reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

czarnykot, a Ty wiedziałaś przed zrobieniem testu że jesteś w ciąży, że się udało?miałaś jakieś objawy??a jak tak to w którym dniu po transferze?
 
reklama
lolitko, wielkie, wielkie gratulacje!
Dzięki twoim postom i ja się robię coraz mądrzejsza, spokojniejsza. A z tym cudem to jest chyba tak, że jak się trochę spokojniej podejdzie, mniej panikuje, to się wydarza i już, tak jak pisałaś - taka sama ty, takie same leki itp. To jest niesamowite ... :)
Kiedy udało mi się zajść w ciążę z córcią, moja mama u mnie to od razu wyczula. Nie wiem, skąd wiedziała;)
 
damayanti kobiety jakoś mają takie wyczucie:)Moja mama też wiedziała zanim cokolwiek powiedziałam, a ciocia która mieszka 2 pietra nad nami, pierwsza rozmawiała ze swoją siostrą że ja to chyba w ciąży jestem....a to był taki ledwo ledwo początek....:)jakoś te starsze mają instynkt chyba:):):)
 
szarlotka, a Ty wiedziałaś przed zrobieniem testu że się udało??miałaś jakieś objawy?? i skąd test w 8 dniu po transferze??
 
szarlotka, a Ty wiedziałaś przed zrobieniem testu że się udało??miałaś jakieś objawy?? i skąd test w 8 dniu po transferze??

hej isia-dojzalam ze dopytujesz sie o jakies objawy, wiec na wstepie zaznaczam ze moze byc ze nie ma zadnych, sama szukalam desperacko jakiegos znaku wiec cie rozumiem ale nie traktuj na 100% tego co napisze ani tez reszta niech sie na sile nie doszukuje a wiec jak u mnie klapnelo za 1 razem to pocilam sie bardzo w nocy, latalam czesto siku i mialam duze piersi, niestety przy drugiej becie zaczelo spadac i cos tam bylo ale sie nie przyjelo, za drugim-kompletnie nie udanym razem nie mialam zadnych objawow i wiedzialam ze nic nie bedzie i beta byla 0, w obu przypadkach te same leki i tez podane 2 blastocysty tyle ze za 1 razem swiezynki a 2 crio, za trzecim razem na poczatku nic 7 dnia klulo mnie w miejscu transferu 8-9 dzien bole jak przed okresem i zawsze na okres boli mnie prawe kolano i wtedy tez wiec myslalam ze po ptakach, 10-11 dzien troche bolalo jak na okres, caly czas bolaly mnie piersi i mialam powiekszone sutki i biegalam czesto siusiu w nocy, strasznie sie pocilam-doslownie plywalam i mialam b.lekki sen, zapisalam te wszystkie objawy bo mam jeszcze 2 mrozaczki i zeby nie zapomniec wiec odgrzebalam dla ciebie i moze ci cos z tego da na dzieje ale jak nie to nie daj sie zwariowac bo czesc objawow to moga byc leki albo bog wie co! zycze powodzenia i trzymam kciuki, aha test zrobilam w dniu bety-13 dpt rano bo wczesniej postanowilam ze nie i juz, wyszly 2 krechy, druga byla raczej slaba ale widoczna
 
czarnykot, a Ty wiedziałaś przed zrobieniem testu że jesteś w ciąży, że się udało?miałaś jakieś objawy??a jak tak to w którym dniu po transferze?

isia25 dokladnie nie pamietam,kiedy co i jak,ale mialam duzo objawow ciazy.Plamienie implantacyjne,bol brzucha jak na @,bol syskow,mdlosci,a tuz przed testowaniem wyszly mi zyly na piersiach.Myslalam,ze zwariowalam i se sama te objawy wkrecam.Przeciez bylam nafaszerowana hormonami i to one mogly towszystko wywolywac...nie raz mialam chwile zwatpienia,no i bety jeszcze nie mialam mozliwosci zrobic.Normalnie bylam mega cierpliwa i dopiero w13 dpt zrobilam test i pokazaly sie II krechy :tak: Transfer mialam 14 marca,wiec moze cofnij sie do tego czasu na forum,bo ja dzien po dniu opisywalam swoje samopoczucie po transferze.
A ty kiedy testujesz kochana? Jakos w nastepnym tygodniu ? Czy moze najpierw betka?
 
dzięki wielkie dziewczyny:) no ja mam dziś 7 dzień po transferze, a testowanie dopiero we wtorek..i tak się zastanawiam nad tymi objawami..no ja miałam takie ciągnięcie na dole brzucha zaraz po transferze przez 3 dni..a potem raz za czas..a teraz tak jakby nic i się troszkę martwię..nie mam żadnych mrozaków z tego podejścia i liczyłam też że może stanie się cud..widziałam że niektóre dziewczyny już w 8 dniu testowały niektóre już w 6 dniu po transferze robiły bete..a mnie tak kusi i myśle cały czas o tym..czy nie dało by się jakoś choć sikańca zrobić wcześniej, ale nie wiem jak wcześnie można, żeby był wiarygodny..
 
isia - ja nie wiedzialam do konca czy jestem w ciazy. jedyne co jakos mnie tak podpowiadalo to ze od 2dpt mialam bardzo delikatne bole jak na okres - a nigdy wczesniej po transferach tak sie nie czulam. i to czesto mi sie spac w trakcie dnia chcialo. i to wszystko. to byly bardzo subtelne objawy i nie wiedzialam czy to na pewno ciaza. nie mialam takiego wyczucia. 9 dpt wszystko ustalo - ani brzuch juz mnie nie bolal, ani spac mi sie nie chcialo i byalm zrozpaczona ze juz po wszystkim.... myslalam ze tej nocy stracilam zarodek o ile jakis tam byl.... no ale okazalo sie pozniej inaczej


takze objawow prawie zadnych, a teraz wogole nie mam zadnych objawow. gdyby nie wczorajsze usg to nie wiedzialabym ze jestem w ciazy bo nic nie czuje..... oprocz troszke bolacych piersi (ael to delikatny bol przy dotyku tylko) ktore tez moga byc wynikiem brania duphastony
 
reklama
Isia 25 ja miałam taki objaw że bardzo silne skurcze jak na @...nawet silniejsze wiec myślałam że już po:(.....pisałam dziewczynom tu też , no i ból głowy który u mnie przepowiadał zawsze @.....i dlatego stwierdziłam ze nie wytrzymam i test 8 dnia zwykły sikaniec:).....i byłam w wielkim szoku....dłuuugo nie miałam żadnych objawów....
 
Do góry