Diabliczka, nie, napisałam, że podobnie jak Netta, bo ona też ma roczniaka
Priinceseczka, dorosłe kobiety z Zespołem Downa mają średnio ok. 140 cm, więc gigantem raczej nie będzie a co do wagi, to cieszymy się, bo niestety w ZD jest zaburzony metabolizm i tendencja do tycia, endokrynolog kazała nam mocno pilnować wagi, na szczęście na razie nie musimy, czasem sama coś zostawia, jak ma dość. Z drugiej strony, podobno pierwsze problemy z wagą często zaczynają się w wieku ok. 3 lat, wiec jeszcze zobaczymy.
Lilith, mówisz, że zero roboty przy torcie?? Wow, podziwiam! Ja chyba nigdy nie zdecyduję się, żeby zrobić, beztalencie ze mnie i przeraża mnie to. Poza tym, szczerze mówiąc, to nie lubię tortów, a i dzieci nie będę raczej tymi tradycyjnymi karmić, choćby z powodu, który podałam wyżej, będą inne przyjemności
Priinceseczka, dorosłe kobiety z Zespołem Downa mają średnio ok. 140 cm, więc gigantem raczej nie będzie a co do wagi, to cieszymy się, bo niestety w ZD jest zaburzony metabolizm i tendencja do tycia, endokrynolog kazała nam mocno pilnować wagi, na szczęście na razie nie musimy, czasem sama coś zostawia, jak ma dość. Z drugiej strony, podobno pierwsze problemy z wagą często zaczynają się w wieku ok. 3 lat, wiec jeszcze zobaczymy.
Lilith, mówisz, że zero roboty przy torcie?? Wow, podziwiam! Ja chyba nigdy nie zdecyduję się, żeby zrobić, beztalencie ze mnie i przeraża mnie to. Poza tym, szczerze mówiąc, to nie lubię tortów, a i dzieci nie będę raczej tymi tradycyjnymi karmić, choćby z powodu, który podałam wyżej, będą inne przyjemności