reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2008

Dziubek- ja niemoge za chwile bedziesz miala drugie dzieciatko:szok::szok: jej jak ten czas szybko mija:tak::tak:

u nas dzisiaj bylo tak goraco ze wow a potem burza i teraz znow cieplo:tak::tak: jutro urodziny mojego ojca wsyd sie przyznac ale nie chce mi sie isc:no::no::no: w dodatku zaprosili nas znajomi i musielismy przez to odmowic:sorry::sorry:
 
reklama
Witam.

Dla Amelki, Szymonka, Zuzi, Michałka, Domonisia, Klaudii stooooo laaaat!!!!!

Siedzimy sobie w domku, chmurska się zbierają, coś z tego może być.

Tydzień był nieciekawy. Oczywiście z racji powodzi. W Częstochowie mamy trochę szkód, kila dzielnic nad Wartą zalało. Zalało też w jednym miejscu DK1. Tata we wtorek nie dojechał do pracy, bo pracuje niedaleko Kucelinki, która wylała.
Dzisiaj oglądałam jak we Wrocławiu woda zalewała Kozanów. Koszmar jeden wielki. W kwietniu Smoleńsk, w maju powodzie. Ciekawe, co nas w czerwcu czeka...

Natalka zdrowa już na szczęście. Z nocnikiem jesteśmy 100 lat za murzynami.

Panna Migotka aż strach iść do dentysty ;-):-D:-D:-D A miałam iść na przegląd :sorry2::-D:-D

Sylwia jak byłam pod koniec ciąży przeziębiona to brałam właśnie paracetamol (lekarz przepisał mi codipar). Życzę zdrowia. Powodzenia na egzaminie :tak:.

Dziubek no cóż, spacery nie zawsze działają ;-):tak: Chodzenie po schodach też :sorry: Już niedługo. Cierpliwości :tak:;-)

To tyle. Życzę miłej soboty.
 
Dzięki dziewczyny ,wczoraj o 21 skapitulowałam i wzielam ten apap(ma sam paracetamol) i przynajmniej usnełam z lekciejszą głową Dowiedziałąm sie skąd sie to wzielo -jakiś wirus z liceum siostry P. z która widzialąm sie ...5 minut. widocznie ciąza mi tak organizm osląbila.Boje sie żeby Zuzka nie zlapała ,mielismy ja przywiezc wczoraj wieczorem ale pojedziemy jutro rano Dziś lepiej do poludnia jeszcze cięzko ale tez wziełam apap przed egzaminem i lepiej .Na egzaminie musiałąm ozdrowieć.
I na razie nie bede zapeszać ale jestem w cięzkim szoku ze tyle napisałam .Może sie uda oby:tak:Tylko mnie kolezanka ze studiów zdenerwowałą bo w końcu zauwazyła moja ciąze i jedyne co umiala powiedzieć to czy to wypadek przy pracy bo jak nie to jak ja sobie to wyobrazam tak sie decydując :eek: Sama ma tyle lat co ja i dwójke

Dziubek cały czas trzymamy kciuki :tak:

Samych cudownych chwil dla naszej dwulatki Klaudii
 
Witajcie.

Najlepsze życzenia dla Klaudii!!

Kwiateczek, zazdroszczę, ja marzę już o ciepełku i słoneczku ;-)

Dziubek, ja też trzymam kciuki za szybkie rozpakowanie :tak:

Sylwia, na pewno się uda. A głupimi wypowiedziami koleżanek się nie przejmuj. Ona widocznie wpadła i myśli, że wszyscy mają dzieci przez wpadkę.

Ja dzisiaj siedzę i ciągle oglądam relacje z miejsc dotkniętych powodzią.

Hannah, jak tam u Ciebie?:confused:
 
Witam! My po turnusie. Na razie brak czasu na kompa bo wiecie jak po tygodniu wyglada mieszkanie bez baby:szok::dry:
Zuzia zniosła turnus nawet dobrze. Mogliśmy korzystać z basenu. Jednak Zuza dostała katar i 2 ostatnie dni nie chodziliśmy na basen. Pogoda nam dopisała chociaż 2 dni lało i było ciężko... Udało nam sie dostać na turnus w prywatnym ośrodku-ok.4 tys za 2 tyg. dokładnie nie wiem bo jak do mnie zadzwonili to tak się ucieszyłam że zapomniałam zapytać o cenę;-) Akurat tyle mamy na subkoncie w fundacji.
Dzisiaj u nas pogoda super Zuzia cały dzień na dworzu.

Wszystkim jubilatom życze wszystkiego najlepszego:))

Współczuję Wam zagrożenia powodzią. Nie wyobrażam sobie tego.... Mam nadzieję, że narazie to koniec opadów i wreszcie przyjdzie lato;-)
 
u nas co chwile burze, glony coś pokazływać zaczęły

KLAUDIA Sto Lat!!!

Kwiateczku
PLEASE odezwij się do mnie na gadu, romans mam...;-)
 
Witam.
100 lat dla Klaudii

U nas dzisiaj bardzo gorąco. Mikutek prawie cały dzień na dworze ( polu;-)). To ze mną to z P.
Szkoda,ze od poniedziałku znowu ma być smętna pogoda.

Dziubek- trzymam kciuki.Ja latałam po schodach, na przepustce łaziłam na dłuuuugie spacery a Młody sie obraził i przestało mu się spieszyć. Ponoć to wina magnezu.

Sylwia- niezły tekst. Nie przejmuj się jędzami. Po prostu są ludzie którym w głowie się nie mieści, ze narodziny dzieci można planować. Są tylko 2 możliwości:
- wpadki przedmałżeńskie
- wpadki małżeńskie.

mamita- łelkom bak.

Migotka- dobry ten rysunek. ja jak się dowiedziałam o co w tej Majce chodzi to myślałam,z e to żart. Aż na necie sprawdzałam. Powiedziałam mojej przyjaciółce a ona i tak mi nie uwierzyła.

Ja zaczęłam oglądać usta, usta ( nie na tvn ale gdzieś na stronie) ale się zraziłam, główna bohaterka poddała się aborcji i jakoś strasznie ale to strasznie mam ochotę spuścić jej łomot.Sympatia mi uleciała.

Jeszcze raz dziękuje, za życzenia dla Dominika.
 
Witam wieczorowo.
Mamita super ze sie turnus udal no i nastepny teraz:-)
Migotka nie zadrosc,nie moglam sie umyc tak mnie piecze cialo,zakrylam rece to odslonilam zis nogi.madra jestem co:sorry:zucilam sie na slonce...:sorry:
Dziubek lepiej jak nic sie nie dzieje niz bys miala jak ja,od piatku bole raz mocne raz slabe,co chwile to co dluzsze chwile i tak do niedzieli rana.lepiej jak zlapie i siup....jeszcze masz pare dni:tak:
Szopek ja ogladam usta usta,moze nie kazdy ale wiem o co chodzi.Majke tez ale nie zawsze moge bo tu mam godz wczesniej wiec wole byc na dworze:sorry:Ogladam jeszcze Klub szalonych dziewic ale te znowu zapominam jak ostatnio:baffled:
ide cos obejrzec i spac.
dobranoc.

nie zauwazyla ze dwa dni temu mielismy same dwojki tzn 2 lata 2 tyg i 2 dni:-)
 
Hej .Wpadłam sie zameldować.Siedze spakowana w najpotrzebniejsze rzeczy.Wczorajszą noc spedzilismy u tesciow z obawy przed peknieciem wału.Dzis spimy w domu ale zagrozenie jest jeszcze wieksze i z godziny na godzine az do wtorku :eek:mieszkam kilkaset metrow od tego wału:sorry2:na terenie zagrozonym zalaniem :eek:.Przedszkole Vanesski w poniedzialek prawdopodobnie zamkniete i inne w okolicach jak i szkoły..

 
reklama
Iwonka, mam nadzieję, że Was nie zaleje. Trzymajcie się.

Mam nadzieję, że Hannah nie mieszka w okolicach tego zalanego osiedla.
 
Do góry