reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mama Egoistka

reklama
Eve, kup tą spódnicę ,jest fajna.Lubię właśnie takie z gumą w pasie.
A ja kupiłam sobie kalosze bo szkoda mi było na taką pogodę skórzanych butów,całe przemakały a wiadomo jaka sie później robi skóra.
Który kolor sukienki bardziej wam sie podoba? Ten http://allegro.pl/item1368281039.html czy ten http://allegro.pl/lanvin-for-h-m-sukienka-czarna-falbana-38-i1363593524.html . Podobają mi sie te sukienki i tak sie zastanawiam czy kupić.Widziała może któraś z was na żywo tą kolekcję H&M Lanvin bo u nas w szczecinie jej nie ma .
 
Ostatnia edycja:
Iwona - mi się obydwie podobają...
zależy na jaką okazję i do czego Ci potrzebna
jak na sylwestra, wesele, wieczorowe wyjście to bardziej czarna
jak na lato na jakiąś uroczystość w dzień, czy nawet ślub, wesele, może nawet na grila w gości, albo na zwykłe wyjście - to bardziej żółta :-)
 
Dziewczyny ta żółta sprzedała sie za prawie 600 zł,wiec sobie odpuścilam.Obserwuje taką aukcję z czarną i zobaczę moze uda mi sie kupić taniej.Teraz jest 200 zł.
Eve czytałam opinie że te ubrania japan style sa bardzo złe gatunkowo i wyglądają inaczej niż na zdjęciu.
 
Iwona bo te ubrania japan style to nic innego jak chińszczyzna z bazarku.
W sensie, że czy na stadionie czy na bazarze wszyscy ciągną to z Chin, Tajwanu itp.
 
reklama
Mama egoistka nabyla dzis szara z polyskiem spodnice olowkowa,brazowe rybaczki new look i biala bluzke z zabotem z butiku.
na fotki nie mam czasu,moze innym razem.
 
Do góry