reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

kremy i maście na odparzone pupcie oraz popękane brodawki

Ja również polecam sudocrem, nie stosowałam go codziennie, dopiero na zaczerwienioną skórę, bo słyszałam, że nie można przesadzać z używaniem go. Pudru nie stosowałąm, sudocrem wystarczył.
 
reklama
To co gawronica,plus na ciężkie odparzenia(po biegunce) Tormentiol i mąka ziemniaczana.Zaraz po porodzie na pupcię Pentacrem z próbki,bo Sudocrem wysuszał i tak suchą skórkę.Efekt-skóra schodziła.
 
My sudocrem raz kiedys ( w sumie o tylko jak mial biegunke) a na codzien NIVEA BABY na odparzenia - -rewelacja!!:tak::-)
 
nie mozna przesadzac z sudokremem, zwlaszcza przy delikatnych pupkach. Zawiera cynk i wysusza niepotrzebnie skórę. Ale ja go uzywam - np na noc. Na codzien to Alantan Krem (nie maść - maść jest rewelacyjna na ciemieniuchę). Alantan Krem to polski odpowiednik Bapanthenu.
Być może to odpowiedniki,ale u nas najskuteczniejszy Bepanthen i to w maści właśnie.U nas widać różnicę.No i wietrzenie pupci,raz na kilka dni kapiel w krochmalu.:tak:
 
dziewczyny na popękane brodawki jak dla mnie to tylko wazelina, na początku karmiłam Zosię i wyłam z bólu, nie dziwie się ze niektóre kobiety rezygnują z tego powodu z karmienia, bo to straszny ból..
Małej pupka się raczej nie odparza, stosuje tylko i wyłącznie mąke kartoflaną
 
Ja właśnie walcze z odparzeniem u Dawidka po pampersach sleep and play:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Co za badziewie:angry: Poszedł w ruch juz linomag, alantan plus , clotrimazol i mąka ziemniaczna i nic:no: Z chusteczek zrezygnowałam, co zmiana pieluchy to wodą z mydłem bambino przemywam albo naparem z rumianku i czekam. Do tego jeszcze wietrzenie pupy po 15 minut. Zastanawiam sie nad Tormentiolem ale to juz bedzie ostatecznośc:angry: Jesli do jutra sie nie poprawi to kupuje:baffled:
 
Optyczka, wg mnie mycie wodą z mydłem bambino to średnio dobry pomysł :baffled: Jest to mydło zasadowe, które niespecjalnie dobrze działa na zdrową skórę, a na chorą pewnie jeszcze gorzej. Ja odparzoną pupę przemywałam samą wodą albo krochmalem ( tak, tak) bo czego się nie robi dla dziecka. Robiłam w kubku prawie kisiel z wody i mąki ziemniaczanej i potem mieszałam to z wodą, żeby było ciepłe. Poza tym oczywiście kąpiel w wodzie z krochmalem. Z maści wg mnie dobrze działa bepanthen maść i krem Nivea na odparzenia.
Podobno można ewentualnie mieszać tormentiol z linomagiem, żeby nie była taka siekiera ;-)


Może i alantan to odpowiednik bepanthenu, ale działaniem jednak ustępuje, co mogę stwierdzić po używaniu obu maści
 
Ostatnia edycja:
reklama
A ja na pupę małej stosuję alantan plus w maści i w kremie, bepanthen też był dobry, tylko 2-gie tyle droższy, Pieluchy z pampersa i jest ok, a na początku karmienia, jak pękały mi brodawki to smarowałam kremem Bevita, bardzo dobry i dziecko może go "jeść"
 
Do góry