reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe Mamusie po raz kolejny w ciąży

Ibi ogromne gratulacje szczęśliwa mamusiu:-):-)!!!!!!!!!
poczytałam troche ten wątek i sie wzruszyłam:sorry2:chyba nie moge juz czytac bo mi sie trzeciego zachce:cool2:
Gratuluje wszystkim zafasolkowanym mamom i życze Ci Bodziu zebyś i Ty niedługo do nich dołączyła:)
 
reklama
Witam,
tu Marcin - mąż Kasi. Pisząc krótko - od zeszłego czwartku Kasia leży w szpitalu. Powód: skoki ciśnienia. Na szczęście ciśnienie się ustabilizowało a wyniki wszystkich badań (w tym ktg) są ok. Było kilka prób "przyspieszenia" porodu ale jak na razie Młody nie chce bezpośredniego spotkania z rodzicami ;). Cały czas czekamy. Jak tylko coś się ruszy to napiszę więcej.
Pozdrawiam
 
Pozdrowienia dla Kasi!!!!! Trzymamy mocno za nią kciuki i czekamy na wieści!! Życzymy szybkiego spotkania z Synkiem i oczywiście łatwego porodu:tak:
kciuki.jpg
 
o rany...ja też jak czytam ten wątek to bym chciala drugie...ale czasowo to ja się ledwo z jednym wyrabiam:zawstydzona/y:
Kasiu....trzymam ogromne kciukasy...bądź silna...wszystko będzie oki...
 
No to jestem :-). Już po wszystkim i nareszcie w domu. Bartek urodził się 14.10 - ma 58 cm i ważył 3720. Poród był szybki, bo nawet tata nie zdążył, ale to długa opowieść i jak będzie więcej czasu, to opiszę. Potem trochę problemów w domu, bo Martynka zagorączkowała i kaszlała i trzeba było dzieci izolować. Na szczęście mój mąż ma 2 tygodnie opieki i jakoś się organizujemy. Dziekuję za wszystkie dobre myśli.
 
reklama
Do góry