Kręcenie rączkami w nadgarstkach oraz stópkami u 8 miesięcznego dziecka

[Ajrin77]

Witam, od jakis 2 miesięcy zauważyłam u swojego synka takie dziwne tiki, w zwyczajnych sytuacjach kiedy jest karmiony, lub bawi się zabaweczkami synek wykonuje takie nieskoordynowane ruchy w nadgarstkach jakby wkręcał żarówki i dodatkowo otwiera i zamyka raczki jakby chciał coś złapać w powietrzu, stópkami też tak kręci, każda w inną stronę robi kółeczka? Czasem ma też takie potrząsania głowa, w lewo i prawo jakby złapał.go dreszcz w codziennych sytuacjach, ogólnie jest spokojny, kreci się wokół osi , podpiera, pływa często na brzuchu będąc na macie, zaczyna siadać bo jest dość dużym dzieckiem jak na swój wiek..jak.mysliscie czy to oznaka czegoś złego? Idziemy.na badanie EEG głowy, trochę się martwię

 

[Mamaona]

A z jakiego powodu EEG? Moim zdaniem to typowe zachowania ale jak Cię niepokoją, to najlepiej nagrać i pokazać lekarzowi.

 

[Ajrin77]

A z jakiego powodu EEG? Moim zdaniem to typowe zachowania ale jak Cię niepokoją, to najlepiej nagrać i pokazać lekarzowi.

Z powodu tego potrząsania głową o reszcie jeszcze nie mówiłam lekarzowi...mam nadzieję że to normalne

 

[blanny]

Oprócz EEG (skoro lekarz widzi do niego podstawy), polecam wizytę u dobrego neurologa. Nagrać mu te ruchy rączkami i nóżkami i pokazać. I opisać, wytłumaczyć.

A EEG pewnie zlecone, bo takie trzepanie głową, a nawet właśnie te nieskoordynowane ruchy rączkami, nóżkami, to może być objaw padaczki. Może, ale nie musi. Ale pewnie to lekarz chce sprawdzić.

 

[aspekt]

bo takie trzepanie głową, a nawet właśnie te nieskoordynowane ruchy rączkami, nóżkami, to może być objaw padaczki

U niemowlęcia? Nie pytam zaczepnie, tylko informacyjnie. Miałam inne wiadomości.

 

[blanny]

U niemowlęcia? Nie pytam zaczepnie, tylko informacyjnie. Miałam inne wiadomości.

Tak, niemowlę też może mieć padaczkę. Padaczka ma wiele form. Dużo zależy od tego, gdzie jest jej źródło, czy jest ogólna, czy ogniskowa, gdzie jest to ognisko... No i jak mocne są wyładowania w mózgu (to wszystko powinno właśnie na EEG wyjść). Mogą to być też takie "zawieszenia", taki "mętny" wzrok i twarz bez wyrazu, trwa to kilka sekund, max 30. To się nazywa napadami wyłączeń. Są napady zgięciowe - dziecko ma szarpnięcia mięśni, np przyciąga głowę do klatki, rozrzuca ręce na boki itd. Mogą też być takie napady, że np dziecku drży rączka, albo zaczyna się ślinić, albo dziwnie mlaskać... Najważniejsze to to, że podczas napadu dziecko ma w głowie po prostu burzę - wyładowanie elektryczne. Z tego powodu z dzieckiem nie ma kontaktu przez te kilkanaście, kilkadziesiąt sekund. Nie reaguje na bodźce z otoczenia. Nie słyszy, nie widzi.
Pocieszeniem może być, że z padaczki wczesnodziecięcej/ dziecięcej dzieci często wyrastają z czasem. Ale absolutnie nie można jej ignorować - wyładowania w głowie zrywają w mózgu połączenia, mogą się zatrzymać w rozwoju, rozwijać powoli lub nawet cofać w rozwoju, przestać gaworzyć, chodzić itd.
Napady mogą też być niepadaczkowe - ale na tym dokładnie się nie znam, bo moje dziecko akurat padaczkę...
Dlatego najważniejsze, to iść do dobrego neurologa. Nawet po to, żeby usłyszeć, że wszystko jest OK i dziecko jest zdrowe. Przecież to najlepsze, co można usłyszeć.

 

[aspekt]

Tak, niemowlę też może mieć padaczkę. Padaczka ma wiele form. Dużo zależy od tego, gdzie jest jej źródło, czy jest ogólna, czy ogniskowa, gdzie jest to ognisko... No i jak mocne są wyładowania w mózgu (to wszystko powinno właśnie na EEG wyjść). Mogą to być też takie "zawieszenia", taki "mętny" wzrok i twarz bez wyrazu, trwa to kilka sekund, max 30. To się nazywa napadami wyłączeń. Są napady zgięciowe - dziecko ma szarpnięcia mięśni, np przyciąga głowę do klatki, rozrzuca ręce na boki itd. Mogą też być takie napady, że np dziecku drży rączka, albo zaczyna się ślinić, albo dziwnie mlaskać... Najważniejsze to to, że podczas napadu dziecko ma w głowie po prostu burzę - wyładowanie elektryczne. Z tego powodu z dzieckiem nie ma kontaktu przez te kilkanaście, kilkadziesiąt sekund. Nie reaguje na bodźce z otoczenia. Nie słyszy, nie widzi.
Pocieszeniem może być, że z padaczki wczesnodziecięcej/ dziecięcej dzieci często wyrastają z czasem. Ale absolutnie nie można jej ignorować - wyładowania w głowie zrywają w mózgu połączenia, mogą się zatrzymać w rozwoju, rozwijać powoli lub nawet cofać w rozwoju, przestać gaworzyć, chodzić itd.
Napady mogą też być niepadaczkowe - ale na tym dokładnie się nie znam, bo moje dziecko akurat padaczkę...
Dlatego najważniejsze, to iść do dobrego neurologa. Nawet po to, żeby usłyszeć, że wszystko jest OK i dziecko jest zdrowe. Przecież to najlepsze, co można usłyszeć.

Dziękuję, ja wiedziałam tylko o wyłączeniach i myślałam,że to jest jedyną postav u niemowlat.

 

[Hmmmm]

Z rzeczy istotnych, ważny jest też czas EEG, bo jak w trakcie badania nie będzie "ataku", a przebyte nie wyrządziły jeszcze szkód, badanie może nie wykazać padaczki... Przynajmniej tak mi kiedyś powiedział lekarz...

 

[Bella2023]

Witam, od jakis 2 miesięcy zauważyłam u swojego synka takie dziwne tiki, w zwyczajnych sytuacjach kiedy jest karmiony, lub bawi się zabaweczkami synek wykonuje takie nieskoordynowane ruchy w nadgarstkach jakby wkręcał żarówki i dodatkowo otwiera i zamyka raczki jakby chciał coś złapać w powietrzu, stópkami też tak kręci, każda w inną stronę robi kółeczka? Czasem ma też takie potrząsania głowa, w lewo i prawo jakby złapał.go dreszcz w codziennych sytuacjach, ogólnie jest spokojny, kreci się wokół osi , podpiera, pływa często na brzuchu będąc na macie, zaczyna siadać bo jest dość dużym dzieckiem jak na swój wiek..jak.mysliscie czy to oznaka czegoś złego? Idziemy.na badanie EEG głowy, trochę się martwię

Dzień dobry, jak u Pani skończyła się ta historia? Bardzo proszę o odpowiedź, moja córka ma dokładnie takie same objawy, bardzo się martwię.

 

[Ajrin77]

Naszczescie byliśmy wtedy u neurologa i mieliśmy to badanie EEG głowy i wszystko wyszło prawidłowo a synowi to przeszło kompletnie..natomiast wiemy doskonale co takie objawy mogą zwiastować więc trzeba obserwować ...