Kto po in vitro?

[Quinnie]

Luiz gratuluje blizniakow

Dorotka super to tsh....oby sie utrzymalo

Aisa79 ale cie zalatwili u tego lekarza! Szkoda slow! Ale dzis juz zobaczysz swojego maluszka, wiec prosze sie tak nie denerwowac, bo i on sie wtedy denerwuje

Asia co ty wygadujesz....na pewno wszystko bedzie dobrze....nie mozesz tak myslec ! A in vitro wlasnie po to jest zeby w takich sytuacjach pomagac i ten 1 plemniczek na pewno sie znajdzie

Za wszystkie potrzebujace trzymam kciuki i zycze milego dnia

 

[calineczkaa]

Cześć dziewczynki
A ja chora, gardło mnie boli, nie ma tragedii, ale w pracy wydajność jest trochę niższa:-)
Dzisiaj mam wizytę u anestezjologa o 10
Pozdrawiam i życzę miłego dzionka:-)

 

[Ladygodiva]

asia!!!!!!!!

nawet tak nie mysl glupio.
przeciez to nie o to chodzi zeby miec dziecko. chodzi o to zeby je miec z wlasciwa osoba. ja bym z inna niz moj maz nie chciala. twoj na pewno tak tez nie mysli!!!!

chce miec z toba i juz. tak jak moj ze mna
o to chodzi w malzenstwie, milosci itp itd.

 

[calineczkaa]

Hej, ja już po wizycie u anestezjologa, było krótko, na temat:-)
Teraz czekam na 31.10, oby to zleciało szybko!

 

[calineczkaa]

Matko, co tu taka cisza...........:-)

 

[liskka]

asia, no co ty gadasz. Zgadzam sie z ladygodiva, na tym wlaśnie polega związek i prawdziwe małżeństwo, a nie jeśli ktoś odchodzi bo nie radzi sobie z problemami czy chorobą. Trzymam za Was kciuki, na pewno się uda!

 

[Hess]

Nie było mnie pare godzinek, zaglądam tu i ....... nie mam prawie co czytać. Dziś dzień bez forum czy co??

calineczkaa - a mówiłaś, że dali Ci jakieś papiery do anestezjologa? To kto i kiedy dawali, bo ja nic nie dostałam, choć nie jestem jeszcze umówiona na wizytę.
Lekarz mówił Ci jak u Ciebie będzie wyglądało zapłodnienie komórki i w którym stadium podadzą Ci zarodek? Bo jak poszłam na USG i się szykowałam, to lekarz gadał z mężem. Potem mi powiedział, że planuje podać mi 3 dniowy.....a ja wolę blastocystę!! Można się o to dopominać?

 

[calineczkaa]

Siemka Hess:-)
Papiery dała mi pielęgniarka, bo lekarz zapomniał
O wszystko trzeba się upominać.
Jak będziesz na wizycie 6.11 to weź te papiery i umów się na wizytę do anestezjologa.
Wiesz, ten Dr. N. nie był wcale rozmowny, nic mi na ten temat nie mówił, czy ja wiem, czy to takie złe, podawać w 3 dobie?
Ja wolałabym chyba wcześniej, bo w moim naturalnym środowisku będzie miał chyba lepsze warunki do rozwoju.
Aczkolwiek blastocysty bardzo dobrze rokują.

 

[Anulla28]

Luize, wow, ale niespodzianka gratuluję podwójnego szczęścia mamuśka

 

[calineczkaa]

Hess, to chyba wszystko zależy od rozwoju zarodka w której dobie go podadzą, i nie wiem, dlaczego Tobie sugerował 3 dobę?
Może częściej podają w 3 dobie?
Ale dziewczyny mówiły, że w Inviccie hodują zarodki do 5 doby, to już sama nie wiem.