reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamuski grudniowe

eni - jeżeli mala nie ma gorączki i jest wesola i chce się bawić to nie koniecznie - chyba, że dla swojego spokoju . My byliśmy u lekarza i przepisał witamikę c i kazał odciągać nos i robić inhalację jak mamusi się chce. jedynie co to sprawdził czy gardło, uszy i oskrzela czyste ale i tak jak katarek przejdzie to trzeba iśc ponownie na sprawdzenie
Nam katarek nie przechodzi już od przeszło tygodnia - obojechcemy juz wyjść
andzia - mojemu też zostaje lekko z tyłu , co zostało zaakwalifikowane jako niestabilna pozycja głowy w stosunku do wieku i mamy własnie ćwiczyć - leżenie na brzuszku, aby podniósł glówkę nalezy mu pokazywać w górze zabawki
basia - niezły nerwus z twojej małej, ja kiedyś podobno w wieku 2 lat ptłukłam mojej mamie wszytskie szklanki :)
 
reklama
Hej dziołchy, zwłaszcza te kucharzące, macie jakiś sprawdzony i nietrudny przepis na coś pysznego, np. jakieś mięsko, bo chciałabym zrobic coś na święta, a ja to taka noga że szok, a jadę do brata, ja zawsze jakąś sałatkę zawożę czy coś, a szwagierka to takie fajne dania robi, chciałabym raz coś też zrobić żeby im kopara spadła, hehe

Elak mała jest taka sama jak zawsze, trochę się śmieje, trochę płacze, bo ona to też niezły charakterek ma, więc poczekam jeszcze, a nosek to nawilżamy i odciągamy, mam nadzieję że nic się gorszego nie rozwinie
 
Ostatnia edycja:
Dzień doby Elak ja w kuchni często sie na czymś poparze ale teraz mam całą lewa rękę sparzoną jeszcze sobie dziś ręce wycierając zdarłam bąble z ręki:no:Ja w krakowie bym mieszkac nie umiała ciesze sie ze moge wyjść z dziećmi przed odm w lecie czy isć na spcer w ciszy od samochodów korków Eni zrób bo nie jakieś pracochłonne a dobre :tak: Basia kochana Majeczke ale takie sa dzieci uczy wiec jeszcze póki co trzeba sie jej przyglądać żeby niechcący czegoś niezrobiła
 
Hej.
synus dzis skonczyl 4 mc :)
wlasnie przylaczam sie do prosby o fajne przepisy na cos z miesa i casta to na chrzciny upichce. A mnie dzis glowa boli. Sorki ze tylko o sobie ale maly sie budzi na szczesce zrobilam dzis zakupy wrocilismy to spal a mamusia meso posegregowala no i jeszcze dosypia ale go slychac juz pomalu.
 
Hej.
synus dzis skonczyl 4 mc :)
wlasnie przylaczam sie do prosby o fajne przepisy na cos z miesa i casta to na chrzciny upichce. A mnie dzis glowa boli. Sorki ze tylko o sobie ale maly sie budzi na szczesce zrobilam dzis zakupy wrocilismy to spal a mamusia meso posegregowala no i jeszcze dosypia ale go slychac juz pomalu.
 
Nie wiem co wam polecić dobrego bo pysznosci jest multum kwestia tego co kto umie przygotować:happy:poszukam wam zaraz przepisu według którego ja robiłam kurczaka z tymiankiem w piekarniku wyszedł pyszny i bosko pachniał,albo ja lubie chab ze sliwka:-p tu jest przepis na tego kurczaka tylko ja go odrazu nacierałam faszerowałam i do piekarnika nie trzymałam w lodówce,jesli kto ma czas to pewnie ze mozna przejdzie bardziej aromatem ziół http://niebowgebie.blox.pl/2008/10/Pieczony-kurczak-z-ziolami.html a tu przepis na schab ze sliwka tylko ja pieke normalnie w naczyniu zaroodpornym mozna tez na brytfannie i bez rekawu.W trakcie pieczenia poprostu polewam sosem który wydbywa sie z miesa zeby nie robił sie suchy i ppieke róźnie 1,5 lub 2 godziny http://kuchniadoroty.blogspot.com/2012/04/schab-pieczony-ze-sliwka.html
 
Ostatnia edycja:
reklama
elak socjologię na AGH i zarządzanie z doradztwem gosp na UJ. Skończyłam w lipcu UJ a agh dwa lata wczesniej ;)

Antoni nam się pochorował troszeczkę... tzn bardziej przeziębił bo wczoraj byliśmy a spacerku i przez pół drogi płakała na mrozie... Przez to spacer z Tęczową Marysią musiał zostać przełożony na po świętach a i tak dzisiaj potwornie zimno... idziemy do pediatry zaraz. Może nie jest to konieczne bo niby troszkę mu lepiej już oddychać ale martwię się o gardełko i mam parę takich pytajników więc idziemy. Wolę teraz niż później jak się coś rozpęta i nie obejdzie sie bez antybiotyku...
w ogóle noc mieliśmy kiepską... Antos sie juz chyba wtedy źle czuł i płakał trochę. pasowało mu tylko u mni na rękach. o 4 z minutami się przebudził w łóżeczku (bo wkoncu udalo mi sie go odłozyc) i zaczął gadac do miśków na karuzeli i tak gadał do 6:10 :szok: niby się uśmiechał cały dzień ale rano był taki spokojniutki jak nie On... kichał co kilka minut, oczka mu łzawiły i nie wyglądał za dobrze, ale uśmiech do mamusi posyłał :) Kochany mój Skarbeczek :)
myślicie że to normalne że "rzuca" głową na lewo i prawo w lekkim śnie? robi to bardzo szybko i nie przeszkadza mu nawet jak się uderzy. Jak znajdzie swoją pozycję i/lub cyca to przestaje. W dzień się tak bawimyże robimy "nie nie nie" i Antoś już nawet jak nie chce zabawki to kręci nie nie nie i się uśmiecha no ale w nocy to się przy tym denerwuje...
 
Do góry