edyta_o17
Fanka BB :)
Kasieńka ja myślę że to na pewno jest po badaniu. ale powiem Ci ze moja kolezanka też tak miała i po 2 dniach urodziła. więc powodzonka:-)
reklama
edyta_o17
Fanka BB :)
rysia420
Fanka BB :)
Sembo - przy cukrzycy wywołują wcześniej, bo łożysko się wcześniej zaczyna starzeć. Oczywiście ja muszę czekać do 15ego, bo mam tak rozgarniętych lekarzy
i zawsze wychodzę poza schemat
edyta - ja mam ponoć wód "w miarę", łożysko już na emeryturę przechodzi, więc teoretycznie tydzień mogę pochodzić jeszcze
Laski, mam pytanie. Nawet dwa 
1. ile kosztuje badanie na paciorkowca? (materiał mam już pobrany, ale nie wiem ile kasy przygotować)
2. Koleżanka coś mi mówiła, że trzeba do ZUSu jakieś pismo napisać przed porodem, że decydujemy się na płacę 100% wypłaty przez pół roku i 60% kolejne pół roku LUB 80% przez cały rok. Pisałyście coś takiego? Do ZUSu czy do zakładu pracy?!
1. ile kosztuje badanie na paciorkowca? (materiał mam już pobrany, ale nie wiem ile kasy przygotować)
2. Koleżanka coś mi mówiła, że trzeba do ZUSu jakieś pismo napisać przed porodem, że decydujemy się na płacę 100% wypłaty przez pół roku i 60% kolejne pół roku LUB 80% przez cały rok. Pisałyście coś takiego? Do ZUSu czy do zakładu pracy?!
Kasienkadg
Fanka BB :)
Pyt1. Ja placilam 35zł.
Pyt2. Nie mam pojecia i chetnie sie dowiem
Pyt2. Nie mam pojecia i chetnie sie dowiem
Gniecha
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 26 Sierpień 2012
- Postów
- 123
eklerkaa z sembo chyba razem rodzić będziecie 
ale bym się śmiała, jakby tak było. Oby teraz na dniach 
A Ja normalnie mapę znalazlam
Zobacz załącznik 557343
Swoją drogą.. Ja termin mam na 30 maja.. a po tym co się ze mną dziać zaczyna mam wrażenie, że dłuższy spacer i urodzę. Więc póki co leżę, oszczędzam się i czekam, aż mama przyjedzie
citrus bryczka dla malucha wypas
marciosz to Ja wczoraj pół godziny po każdym siusiu
miałam dziwne upławy (?) bardzo wodniste. Wystraszyłam się że to wody. 
W dodatku skurcze mnie łapać zaczęły, po prysznicu dalej trzymały to jak się położyłam i mięty napiłam to minęło całe szczęście.
ale bym się śmiała, jakby tak było. Oby teraz na dniach A Ja normalnie mapę znalazlam
Zobacz załącznik 557343
Swoją drogą.. Ja termin mam na 30 maja.. a po tym co się ze mną dziać zaczyna mam wrażenie, że dłuższy spacer i urodzę. Więc póki co leżę, oszczędzam się i czekam, aż mama przyjedzie
citrus bryczka dla malucha wypas
marciosz to Ja wczoraj pół godziny po każdym siusiu
miałam dziwne upławy (?) bardzo wodniste. Wystraszyłam się że to wody. W dodatku skurcze mnie łapać zaczęły, po prysznicu dalej trzymały to jak się położyłam i mięty napiłam to minęło całe szczęście.
rysia420
Fanka BB :)
haha dziewczyyynyyyy, ale się uśmiałam:
________________________________________
Twoje ubrania:
Pierwsze dziecko: Zaczynasz nosić ciążowe ciuchy jak tylko ginekolog potwierdzi ciążę.
Drugie dziecko: Nosisz normalne ciuchy jak najdłużej się da.
Trzecie dziecko: Twoje ciuchy ciążowe STAJĄ się Twoimi normalnymi ciuchami.
________________________________________
Przygotowanie do porodu:
Pierwsze dziecko: Z namaszczeniem ćwiczysz oddechy.
Drugie dziecko: Pieprzysz oddechy, bo ostatnim razem nie przyniosły żadnego skutku.
Trzecie dziecko: Prosisz o znieczulenie w 8. miesiącu ciąży.
________________________________________
Ciuszki dziecięce:
Pierwsze dziecko: Pierzesz nawet nowe ciuszki w Cypisku w 90
stopniach, koordynujesz je kolorystycznie i składasz równiutko w kosteczkę.
Drugie dziecko: Wyrzucasz tylko te najbardziej usyfione i pierzesz ze swoimi ubraniami.
Trzecie dziecko: A niby czemu chłopcy nie mogą nosić różowego?
________________________________________
Płacz:
Pierwsze dziecko: Wyciągasz dziecko z łóżeczka jak tylko piśnie.
Drugie dziecko: Wyciągasz dziecko tylko wtedy, kiedy istnieje niebezpieczeństwo, że jego wrzask obudzi starsze dziecko.
Trzecie dziecko: Uczysz swoje pierwsze dziecko jak nakręcać grające zabawki w łóżeczku. ________________________________________
Gdy upadnie smoczek:
Pierwsze dziecko: Wygotowujesz po powrocie do domu.
Drugie dziecko: Polewasz sokiem z butelki i wsadzasz mu do buzi.
Trzecie dziecko: Wycierasz w swoje spodnie i wsadzasz mu do buzi.
________________________________________
Przewijanie:
Pierwsze dziecko: Zmieniasz pieluchę co godzinę, niezależnie czy brudna czy czysta.
Drugie dziecko: Zmieniasz pieluchę co 2-3 godziny, w zależności od potrzeby.
Trzecie dziecko: Starasz się zmieniać pieluchę zanim otoczenie poskarży się na smród, bądź pielucha zwisa dziecku poniżej kolan.
________________________________________
Zajęcia:
Pierwsze dziecko: Bierzesz dziecko na basen, plac zabaw, spacerek, do zoo, do teatrzyku itp.
Drugie dziecko: Bierzesz dziecko na spacer.
Trzecie dziecko: Bierzesz dziecko do supermarketu i pralni chemicznej.
________________________________________
Twoje wyjścia:
Pierwsze dziecko: Zanim wsiądziesz do samochodu, trzy razy dzwonisz do opiekunki.
Drugie dziecko: W drzwiach podajesz opiekunce numer swojej komórki.
Trzecie dziecko: Mówisz opiekunce, że ma dzwonić tylko jeśli pojawi się krew. ________________________________________
W domu:
Pierwsze dziecko: Godzinami gapisz się na swoje dzieciątko.
Drugie dziecko: Spoglądasz na swoje dziecko, aby upewnić się, że starsze go nie dusi i nie wkłada mu palca do oka.
Trzecie dziecko: Kryjesz się przed własnymi dziećmi.
________________________________________
Połknięcie monety:
Pierwsze dziecko: Wzywasz pogotowie i domagasz się prześwietlenia.
Drugie dziecko: Czekasz aż wysra.
Trzecie dziecko: Odejmujesz mu z kieszonkowego.
________________________________________
Twoje ubrania:
Pierwsze dziecko: Zaczynasz nosić ciążowe ciuchy jak tylko ginekolog potwierdzi ciążę.
Drugie dziecko: Nosisz normalne ciuchy jak najdłużej się da.
Trzecie dziecko: Twoje ciuchy ciążowe STAJĄ się Twoimi normalnymi ciuchami.
________________________________________
Przygotowanie do porodu:
Pierwsze dziecko: Z namaszczeniem ćwiczysz oddechy.
Drugie dziecko: Pieprzysz oddechy, bo ostatnim razem nie przyniosły żadnego skutku.
Trzecie dziecko: Prosisz o znieczulenie w 8. miesiącu ciąży.
________________________________________
Ciuszki dziecięce:
Pierwsze dziecko: Pierzesz nawet nowe ciuszki w Cypisku w 90
stopniach, koordynujesz je kolorystycznie i składasz równiutko w kosteczkę.
Drugie dziecko: Wyrzucasz tylko te najbardziej usyfione i pierzesz ze swoimi ubraniami.
Trzecie dziecko: A niby czemu chłopcy nie mogą nosić różowego?
________________________________________
Płacz:
Pierwsze dziecko: Wyciągasz dziecko z łóżeczka jak tylko piśnie.
Drugie dziecko: Wyciągasz dziecko tylko wtedy, kiedy istnieje niebezpieczeństwo, że jego wrzask obudzi starsze dziecko.
Trzecie dziecko: Uczysz swoje pierwsze dziecko jak nakręcać grające zabawki w łóżeczku. ________________________________________
Gdy upadnie smoczek:
Pierwsze dziecko: Wygotowujesz po powrocie do domu.
Drugie dziecko: Polewasz sokiem z butelki i wsadzasz mu do buzi.
Trzecie dziecko: Wycierasz w swoje spodnie i wsadzasz mu do buzi.
________________________________________
Przewijanie:
Pierwsze dziecko: Zmieniasz pieluchę co godzinę, niezależnie czy brudna czy czysta.
Drugie dziecko: Zmieniasz pieluchę co 2-3 godziny, w zależności od potrzeby.
Trzecie dziecko: Starasz się zmieniać pieluchę zanim otoczenie poskarży się na smród, bądź pielucha zwisa dziecku poniżej kolan.
________________________________________
Zajęcia:
Pierwsze dziecko: Bierzesz dziecko na basen, plac zabaw, spacerek, do zoo, do teatrzyku itp.
Drugie dziecko: Bierzesz dziecko na spacer.
Trzecie dziecko: Bierzesz dziecko do supermarketu i pralni chemicznej.
________________________________________
Twoje wyjścia:
Pierwsze dziecko: Zanim wsiądziesz do samochodu, trzy razy dzwonisz do opiekunki.
Drugie dziecko: W drzwiach podajesz opiekunce numer swojej komórki.
Trzecie dziecko: Mówisz opiekunce, że ma dzwonić tylko jeśli pojawi się krew. ________________________________________
W domu:
Pierwsze dziecko: Godzinami gapisz się na swoje dzieciątko.
Drugie dziecko: Spoglądasz na swoje dziecko, aby upewnić się, że starsze go nie dusi i nie wkłada mu palca do oka.
Trzecie dziecko: Kryjesz się przed własnymi dziećmi.
________________________________________
Połknięcie monety:
Pierwsze dziecko: Wzywasz pogotowie i domagasz się prześwietlenia.
Drugie dziecko: Czekasz aż wysra.
Trzecie dziecko: Odejmujesz mu z kieszonkowego.
1. nie wiem bo mam z pracy za free
2. wydaje mi się że skoro formalnie ustawa jeszcze nie jest zatwierdzona to na razie nic się nie zgłasza, każdy ma z marszu 100% 26tyg jakoś, a jak wejdzie (najprawdopodobniej 1 września) to wtedy będzie składanie deklaracji - kto przedłuża a kto nie. Tak mi się wydaje!
ja właśnie wróciłam z galerii - jakieś 40 min temu.... a z domu wyszłam przed 16 jakoś.... poza ostatnią godziną na obiadokolacji w pizza hut - non stop na nogach. Na Matyldzie to pewnie nie zrobiło wrażenia za to na wszystkich wkoło chyba tak. Normalnie zauważyłam że ludzie się na mnie dzisiaj gapili! No ale co się dziwić jak słoń na dwóch kłodach człapie przez galerię z zapuchniętymi kopytami (tak, wczoraj pisałam,że tak nie puchną a dziś banie od rana, chyba jak u Sembo. Rzecz jasna żadne sposoby nie działają! A jedyne w czym jestem w stanie chodzić to basenowe klapki japonki made in Tesco!)
Pomijając wysokość rachunku w Tesco to zakupy i tescowe i galeriowe bardzo udane W tesco są Pampersy 150szt za 79,99 - tyle że 3 i 4. Wzięłam pudło trójek. Sprawdzałam w necie i najtaniej w sieci te same znalazłam na allegro za 95+przesyłka 16zł. Więc chyba niezła okazja....
Poza tym nadrobiliśmy braki w chemii, zaopatrzyłam zamrażalnik w mięcho - po porodzie nie trzeba będzie latać, do tego owoce, napoje,standard.....
Poza tesco za to upolowałam filiżanki w Home & You))) czaiłam się na nie od dawna, kosztowała 1szt 29 pln, a dziś zgarnęłam 4 ostatnie sztuki - za 8,60 każda!!!! śliczne, duże, lekkie, z cienkiego szkła, przezroczyste i na drewnianej podstawce. Własnie popijam latte A żeby nie było mało kawowo w empiku kupując mamie książkę na Dzień Mamy dorwałam mlecznik biały ceramiczny, który wygląda jak otwarty kartonik z mlekiem i potrójny szablon do wzorków na kawie)))
Mavika - gratuluję bobasa!
aaaaaa i młodą kapustę dorwałam nareszcie!!!! juppiiiiiii! jutro będzie na obiadek szkoda że prawdziwych młodych ziemniaczków do skrobania jeszcze nie ma.....
A co do rodzenia itp to pewnie jeszcze poczekam.... choć w Pizza Hut poczułam jak ze mnie coś pociekło, w domu okazało się że mam mokre majty, póki co zmieniłam, podmyłam, czysta wkładka i obserwuję.... hmmm
aaa i w superpharm zakupiłam chwalony BioOil na rozstępy.... zobaczymy czy faktycznie będą bladły....
2. wydaje mi się że skoro formalnie ustawa jeszcze nie jest zatwierdzona to na razie nic się nie zgłasza, każdy ma z marszu 100% 26tyg jakoś, a jak wejdzie (najprawdopodobniej 1 września) to wtedy będzie składanie deklaracji - kto przedłuża a kto nie. Tak mi się wydaje!
ja właśnie wróciłam z galerii - jakieś 40 min temu.... a z domu wyszłam przed 16 jakoś.... poza ostatnią godziną na obiadokolacji w pizza hut - non stop na nogach. Na Matyldzie to pewnie nie zrobiło wrażenia
za to na wszystkich wkoło chyba tak. Normalnie zauważyłam że ludzie się na mnie dzisiaj gapili! No ale co się dziwić jak słoń na dwóch kłodach człapie przez galerię z zapuchniętymi kopytami (tak, wczoraj pisałam,że tak nie puchną a dziś banie od rana, chyba jak u Sembo. Rzecz jasna żadne sposoby nie działają! A jedyne w czym jestem w stanie chodzić to basenowe klapki japonki made in Tesco!)Pomijając wysokość rachunku w Tesco to zakupy i tescowe i galeriowe bardzo udane
W tesco są Pampersy 150szt za 79,99 - tyle że 3 i 4. Wzięłam pudło trójek. Sprawdzałam w necie i najtaniej w sieci te same znalazłam na allegro za 95+przesyłka 16zł. Więc chyba niezła okazja....Poza tym nadrobiliśmy braki w chemii, zaopatrzyłam zamrażalnik w mięcho - po porodzie nie trzeba będzie latać, do tego owoce, napoje,standard.....
Poza tesco za to upolowałam filiżanki w Home & You
))) czaiłam się na nie od dawna, kosztowała 1szt 29 pln, a dziś zgarnęłam 4 ostatnie sztuki - za 8,60 każda!!!! śliczne, duże, lekkie, z cienkiego szkła, przezroczyste i na drewnianej podstawce. Własnie popijam latte A żeby nie było mało kawowo w empiku kupując mamie książkę na Dzień Mamy dorwałam mlecznik biały ceramiczny, który wygląda jak otwarty kartonik z mlekiem i potrójny szablon do wzorków na kawie))) Mavika - gratuluję bobasa!
aaaaaa i młodą kapustę dorwałam nareszcie!!!! juppiiiiiii! jutro będzie na obiadek
szkoda że prawdziwych młodych ziemniaczków do skrobania jeszcze nie ma.....A co do rodzenia itp to pewnie jeszcze poczekam.... choć w Pizza Hut poczułam jak ze mnie coś pociekło, w domu okazało się że mam mokre majty, póki co zmieniłam, podmyłam, czysta wkładka i obserwuję.... hmmm
aaa i w superpharm zakupiłam chwalony BioOil na rozstępy.... zobaczymy czy faktycznie będą bladły....
reklama
eklerkaa
Fanka BB :)
ja ciągle żyje nadzieją, najlepsze jest wstawanie w nocy na siku haha, Wstaje poooowoli i chwile czekam czy wody odejdą. Paranoja normalnie.
haha mam dokładnie tak samo! A nóż widelec będzie chlup! Aleee nieeee....
I ja tak robię hahahahaha i czekam a potem myślę i myślę i smutna jestem
Cytrynka - super !!!!!!!! No to ci się udało za taka cenę... A turkus piękny kolor, michas miał wózek turkusowy i całkiem podobny do waszego, miałam seka carlo.
Ostatnia edycja: