reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majówki 2014

Mama.O witaj :)
Kurde mam problem. Skończył nam się antybiotyk, a zostało nam 4 dni do końca więc zaradna mamusia zapisała się na 14 na wizytę po następną receptę i co??? Okazało się że nie mam z kim zostawić Bartka i muszę wlec się z nim. Niby okazja żeby go skontrolowali, ale mamy do przychodni kawałek i musimy zasuwać na piechotę bo samochód owszem jest, ale fotelik w drugim. A chciałam chociaż do końca antybiotyku w domu zostać.
 
reklama
Natuszka ale mi narobilas! Zaszalalam I zamowilam wlasnie simsy na wii uzywane za funciaka :D szkoda, ze przyjda dopiero za kolo tydzien :D to inne simsy nazywaja sie My Sims I sa takie bardziej bajkowe ale maja dobre opinie :D
Mamo O witaj!
Brownagula nie cierpie jak mi pobieraja krew, zawsze mowia ze bedzie dobrze bo zyly mam widoczne a krew nigdy nie chce leciec I zawsze boli I zostawia siniaki :/
 
FUTURYSTKA 18 wdechów i spokój ;-)

ANETKAAA nie ma gorączki, więc śmiało można się wietrzyć ;-)



powoli zbieram się do wyjścia :tak: pepco, auchan. chwilkę w mieszkanku ;-) po Mrówka i do lekarza :tak:
 
Witaj mama O!:)))


ale fajnie, trzeci siurek.

taka rodzina mi się marzy. póki co drugi syn w brzuchu po przerwie 11-letniej.

wiecie co? strasznie zachciało mi się jeść. poszłam w kierunku lodówki z myślą o lodach pistacjowych. wyjęłam śledzie:pPP i pożarłam.
i nadal jestem głodna. więc chyba jednak zjem te lody.


mam jakąś chorą fazę. strasznie się boję przedwczesnego porodu. czytam forum wcześniakowe i schizuję. muszę sama ze sobą pogadać bo wyląduję w psychiatryku albo naprawdę na porodówce.

poza tym czuję te skurcze b-h. w ogóle niebolesne. ale macica się tak dziwnie napina. bardzo osobliwe uczucie, kompletnie już zapomniałam jak to jest://

podjęłam męską decyzję: idę po kakao.
 
ANETKAAA ;-) zapaleni i Mrów miał ;-) nie przegrzej, spokojniutko, wolniutko i będzie git :-D

coś nie mogę wyjść ;-) mykam :tak:


makao i po kakao ;-) :-D
 
Ja też wcinałam śledzie,myślałam o lodach ,ale ostatnio się żle po nich czułam,dlatego kupiłam śledzie.Jaki jestem leń !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Jak to będzie ??????????????Jakbym mogła przesiedziałabym cały dzień w domu,czekam na słońce,może ono doda mi wigoru? 6,7 lat po ciąży ,co ja mam powiedzieć ,rodziłam 11 lat temu.....pozdrawiam
 
Ja mam tak samo jem, jem I sie najesc nie moge. Wczoraj wieczorem przebilam sama siebie, zjadlam kurczala z ryzem I brokulami, winogorona, kawalek sernika, jogurt, kanapke, drugi kawalek sernika I dojadlam chipsami :D najdalam sie na 10 minut :/
 
reklama
wicia a czemu luty? Od nast masz już zwolnienie? Mnie też strasznie boli ten kręgosłup

bąbelek oooo i jest przyczyna :/ współczuje ząbkowania ale dobrze że teraz a nie potem jak maleństwo się urodzi...Ty się męczysz a co dopiero mała :-(

starciatella te dzieci są fenomenalne :) mają takie pomysły :-D

Aśku trzymam kciuki za Julianka i koniecznie daj znać :* a te klejnoty wymiatają :-D

Natuszka ooo Ty też masz wizytę :) super to życzę Ci pięknych pamiątkowych zdjęć, ja znowu nie mam :-p normalnych :)

Mama.O. witamy i zapraszamy do Nas gratuluje 3 sisiorka :-)

Makao :-D:-D:-D:-D:-D to jest dopiero zachcianka ciążowa...lody pistacjowe - nie śledzik- lody pisatcjowe - nie kakao :szok::-D:szok::-D:szok::-D


Wczoraj położyłam się przed 24 a zasnęłam po , poczytałam sobie przed snem książkę. W ogóle jakaś wczoraj markotna chodziłam i nie chciało mi się siedzieć na kompie tylko leżałam na wyrku przed tv...mały kopie ale już coraz wyżej :-) jak leżałam na boczku to przyłożyłam rękę i pierwszy raz poczułam jak się przesuwa :-) coś pięknego ehhh :tak:
W nocy spałam i nie spałam...dzisiaj to aż trzy razy wstawałam do kibelka :no: masakra... a tak przeważnie raz ok 4 :-) potem jeszcze ok 8 jak jeszcze śpię bądź leżę...
Też miałam sny ale nie z dziećmi, mi w ogóle żadne noworodki się nie śnią tylko inne czortostwa... wyjechałam z mamą do USA zarobić i okazało się że kompletnie nie znałam języka ni w ząb...nie miałyśmy się gdzie podziać bo nie było zarezerwowane żadne mieszkanie...poszłyśmy do babci ale tam trzeba było najpierw z dozorcą pogadać więc miałam się nie znając języka. Potem niby babcia nagle wyszła i mnie nie poznała :szok: ...takie dziwne przeplatanki...na końcu jakąś koleżankę spotkałam i mnie wzięła do siebie...ale co jest najśmieszniejszego w tym wszystkim, że tak spałam i leżałam a wstałam dopiero....o 12 w południe :szok::szok::szok: jak zobaczyłam godzinę to aż się przeraziłam :-D hehe
Na śniadanko se sprawiłam truskaweczki ze śmietanka i makaronem omniom jakie pyszne :-):-):-) ale to już ostatnie pudełeczko :-( nie obyło się oczywiście bez drugiej porcji :-p muszę się ogarnąć i mieszkanie bo ok 15 ma przyjść taki pan odnośnie naszych zaworów w piwnicy i mieszkaniu ...
Mamcia pisała że znowu dostała jakieś ciuszki ale takie maleńkie :-) także na tym przynajmniej zaoszczędzę :-p
 
Do góry