reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maj 2013 :):)

Ormianka idz do fachowca może to sie da odzyskac, u mnie ostatnio padl dysk i siostrzeniec chłopa odzyskal utracone zdjęcia.
Camel współczucia, może altacet pomoże.
A u mnie problemy zdrowotne małej już 5 dzień , napuchnięte oko i połowa twarzy , świad oka, półokręgi rumieniowate koło oka na policzku, teraz wypiek na jednym z policzków, bylismy u lekarza - powiedziała szczerze że nie wie co jej jest, dala dicortineff i radz sobie matko, macie jakies pomysł, dodatkowo skarży sie na bol glowy w jednym miejscu, dotknąc jej nie można było w to miejsce na głowie.
 
reklama
Jak dla mnie to wyglada na reskche alergiczna po ukaszeniu owada

No...chyba ze to rumien zakazny ale musialy by wystapic jeszcze inne objawy
 
Ostatnia edycja:
Ormianka niech żyją chłopy. Ale wiem co czujesz. Jak mi padl telefon to z zalu mi serce pękało że stracę zdjęcia. Posluchaj wiolon. Moze jakis magik pomoże.

Wiolon ja tez pierwsze pomyslalam o jakims robalu. W niedziele na sorze był gość ktoremu po ugryzieniu meszki łapa spuchla jak bania. Wiolon dałabym jeszcze jakiś clemastin albo zyrteczek. Nic takiego nie wypisala?

Kurde pogadalam sobie z mamą a ta dzis do mnie dzwoni ze one chce przyjechać do mnie mi pomóc, że tak tego nie zostawi ze chce z moim m. pogadać nawet jesli ma się z nim poklocic ze sie wczoraj splakala i nie spala całą noc :/ przykro mi teraz ze jej dodalam zmartwień a ona teraz jak nie ma ojca zachowuje się jak lwica. Widzę że rzuciła by wszystko zeby mi i bratu pomóc.
 
HEwcia..dobrze ze sie wygadalad..ja w gruncie rzeczy rzadko sie zale mamie wlasnie dlatego ż reaguje tak jak twoja a ma dosc wlasnych problemow ktorych zazwyczaj ja wysłu****e a moja siostra ma spokój psychiczny choc prawde mowiac to wladnie ona teorzy największe problemy rodziców...ale skoro chce pomoc to po prostu jej pozwol..chyba ze nie ma rzeczywiscie takiej potrzeby...

Ormianka tylko nie trib nowych zdjec na tej karcie ani jie majstruj nic. Mozesz ewentualnie sciagnac sobie jskis program do odzyskiwania danych, chyba ze nadpisslas dane czyt. Robilad juz fotki na sformatowanej karcie to beddie wieksxy problem sle nie jedt niewykonalne..ja nie raz odzyskiwslam...
 
Ostatnia edycja:
U mnie dziś tylko mega marudzenie więc nie będę narzekać, bo widzę, że u Was nieciekawie.

Ormianka posłuchaj dziewczyn. Mój M. ostatnio z telefonu wykasował wszystkie zdjęcia i jakoś odzyskał, ale ściągał jakieś programy i cuda wianki wyczyniał. Idź do pierwszego punktu foto i zapytaj, powinni pomóc.

Ewcia, dobrze, że masz kogoś kto się o Ciebie troszczy. Wierz mi, wiem co mówię, bo ja jak się pokłócę z M. to nie mam się komu wyżalić. Ostatnio próbowałam coś się teściowej wygadać, to rozmowa bardzo szybko przeszła na jej problemy i tyle było mojego;)

Fifi w końcu zasnął. Wczoraj spał dobrze, za to my z M. zaliczaliśmy bezsenność. Pewnie dziś jak padnę zmęczona, to Fi zacznie szaleć;)
 
Filipia ja mam tak zawsze ze jak potrzebuje odpoczac to mlody funduje mi jazde...a jak nie musze sie wysoac to spi jak aniolek..a od 3 dni kocica przechodzi sama siebie w darciu mordy w nocy tak ze pol nocy za nia laze ze sciera i przeganiam...czasem mam ochote ja komus oddac kto ma silniejszy chatakter i umialby nad nia zapanowac...jest rozpieszczona i nas sobie wychowala..dama w nocy nawet sama nie wskoczy do lozka tylko stabie i sie drze zeby ja laskawie wniesc...
 
O. dzisiaj pierwszy raz beze mnie w zlobku. Poszlo super, bez rykow ani rzucania mi sie na szyje po moim powrocie. Grzecznie siedziala w krzeselku i zajadala kanapke jak przyszlam. Miala tylko mine typu "o co wlasciwie tutaj chodzi w tym wszystkim...?" Oby tak dalej sprawnie szlo :)
Pracy ani widu ani slychu dla mnie... Nikt sie nie odzywa z miejsc, do ktorych wyslalam cv :(
 
Wow kooska brawo dla O. Moj juz drugi miesiac a dalej ryczy jak go zostawiam...hmm może trzeba pomyśleć o zmianie zloba? Moze to z tym jest cos nie tak? Młody dzis spal tylko 30 min. W żłobku. Mial szybko pasc a tu dopiero co go zwalczylam. Po pracy pojechałam z nim na rower. Tylko ja bo jeden rower wzięliśmy a tatus jak ma pojechać jak juz po piwku. No i wczoraj ormiankowy byl masterem dzisiaj moj wygrywa z tekstem (wracam z roweru po pracy zlobku i obiedzie wszystko z dzieckiem a to a contrario, zmartwiony lekko i zawiedziony) - "kurcze miałem się zdrzemnac ale przegadalem ten czas przez telefon z matką". Po prostu umarlam i zyje w matriksie.
 
reklama
Do góry