reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie chłopców proszę o poradę

reklama
Fasola myślę,że powinnaś udać sie do Urologa i on Ci wszystko wyjaśni! pediatrzy nie wszyscy się na tym znają i mają swoje zdanie na ten temat!

nam lekarz/ jeden ze szpitala CZD kazał ściągać własnie podczas kąpieli!
drugi/ pediatra do którego mam pełne zaufanie - zalecił właśnie wizytę u urologa (sam też mówiła aby ściagać troszkę)
urolog - dał maść (specjalną) i kazał tak dwa, trzy razy dziennie ściągać ale bardzo delikatnie i nie do końca (nie na siłę - bo powiedział,że można zaszkodzić a nie ponóc) więc robię to delikatnie i dosownie kremu biorę w ilości ziarnka piperzu) smaruję a raczej dotykam maścią samej dziurki i ściagnam na to skórkę z siusiaka
qurcze ciężko to wytłumaczyć!
najlepiej byłoby pokazać ale się nie da :-D
najpierw ściągam lekko siusiaka (też cięzko z tym bo Mały się wierci) tak licze do 30 i dotykm kremem dzireczki i na to naciągam skórkę z calego siuskiaka lekko masując!
 
Fasola ależ masz przystojnego meżczyznę - śliczny jest ten Twój maluszek!


a i zapomniałam napisać to musi być urolog dziecięcy
 
hmm tak czytam i rzeczywiście co pediatra to inna szkoła, ja na samym początku też miałam problem - jedni mówili że tak inni że nie - ale przy jakiejs wizycie kontrolnej pediatra powiedział że jak najbardziej nalezy delikatnie próbować własnie podczas kąpieli
 
ojejj dopiero teraz was zauwarzylammmmm :zawstydzona/y::zawstydzona/y: ze powstal nowy watek :szok:
a ja mam pytanie takie moj maly jak tylko go zamocze w wodzie odrazu sie lapie za siusiaczka:szok::szok: no i sie bawi nim i drapie jak ma pampersa... pytalam pediatry obejrzala siusiaka i powiedziala ze wszytko ok a od 2 dni zauwarzylam jakis czerwony nalot na pampersie nie krew tylko tak jakby ktos flamastrem zabarwil... troche sie zmartwilam...
co radzicie bo w srode znow jestem u pediatry
 
landryneczko, tym że się bawi siusiakiem, to bym się nie przejmowała. Dzieci długo jeszcze będa poznawać swoje ciało. A co do nalotu, to zpytaj pediatry przy następnej wizycie. U nas też był taki czerwony nalot jak Mały robił siusiu, ale to było zaraz po wyjściu ze szpitala. Położna obejrzała to i kazała obserwować. Tylko że po kilku dniach zniknęło.
 
ojejj dopiero teraz was zauwarzylammmmm :zawstydzona/y::zawstydzona/y: ze powstal nowy watek :szok:
a ja mam pytanie takie moj maly jak tylko go zamocze w wodzie odrazu sie lapie za siusiaczka:szok::szok: no i sie bawi nim i drapie jak ma pampersa... pytalam pediatry obejrzala siusiaka i powiedziala ze wszytko ok a od 2 dni zauwarzylam jakis czerwony nalot na pampersie nie krew tylko tak jakby ktos flamastrem zabarwil... troche sie zmartwilam...
co radzicie bo w srode znow jestem u pediatry

Landryneczko u nas jak mala miala trzy miesiace mielismy takie czerwone plamki na pampersie. W pl bylam u pediatry i zrobilismy badanie moczu i okazało sie ze mala ma zapalenie pecherza, dostala furagin i po 10 dniach wyniki byly ok. Tylko ze po jakims tygodniu nalot wrócił, a my bylismy juz w uk. Poszłam wiec z pampersem do lekarza tutaj a on mi powiedział ze to kwas moczowy i mam sie nie martic.Dawac dziecku wiecej pic. Hania jednak nie pije płynow tak jak nie piła wczesniej a nalot zniknął:tak:Sami wiec do konca nie wiemy co to ale moze cos ci podpowiedziałam:tak:
 
reklama
Landryneczko u nas jak mala miala trzy miesiace mielismy takie czerwone plamki na pampersie. W pl bylam u pediatry i zrobilismy badanie moczu i okazało sie ze mala ma zapalenie pecherza, dostala furagin i po 10 dniach wyniki byly ok. Tylko ze po jakims tygodniu nalot wrócił, a my bylismy juz w uk. Poszłam wiec z pampersem do lekarza tutaj a on mi powiedział ze to kwas moczowy i mam sie nie martic.Dawac dziecku wiecej pic. Hania jednak nie pije płynow tak jak nie piła wczesniej a nalot zniknął:tak:Sami wiec do konca nie wiemy co to ale moze cos ci podpowiedziałam:tak:

ja mysle ze to ten kwas moczowy
 
Do góry