reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe mamy 2024

Miałaś tak w każdej ciąży czy pierwszy raz takie nasilone mdłości?

Pierwszy raz. Nigdy nie pamiętam czegoś takiego w przeszłości. A teraz co nie zjem to wymiotuje, czasami tydzień lub kilka dni przerwy. Może to stres po prostu, bo już 29 TC, więc chyba zostanie tak do końca. Już na początku byłam zdziwiona, bo jeszcze nie wiedząc o ciąży miałam mdłości jak nigdy, potem przeszły i w sumie pierwszy trymestr jeszcze się dało przeżyć z umeczeniem, a teraz od stycznia to dramat, bo nawet waga spada, ewentualnie nic nie przybieram.
 
reklama
Pierwszy raz. Nigdy nie pamiętam czegoś takiego w przeszłości. A teraz co nie zjem to wymiotuje, czasami tydzień lub kilka dni przerwy. Może to stres po prostu, bo już 29 TC, więc chyba zostanie tak do końca. Już na początku byłam zdziwiona, bo jeszcze nie wiedząc o ciąży miałam mdłości jak nigdy, potem przeszły i w sumie pierwszy trymestr jeszcze się dało przeżyć z umeczeniem, a teraz od stycznia to dramat, bo nawet waga spada, ewentualnie nic nie przybieram.
To ciekawa sytuacja ale z czym jest związany Twój stres? Z gromadką dzieci czy może ze zbliżającym się porodem?
 
Hej dziewczyny, czy któraś ma wiedzę z autopsji bądź od kogoś czy można zmienić szkołę rodzenia? Tam gdzie chodzę okazuje się,że jest kiepsko,a słyszę o innej szkole, że faceci mogą chodzić i praktycznie ćwiczą 😤 też tak chcę.
 
To ciekawa sytuacja ale z czym jest związany Twój stres? Z gromadką dzieci czy może ze zbliżającym się porodem?

Gromadka dzieci. Mama w stanie zdrowia bardzo ciężkim i ogarnianie leczenia samotne, opieka całodobowa. Budowa domu,.żeby zdążyć z przeprowadzką przed porodem. Ciąża wysokiego ryzyka. Samodzielna organizacja komunii około dwa tygodnie po porodzie.

Ale najbardziej boli mnie jednak wizja, że mogę przegrać bardzo nierówną walkę z chorobą i stracić bliską osobę. W pozostałych sprawach mam więcej optymizmu i mniejszy rollercoaster na dzień dzisiejszy.

Te dziecko jest ogromnym pocieszeniem i radością w trudnym czasie.
 
Gromadka dzieci. Mama w stanie zdrowia bardzo ciężkim i ogarnianie leczenia samotne, opieka całodobowa. Budowa domu,.żeby zdążyć z przeprowadzką przed porodem. Ciąża wysokiego ryzyka. Samodzielna organizacja komunii około dwa tygodnie po porodzie.

Ale najbardziej boli mnie jednak wizja, że mogę przegrać bardzo nierówną walkę z chorobą i stracić bliską osobę. W pozostałych sprawach mam więcej optymizmu i mniejszy rollercoaster na dzień dzisiejszy.

Te dziecko jest ogromnym pocieszeniem i radością w trudnym czasie.
Kobieta jest silną istotą, zapewne poradzisz sobie z każdym trudem bo kto jak nie my, powodzenia ✊ zawsze podziwiam mamy z trójką dzieci i więcej ale nie wykluczam u mnie gormadki w przyszłości, po pierwszym wszystko się okaże🤰🏼najważniejsze mieć wspólne cele i wsparcie z partnerem wtedy wszystko przychodzi łatwiej
 
Kobieta jest silną istotą, zapewne poradzisz sobie z każdym trudem bo kto jak nie my, powodzenia ✊ zawsze podziwiam mamy z trójką dzieci i więcej ale nie wykluczam u mnie gormadki w przyszłości, po pierwszym wszystko się okaże🤰🏼najważniejsze mieć wspólne cele i wsparcie z partnerem wtedy wszystko przychodzi łatwiej

Z tym na szczęście nie mamy problemu. Jesteśmy bardzo zgrani.
Ja odnalazłam swoje szczęście w macierzyństwie, pomimo wzlotów i upadków.
Kiedyś planowałam trójkę, od kilku lat mówię, że marzę o 5. A ostatnio, że nawet szczęśliwa siódemka by mi nie przeszkadzała. Naturalnie nie wiem, czy to już nie koniec, bo nie wiadomo jak sytuacja życiowa się dalej potoczy i czy będą wszystkie warunki spełnione.
 
Hej dziewczyny, czy któraś ma wiedzę z autopsji bądź od kogoś czy można zmienić szkołę rodzenia? Tam gdzie chodzę okazuje się,że jest kiepsko,a słyszę o innej szkole, że faceci mogą chodzić i praktycznie ćwiczą 😤 też tak chcę.
Jak już zapłaciłaś to w sumie może się okazać, że zwrócenie środków to ich dobra wola. A jeśli masz na myśli jakaś edukację przed porodowa na NFZ to żeby iść gdzieś indziej trzeba zmienić deklarację do tej położnej środowiskowej, która prowadzi.
 
Jak już zapłaciłaś to w sumie może się okazać, że zwrócenie środków to ich dobra wola. A jeśli masz na myśli jakaś edukację przed porodowa na NFZ to żeby iść gdzieś indziej trzeba zmienić deklarację do tej położnej środowiskowej, która prowadzi.
Tak, chodzi mi o NFZ. Czytałam,że położną można zmienić,ale szkołę rodzenia? Może to po prostu przypisane do położonej...
 
reklama
Ja bym zapytała w nowej szkole rodzenia, czy tak można, bo nie jesteś usatysfakcjonowana i chciałabyś zmienić. Nie wiadomo, jak NFZ przydziela środki.
 
Do góry