reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Łóżeczko ?? Tradycyjne czy turystyczne

Z obserwacji i własnych doświadczeń wynika, że coraz częściej solidnie wykonane łóżka turystyczne zastępują te drewniane. Zaletą jest tych pierwszych jest ich mobilność, możliwość zabrania na wyjazd. Ja swego czasu miałam 2 łózka turystyczne. Jedno na stałe w domu, które chyba tylko raz zabrałam na wyjazd i stwierdziłam, że trochę za bardzo jest gramotne i ciężkie. Drugie, całkiem malutkie, prezent od siosty która mieszka zagranicą, ale widziałam je także w polskich sklepach internetowych, np. Koo-di - Łóżeczko turystyczne Lemon Lime KD111/34
 
reklama
ja mam i jedno i drugie i jak dla mnie to wole drewniane,turystyczne jest dla mnie za miekkie.Mimo ze mam materac,to pod ciezarem 16 kilo robi sie "ŁÓdeczka" i moze byc niewygonie.
 
ja kupiłam drewniane firmy KLUPŚ bardzo fajne polecam:) + turystyczne jako, że będę miała małego bobaska dopiero zależało mi, żeby kupić z dodatkowym poziomem i znalazłam akurat firmy Milly Mally: Ł
 
A co myślicie o Caretero Grande?
Znacie jeszcze jakieś inne łóżeczka turystyczne z płozami, wibracją, przewijakiem i dwustopniowym montażem materaca o w miarę przystępnej cenie?
U mnie łóżeczko tradycyjne odpada, bo mój pies (owczarek szkocki) z pewnością wpychałby pysk między szczebelki, żeby polizać te małe, pachnące coś:-)
 
dla nas drewniane było do ok 8 mca, bo później mała już tak się wierciła i wariowała że wciąż miała obitą wargę, gdzieś się uderzała, nóżki i rączki przez sen wkładała. Kupiliśmy turystyczne Capella firmy Arti i jesteśmy bardzo zadowoleni. Julka spała w nim przeszło 2 lata. To był strzał w 10, zero obijania się, mogła w nim skakać, materac przełożyliśmy z drewnianego, teraz czeka wyprane na drugie dziecko. Łatwo się składa i rozkłada, łatwo pierze, zajmuje bardzo mało miejsca po złożeniu, co najważniejsze dziecko w nim jest zachwycone :-)
 
Ja z piwnicy wygrzebie tradycyjne łóżeczko którego używała moja pierwsza córka prawie 16 lat temu :)
Nie jestem przekonana co do łóżeczek turystycznych, aczkolwiek moja koleżanka używa Phil&Teds Traveler na co dzień, więc chyba można
 
reklama
Do góry