a tak poza to z chrzcin sie ciesze ale z przygotowań łełełe..nie mam checi...ale dam rade
a ogólnie to mam doła ....no wiadomo dlaczego mały i jego zdrowie....jak jestem przemielona wszystkim to ciezko ze mną same czarnescenariusze .....i dobijam sie bardziej....i tak jest bo byc musi awolała bym by fajnie było pomimo gdy bedzie nie tak jak to zrobic?pewniesie nie da i jest tak ze sa lepsze i gorsze dni....
a ogólnie to mam doła ....no wiadomo dlaczego mały i jego zdrowie....jak jestem przemielona wszystkim to ciezko ze mną same czarnescenariusze .....i dobijam sie bardziej....i tak jest bo byc musi awolała bym by fajnie było pomimo gdy bedzie nie tak jak to zrobic?pewniesie nie da i jest tak ze sa lepsze i gorsze dni....