reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Kochane czy oprócz stymulacji przygotowywałyście się jakoś specjalnie typu dieta itp ?? Bo już Sama nie wiem może coś robię źle
Gdzieś kiedyś czytałam , że dobrze robi dieta bezglutenowa , dużo białka , i koenzym Q10 , ale dziewczyny ostatnio pisaly na forum że ten koenzym nie jest do końca taki dobry , więc sama nie wiem .
@dżoasia jest u nas specjalistka we wszystkich dziedzinach :) i najlepszym przykładem na to że jak się postępuje odwrotnie niz powinno to wychodzi :p z tego co pamiętam , najlepszy wynik po stymulacji miała w momencie gdy całkowicie odpuściła witaminy tabletki i bardzo dużo pracowała
 
reklama
Ja już dotarłam do domku i dla formalności chcialam przedstawić Wam dzidzię. Miała być Maja (zawsze strasznie mi się podobało to imię. Teraz jest bardzo popularne, ale trudno...), ale na pierwszy rzut oka lekarzowi widzi się chłopiec. Zobaczymy jaki będzie drugi rzut oka Pozdrawiam i dziękuję za wszystkie miłe slowa.
Dzisiaj 12t 1d
Zobacz załącznik 938434
Zobacz załącznik 938435
[emoji173] [emoji173] [emoji173]
 
Ja już dotarłam do domku i dla formalności chcialam przedstawić Wam dzidzię. Miała być Maja (zawsze strasznie mi się podobało to imię. Teraz jest bardzo popularne, ale trudno...), ale na pierwszy rzut oka lekarzowi widzi się chłopiec. Zobaczymy jaki będzie drugi rzut oka Pozdrawiam i dziękuję za wszystkie miłe slowa.
Dzisiaj 12t 1d
Zobacz załącznik 938434
Zobacz załącznik 938435
Pamietam jak dziś jak stalam na przystanku i sprawdzam bb i byl Twoj wpis o nieudanym in vitro.
To bylo niedługo przed moim wyjazdem do Pl na transfer i zaczelam myslec i sie dolowac czy ja mam szanse na powodzenie,skoro Tobie sie nie udało to czemu mi mialoby wyjsc,czy nie powinnam przejść najpierw przez poronienie i ciążę biochemiczną?czemu u mnie mialoby lżej...(czasem się zastanawiam skad takie mysli sie biorą)

A teraz takie piękne fotki Nam wrzucasz:)
Strasznie się cieszę z Twojej ciąży i życzę Ci jak najlepiej. Twoj przypadek daje nadzieję wielu babeczkom,mam nadzieję ze i moją nadzieję "ożywi"
 
No to hyc do łózka i odpoczywaj :) Właśnie my genetyki nie ruszaliśmy, genetyka już nie będę szukać bo i tak była by opcja tylko prywatnie, a jak mam mu płacić za wizytę i jakieś badania to wolę zapłacić za prenatalne. Jeszcze tylko na następnej wizycie się muszę dopytać czy twixy lub ivf nie są wskazaniem do badania na nfz. W sumie laska na recepcji w klinice jak mi umawiała termin to kazała się przypomnieć lekarzowi, żeby wystawił skierowanie, więc już sama się zgubiłam. Się dowiem 7lutego ;)
Ja miałam na NFZ ale nie wiem jak to się udało. [emoji23][emoji85]
 
Przerabiałam, ani ivf ani twinsy nie są wskazaniem. Mi powiedzieli, że 2 poronienia, wiek powyżej 35, genetyczne choroby w rodzinie. Ja miałam 2 poronienia (pozamacicznś.też tak traktują), ale jedno ronilam w domu więc nie miałam karty szpitalnej i się nie liczyło. Okazało się, ze wystarczy, żeby cokolwiek było nie tak np płód miał.za wysoką.akcję serca (mój miał 178/min przy normie do 176, więc już za wysoka :p) - oczywiście wymagali usg. Więc ja poszłam na nfz jako stan po poronieniu i tachykardia płodu. Myślę Aśka, że 2 poronienia u Ciebie wystarcza, tylko pytanie, czy masz z tego dokumentację.
Tylko z łyżeczkowania mam kartę, reszta tylko bety, ewentualnie usg. No nic, jak trzeba będzie to zabulę, w końcu nie pierwszy i pewnie nie ostatni raz ;)
Gdzieś kiedyś czytałam , że dobrze robi dieta bezglutenowa , dużo białka , i koenzym Q10 , ale dziewczyny ostatnio pisaly na forum że ten koenzym nie jest do końca taki dobry , więc sama nie wiem .
@dżoasia jest u nas specjalistka we wszystkich dziedzinach :) i najlepszym przykładem na to że jak się postępuje odwrotnie niz powinno to wychodzi :p z tego co pamiętam , najlepszy wynik po stymulacji miała w momencie gdy całkowicie odpuściła witaminy tabletki i bardzo dużo pracowała
Ja tam nie specjalistka, po prostu po przejściach. Pracowałam od zawsze dużo i do samego końca przed punkcjami, transferami itp. Z tego co kojarzę to u @Czarnula34 problem z amh a tu niewiele rzeczy pomoże cokolwiek :/
 
Strasznie duzo przeszłaś. ;(((( trochę rozumiem bo ja w szpitalu zaliczyłam hiperke a jak mnie karetka zabierała myślałam ze opierdziele im ściany z bolu.
Ale nie poddawaj się! Invitro to niestety loteria trzeba trafic na swój dzień - rzadko mamy tu historie które kończą się z pierwszym transferem ciaza.
Trzymam kciuki!!!!

Dziękuję Kochana!!! :* Bardzo mnie tu wspieracie, masz rację - nie wolno sie poddawać, jeszcze nie teraz! Czasem mam dni, ze jak sobie pomyślę o tym co juz przeszlam to brakuje mi sił...a potem myśle, że nie, nie mogę się poddać, i zrobię wszystko by potem nie zarzucić sobie, zę odpuściłam....Choć myśl o tym, ze nie mam żadnych zarodków i znów będę przechodzić piekło hormonów nieco mnie przeraża...ale masz rację - trzeba trafić na swój dzień - ja zaczęłam dzięki Wam tak bardzo w niego wierzyć :*
 
reklama
Ptaszyna nie jesteś sama z tym problemem ..Wiem jakie to trudne i dołujące.Każda ciąża czy poród mnie dołuje u znajomych ,w rodzinie jestem jedyne bezdzietna i kazdy już po 3 trójce dzieci. Walczymy dla naszych wymarzonych ciąż! super że już jesteś umówiona u Paśnika-działaj dziewczyno.

Moja znajoma miała podany lek Zoladex na 3-6 msc w zaleznosci od lekarza.Podobno nie jest to łatwy temat ale każda z nas jak widze inadzej odczuwa leki.
A co lekarz Ci proponuję?

Ech uwielbiam te teksty nie planujecie dziecka albo nie wiecie jak to się robi.nawet brakuje komentarza w takich sytuacjach bo ręce opadają i serce boli.

@Dzoannna piękne ilości!!Spokojnie będzie dobrze!!!Z taką obstawą ech :)

@Dgd informuj!!!

Dzięki Kochana :* dokładnie tak, jeszcze teksty typu: "jak nie umiecie zrobić to kupcie sobie psa", "tyle lat po ślubie i bez dziecka?", ""no kiedy to dziecko w końcu", "bierzcie się do roboty i róbcie", "jak nie umiecie strzelić to kolega przyjedzie i zrobi", "jest pani w końcu w ciąży?", "nie ma na co czekac z dzieckiem, im poźniej tym gorzej".......ręce opadają do samej podłogi.....
 
Do góry