reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2017

A co do super diagnoz specjalistow, to poszlam.kiedys z synem do lekarza mial nie cale 2 latka i strasznie plakal, nie chcial sie rozebrac i generalnie swirowal....i lekarz tez sie zaczal wypytywac, czy on( moj syn) w ogole potrafi utrzymac kontakt wzrokowy, czy cokowiek mowi itp itd, sugerujac wlasnie autyzm... bez sensu! lekarze tez czasami cos palna a nie zastanawiaja sie jaki zamet matkom w glowach robia:-/
 
reklama
No wyczytalam wlasnie ze grozne bo moze przedostac sie do plodu i wlasnie dziecko moze sie zarazic przy porodzie , ale juz doczytalam ze przed porodem sie daje antybiotyki i tyle .. A badania na obecnosc tej bakterii robi sie chyba w 35-37 tyg ciazu ;) JUZ NIGDY nie zajrze do neta tylko najpierw skonsultuje sie z lekarzem:)

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom
To pierdoly pisza;-) antybiotyk przy porodzie i bedzie dobrze;-) takze glowa do gory;-)
 
Dziekuje dziewczyny[emoji14]ulżyło mi[emoji14]a co do wycia to niestety hormony mi chyba szaleją bo placze nawet na reklamie z allegro gdzie dziadzio uczy sie angielskiego dla wnuczki takze no :D

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziekuje dziewczyny[emoji14]ulżyło mi[emoji14]a co do wycia to niestety hormony mi chyba szaleją bo placze nawet na reklamie z allegro gdzie dziadzio uczy sie angielskiego dla wnuczki takze no :D

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom
haha tez płacze na tej reklamie ;p zreszta płacze od wszystkiego w zasadzie, nie moge czytac zadnych ckliwych tekstów, ani ogladać zadnych wzruszajacych filmów, bo od razu oczy pełne łez ;) a normalnie nic mnie nie wzrusza ;)
Bedzie dobrze tak jak Ci dziewczyny napisały, nic sie nie przejmuj :) na grzybice pewnie jakies globułki dostaniesz i tyle. W ciazy grzybica jest podobno dosc częsta.
 
Witam i ja Was dziewczyny, tak trochę poobiednio ale mam nalot rodzinki w weekend i trzeba sprzątać ;/ przy Małym jest to dość trudne bo on chce "pomagać" ;) jutro chyba wyślę go do teściowej i sama będę sprzątać ;) przynajmniej do niedzieli będę udawać perfekcyjna Panią domu [emoji23][emoji23] moje samopoczucie w sumie dość kiepskie, ale dzisiaj mnie koleżanka pocieszyla mówiąc że jak się tak źle czuje w ciąży to na pewno będzie dziewczynka, w sumie fajnie by było, chłopak już jest to parka by była ale czemu ja przez to musze się źle czuć już tyle czasu, a gdzie tu do końca? o_O co macie dzisiaj na obiad? Chwalić się proszę :)

Kciuki za resztę wizyt dzisiaj i oczywiście wszystko będzie dobrze obowiązkowo :)
 
haha tez płacze na tej reklamie ;p zreszta płacze od wszystkiego w zasadzie, nie moge czytac zadnych ckliwych tekstów, ani ogladać zadnych wzruszajacych filmów, bo od razu oczy pełne łez ;) a normalnie nic mnie nie wzrusza ;)
Bedzie dobrze tak jak Ci dziewczyny napisały, nic sie nie przejmuj :) na grzybice pewnie jakies globułki dostaniesz i tyle. W ciazy grzybica jest podobno dosc częsta.
Oo no prosze haha myslalam ze tylko ze mnie jest taka beksa :D

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom
 
No wyczytalam wlasnie ze grozne bo moze przedostac sie do plodu i wlasnie dziecko moze sie zarazic przy porodzie , ale juz doczytalam ze przed porodem sie daje antybiotyki i tyle .. A badania na obecnosc tej bakterii robi sie chyba w 35-37 tyg ciazu ;) JUZ NIGDY nie zajrze do neta tylko najpierw skonsultuje sie z lekarzem:) tak dokladnie uwielbiam slodycze , choc na szczescie jem ich zdecydowanie duzo mniej niz przed ciążą bo czuje sie przez nie gorzej :) od czasu do czasu jakas kostka czekolady albo ciasteczko :)

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom
Mój syn w drugiej ciąży złapał gronkowca złocistego rozwinęła się z tego sepsa.Teraz jestem już mądrzejsza wiedząc że jestem nosicielką tej bakterii nie zdecyduję się na poród naturalny.Każdy z nas ma gronkowca tylko jeden się uaktywnia a innym nie.Nie martw się zawsze jest jakieś rozwiązanie albo cc albo antybiotyk podczas porodu chyba że w czasie ciąży uda Ci się całkowicie wyleczyć z tego świństwa.
 
@dorciaS trochę mieszasz. Czym innym jest gronkowiec złocisty (Staphylococcus aureus) a czym innym ten GBS czyli streptococcus agalactiae.

Dobrze ale to i to jest bakteria z tego co mi wiadomo złocisty jest gorszy.Ja nie porównuje tutaj bakterii tylko opisałam z jaką ja miałam do czynienia i wiem że są środki ostrożności(których u mnie nie zastosowano) gdzie dziecko nie musi się zarazić.Więc nie wiem z czym MIESZAM.
 
Dziekuje dziewczyny[emoji14]ulżyło mi[emoji14]a co do wycia to niestety hormony mi chyba szaleją bo placze nawet na reklamie z allegro gdzie dziadzio uczy sie angielskiego dla wnuczki takze no :D

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom

też się na tym popłakałam ^^ takie to nasze życie się teraz wrażliwe zrobiło, że mnie wzrusza nawet ptaszek dziobiący ziarenka :D
 
reklama
Ogólnie źle że akurat wskazałam na ciebie, ta dyskusja trochę cała miesza pewne rzeczy, no ale nie ważne. Gronkowiec złocisty zwykle dopiero wtedy jest problemem gdy jest szczepu metycylinoopornego, czyli mrsa, ale w sumie chyba nie ma sensu pisać tego wszystkiego, no ogólnie trochę w tej dyskusji o

Lekarze którzy walczyli z gronkowcem u mojego syna stwierdzili że każda bakteria w drogach rodnych kobiety jest groźna dla rodzącego się dziecka.Ale tak jak mówię można podać matce antybiotyk lub zrobić cesarskie cięcie aby uniknąć zakażenia.Takie informacje ja otrzymałam od lekarzy.U mnie tego nie zastosowano,nawet nikt w kartę podczas porodu nie wpisał że mam bakterie.Po wykonaniu posiewu krwi u dziecka wyszło że ma zakażenie gronkowcem,po czym przetransportowno go innego szpitala i tam już leczono odpowiednimi antybiotykami.A można było tego uniknąć właśnie przez podanie antybiotyków w czasie porodu.
 
Do góry