczepić i nie czytać internetu. Owszem jest grupa ludzi, która nie szczepi, ale jeśli twoje dziecko pójdzie w wieku 3 lat do przedszkola lub wcześniej do żłobka, powinnaś je zaszczepić aby uniknąć zarażenia jakąś groźna chorobą!
Dla przykładu koleżanki córa złapała rotawirusa i dzięki szczepieniu nie odwodniła się, nie musiała też leżeć w szpitalu, tylko łagodnie i krótko przeszła chorobę w domu. Przykłady można mnożyć, a zawsze znajdą się jakieś przeciw. Jesteśmy jako ludzie dociekliwi i nieufni. Tak jak jest grupa ludzi uważająca, że mięso szkodzi
Dla przykładu koleżanki córa złapała rotawirusa i dzięki szczepieniu nie odwodniła się, nie musiała też leżeć w szpitalu, tylko łagodnie i krótko przeszła chorobę w domu. Przykłady można mnożyć, a zawsze znajdą się jakieś przeciw. Jesteśmy jako ludzie dociekliwi i nieufni. Tak jak jest grupa ludzi uważająca, że mięso szkodzi
Nia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Wrzesień 2012
- Postów
- 859
co sądzicie o tych szczepionkach "wszystko w jednym"??
jak się naczytałam o różnych powikłaniach to jestem przerazona
miałyście jakieś problemy z dzieciaczkami po nich?
ja szczepilam synka tylko skojarzonymi, u nas jedynymi powiklaniami byly zawsze jednodniowo-jednonocne goraczki
co do powiklan- przeciwnicy pisza o nich- owszem zdarzaja sie choc rzadko, ale trzeba przemyslec jakie powiklania- i wtedy juz nierzadkie- bylyby gdyby te choroby przeciw ktorym szczepimy wrocily...
ale kwestie szczepienia sa bardzo delikatne i kazdy musi sam dla siebie i zgodnie z soba zdecydowac- ale tez nie kierowalabym sie internetem tylko faktami
martela
Fanka BB :)
my szczepiliśmy wg programu "5 w 1" i nigdy nic się nie działo,nawet stanu podgorączkowego,osłabienia,mały był jak zwykle wesoły i pełen energii
nagatywne skutki szczepien mogą ukazać nawet po kilku latach od szczepienia wiec to ze po szczepieniu nic sie nie dzieje nie znaczy ze za pare lat nie zacznie się dziać.
chciałabym poznać badania mówiące na temat tego iż po szczepieniu dzieci lżej chorują na daną chorobę na którą się zaszczepili, mi pediatra nie był wstanie tego w żaden sposób udowodnić. i nie ma też dowodów takich 100% że to dzięki szczepieniom choroby zniknęły - wystarczy popatrzeć na dane statystyczne dotyczące momentu wprowadzenia szczepionek, okresu przed wprowadzeniem i okresu po wprowadzeniu. wiedza lekarzy na temat szczepien bardzo czesto jest bardzo znikoma, oni wykonują swój obowiązek prawny, zawodowy i nie mogą nikomu powiedzieć że nie należy szczepić dlatego należy myśleć samemu i podejmować decyzje samemu zgodnie ze swoim przekonaniem i zdobytą wiedzą. tej wiedzy najlepiej szukać za granicą w krajach gdzie szczepienia nie są obowiązkowe i gdzie prowadzi się odpowiednie badania i statystyki.
Nie uważam że powikłania zdarzają się rzadko- rzadko są one zgłaszane to fakt ale niestety jest ich bardzo dużo, tylko lekarze nie przyznają że coś się dzieje spowodu szczepienia a rodzić nie przebije sie przez ten system....
sama znam osobiście 6 dzieci poszkodowanych przez szczepienia, niektóre cierpią do dziś...
trzeba mieć świadomość że konserwanty zawarte w szczepionkach ZAWSZE działają negatywnie, na niektórych bardziej na niektórych mniej
polecam do przeczytania klika książek
http://www.vismaya-maitreya.pl/ksia...ebezpieczne_ukrywane_fakty_-_Ian_Sinclair.pdf
oraz tą: "szczepienia w pytaniach i odpowiedziach dla myślących rodziców"
http://medbook.com.pl/ksiazka/pokaz...odzicow-kotok-wydawnictwo-lekarskie-similimum
chciałabym poznać badania mówiące na temat tego iż po szczepieniu dzieci lżej chorują na daną chorobę na którą się zaszczepili, mi pediatra nie był wstanie tego w żaden sposób udowodnić. i nie ma też dowodów takich 100% że to dzięki szczepieniom choroby zniknęły - wystarczy popatrzeć na dane statystyczne dotyczące momentu wprowadzenia szczepionek, okresu przed wprowadzeniem i okresu po wprowadzeniu. wiedza lekarzy na temat szczepien bardzo czesto jest bardzo znikoma, oni wykonują swój obowiązek prawny, zawodowy i nie mogą nikomu powiedzieć że nie należy szczepić dlatego należy myśleć samemu i podejmować decyzje samemu zgodnie ze swoim przekonaniem i zdobytą wiedzą. tej wiedzy najlepiej szukać za granicą w krajach gdzie szczepienia nie są obowiązkowe i gdzie prowadzi się odpowiednie badania i statystyki.
Nie uważam że powikłania zdarzają się rzadko- rzadko są one zgłaszane to fakt ale niestety jest ich bardzo dużo, tylko lekarze nie przyznają że coś się dzieje spowodu szczepienia a rodzić nie przebije sie przez ten system....
sama znam osobiście 6 dzieci poszkodowanych przez szczepienia, niektóre cierpią do dziś...
trzeba mieć świadomość że konserwanty zawarte w szczepionkach ZAWSZE działają negatywnie, na niektórych bardziej na niektórych mniej
polecam do przeczytania klika książek
http://www.vismaya-maitreya.pl/ksia...ebezpieczne_ukrywane_fakty_-_Ian_Sinclair.pdf
oraz tą: "szczepienia w pytaniach i odpowiedziach dla myślących rodziców"
http://medbook.com.pl/ksiazka/pokaz...odzicow-kotok-wydawnictwo-lekarskie-similimum
Ostatnia edycja:
Witam jestem tu nowa obecnie na etapie doręczenia mi pisma z sanepidu ze jak nie zaszczepię dziecka to skierują sprawe do sądu rodzinnego o odebranie prawa i chciałam się zapytać Pati w jakim województwie mieszkasz i czy sanepid dalej jest tam u was ok.Muszę znaleść jakieś miejsce gdzie mogłabym małego zapisać i zniknąć obecnemu sanepidowi tak mi doradzono.pozdrawiam serdecznie i proszę o pomoc mój mail klio35@wp.pl
reklama
Witam jestem tu nowa obecnie na etapie doręczenia mi pisma z sanepidu ze jak nie zaszczepię dziecka to skierują sprawe do sądu rodzinnego o odebranie prawa i chciałam się zapytać Pati w jakim województwie mieszkasz i czy sanepid dalej jest tam u was ok.Muszę znaleść jakieś miejsce gdzie mogłabym małego zapisać i zniknąć obecnemu sanepidowi tak mi doradzono.pozdrawiam serdecznie i proszę o pomoc mój mail klio35@wp.pl