reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe Mamy 2016

reklama
Dziewczyny któraś z was ma krótka szyjkę macicy ??? Lekarz mowil ze mam krótką żebyś się nie przemęczała i leżała na wznak ze 1,5 h dziennie... Kurde sama nie wiem nie mowil ile ma dlugosci.. Ale jak spytałam czy mogę lecieć do brata za granice mowil ze tak to chyba aż tak zle nie jest...na dodatek mala obróciła się główka na dół....
 
Madzia dzieciaki większości w tym czasie sie kręcą i wiele mam pisze o takim polozeniu, wiec to nic strasznego:) co do szyjki to ja nie wiem nic o swojej...:D wiec chyba jest ok. Jeśli lekarz nie mówi, ze jest tragedia to ja bym sie zasugerowała zaleceniami, oszędzala sie i nie martwiła na zapas. Pewnie bedzie monitorował ja na następnych wizytach:)
 
Dziewczyny któraś z was ma krótka szyjkę macicy ??? Lekarz mowil ze mam krótką żebyś się nie przemęczała i leżała na wznak ze 1,5 h dziennie... Kurde sama nie wiem nie mowil ile ma dlugosci.. Ale jak spytałam czy mogę lecieć do brata za granice mowil ze tak to chyba aż tak zle nie jest...na dodatek mala obróciła się główka na dół....

No właśnie tak lekarze wprowadzają u niepokój pacjentki..
Określenie 'krótka szyjka' można róznie odebrać.
Pytanie, najważniejsze jaka jest długa ( teraz lekarz kilka razy mi sprawdzał, bo jej długość też się zmienia ) i czy się skraca.
Poprzednio też usłyszałam, że szyjka mi się skraca i do tego jest miękka i byłam pełna obaw.
Teraz na spokojnie zostało mi wszystko zmierzone i wyjaśnione.

I w szpitalu i od lekarza usłyszałam, że można zacząć się martwić, gdy jej długość osiąga poniżej 2.5cm i do tego jeszcze się skraca bądz pojawiają się skurcze. Wtedy często zakładają szew bądz pessar czyli krążek zapobiegający jej dalszemu skracaniu

Dostosuj się do zaleceń lekarza i sie oszczędzaj, a na kolejnej wizycie wypytaj się dokładnie doktorka o pomiar i czy się zmniejszył:tak:
A co do leżenia na wzak to piguły za to goniły, kazały na lewym boku ;)
Z tego co się orientuje to najlepiej leżeć tak, aby nogi/uda były uniesione ( podłożyć sobie np.poduche )
 
Dziewczyny wróciłam od lekarza :) Moja szyjka ma 3.1 i jest miekka ale gin mówi ,że nie mam.co się martwić . Wszystko jest pozamykane i ma się w jak najlepszym porządku . Synek rośnie , ułożony jest nóżkami do dołu (dlatego tak często odczuwam bóle w dole bo sobie kopie :) ) .
Zmieniliśmy sposób dawkowania progesteronu ,progesteron wysoki będziemy teraz powoli odstawiac duphaston ale przy luteinie pozostajemy do samego końca.
Luteina mi przepisze na fundusz tylko jutro mój mężu musi do niej do szpitala podjechać ;)
Do poprawy mam witaminę D - nie jest tragiczna bo wynik 33 ale dla niej nie zadowalajaca i również zmiana na inne tabletki .
Ogólnie jestem zadowolona i przede wszystkim mogę spać spokojnie ,bo wiem , że wszystko wporzadku :)

Lecę spać niedawno co od niej wróciłam dziś strasznie dużo osób miała , mąż tylko latał i patrzył kiedy zostaną 2 osoby :)

Dobrej nocy !:-)
 
Dziewczyny odczuwacie jakieś skurcze ? Ja mam teraz 17 tydzień i co jakis czas czuje delikatne skurcze , czytałam ze to moze byc skurcze Braxtona Hicks... Macie tak tez ?
 
Dużo dziewczynek się szykuje :-) gratulacje! mam nadzieję, że limit się jeszcze nie wyczerpał, bo też po cichu liczę na drugą córcię :tak: Szkoda mi tych wszystkich ciuszków dziewczęcych, które już mamy, więc liczę, że wykorzystam je jeszcze. Jak będzie chłopak to też ok - wezmę byka za rogi :-D

Marcelina ja jeszcze skurczów nie odczuwam, ale w pierwszej ciąży dowiedziałam się co to skurcz dopiero przy porodzie :p czasem się brzuch napinał i tyle, więc ja nie pomogę.

Rwa kulszowa - oooo też mnie dopada jak się "przepracuję"... szybko w tej ciąży mi dokucza, ale jest znośna jeszcze. Gosia tu jest specjalistką od tego :)
 
Marcelina, też skurczy jeszcze nie mam. Przy pierwszym dziecku takie skurcze dostałam 2 tygodnie przed porodem.. W zeszłym tygodniu rodziła moja znajoma i też miała fałszywy alarm 2 tyg wcześniej- takie skurcze. No jak masz silne to jednak skonsultuj się z ginkiem, tak myślę. Każdy inaczej odczuwa co mocno co nie mocno, ale te przedporodowe to raczej są konkretne a nie takie gilganie. Pisałaś o świcie, 5.30 więc nie ma co się denerwować, jedź na konsultację. W necie widzę, że te przepowiadające to od 20 tyg się pojawiają, ale ludzie przecież nie są identyczni. Jedź do ginka lepiej.
 
reklama
Marcelina ja skurczy przepowiadających jeszcze nie miałam. W pierwszej ciąży poczułam skurcze dopiero na porodówce i to od razu z krzyża niestety. Jak są lekkie skurcze to łykaj magnez.

Siasia no niestety rwa dopadła mnie w 3 trymestrze tak mocniej w pierwszej ciąży teraz pojawiła się szybciej. Jak się przeforsuję to boli, ale jak z umiarem wszystko robię to jest ok. Poza ciążą na szczęście nie miałam takich problemów.
 
Do góry