reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamuski grudniowe

Jak jest dużo żelaza to kupy powinny być czarne mi tak mówił lekarz Andzia kazdy lekarz radzi inaczej nie ma jakichs stalowych reguł ze od 4 mca ja ze starsza córka zaczynałam wczesnie bo od 3 jak miała 5 to jadla z nami obiady wiadomo ze nie wszystko ale miesko jej mielilismy ziemniaczki i zupki niektóre a znowu moja młodsza teraz je zupki ale ma wrazliwszy zoładek bo tak łatwo wszystkiego nie przyjmuje wiec z nia stopniowo ale zaczynałysmy od kaszki a dopiero później od marchewki i później zupka
 
reklama
Ja ostatnio dałam plasterek banana i pocmoktać jabłka ale bez entuzjazmu było także ja spokojnie czekam do 6-mca. Młoda zjada ok.130-150 ml mleka w zależności od pory dnia i głodu. Z butli nie chce ciągnąć zabardzo ale jak już pociągnie to właśnie tyle zjada. Waży 5700g i mierzy 65cm.
W nocy śpi różnie ale zazwyczaj budzi się co 3-4 h. Wczoraj ładnie pospała bo od 19:00 do 4:40 :-) więc teoretycznie całą noc - może było to spowodowane wczorajszym szczepieniem i tym że kąpała się w dużej w wannie ze mną. Teraz też śpi chyba od 16 czy 17.
 
Aurelka co do kupek to roznie, mi pediatra mowil, ze dziecinne kupki moga miec rozne odcienie zielonego, ale ta najbardziej prawidlowa jest zolta. Moj synek nie ma problemow i taka wlasnie robi zolta o konsystencji musztardy. A corka od samego poczatku robila zielone kupki raz ciemniejsze, raz jasniejsze, to prawda ze od ilosci zelaza w mleku moga byc zielonkawe i tez od stycznosci z powietrzem bo cos tam sie utlenia. Moze jej mleko nieodpowiada i dlatego sa zielone. Moj synek robil zielone kupki dwa razy jak mu podawalam mleko Ha a pozniej chcialam podawac Aptamil Comfort bo myslalam, ze mu kupki sie ureguluja, ale nie, zwykle mleko Aptamil mu odpowiada i kupki sa dobre.
Nienadrobie was, mam za malo czasu...bylam dzis u lekarza z cora, przepisala nam krem na te sklejone wargi sromowe, ale ponoc tu ciezko go dostac, wiec czekam az mi mama przysle z polski.
 
Aurelka powodzenia na szczepieniu
Też słyszałam, że jak jest za dużo żelaza to kupki mogą być czarne. A zielone mogą być, ale kilka w ciągu jednego czy dwóch dni, a jak się to utrzymuje, to trzeba sprawdzić przyczynę.
Byłam u gina jednak :-) Obejrzał tego mojego dziurawego cyca, skoro bephanten i kapturki nie rozwiązują problemu to mam smarować srebrem w sprayu. Nawet mi powiedział, w której aptece zwykle jest dostępne. Ogólnie jakoś tak luźno było, zupełnie inaczej niż w ciąży :-D
Marta znowu jakiegoś ataku histerii dzisiaj dostała z rana. Leżała sobie w leżaczku i widać było, że jest senna. Normalnie mi synka od Fiolki zaczyna przypominać. A potem sobie w końcu słodko zasnęła na tatusiu i dopiero po kąpaniu znowu cyrki odstawiała. W końcu popiła i twardo zasnęła. O 20tej zlądowałam do łóżeczka, to teściowa przyszła... Pewnie dzisiaj będzie ciężka noc, ostatnio Marta tak ma, że jedną śpi super, drugą co chwila się budzi. Tak więc korzystam póki mogę i też się wybieram do spanowic. Dobranoc mamuśki
 
Widzę, że wszystkie dzieci przechodzą jakieś złe dni, moja Zuza też tak ma. Oj, oj. Zbierajmy siły. Ja jem i też mykam spać.

Tak, zła Aurelka znów je, a miała się odchudzać. xd
 
Kurna a może on się nudzi, mój też po chwili zaczyna kwękać jak jest za długo w jednym miejscu i zmieniam mu je... albo biorę na ręce, albo do maty, na huśtawkę itp .. ciągle coś nowego
 
Witam porannie :-) Chyba czas się przyzwyczaić do tak wczesnego wstawania :-D Kacperek już drugą noc z rzędu mi całą przespał ale to wstawanie po 5 rano nie jest zbyt optymistyczną wersją na przyszłość dla mnie :-D Całe szczęście, że już jasno za oknem :-) U nas zaczyna się ząbkowanie :confused2: Złości i płacz to już standard. Dobrze, że ktoś wymyślił maści na dziąsełka to jakoś sobie radzimy. Mam nadzieję na ząbkowanie takie jak u starszaka - przy pierwszym tragedia a później się posypały bez placzu :tak:
Madlen79 jak tam starsze dzieciaczki? Córcia się odnalazła w nowej szkole?? ;-)
Kasia_s kurczę nie ciekawie masz z tymi rehabilitacjami. Dużo siły dla Was w tym trudnym czasie i życzę aby jak najszybciej te "męki" się skończyły. A powiedz czy synek musi być Vojtą rehabilitowany? Nie możesz na bobatha przejść??
Aurelka ja mam dwoje dzieci i w planie jeszcze jedno może dwoje :-D U nas kupki teraz żółto-zielone i to takie rzadki ale to przez ząbki :sorry:
Basia_one z mową u dzieciaków jest różnie. Ale logopeda do której chodzimy powiedziała, że nie ma się co martwić jak takie bączki jak twoje jeszcze nie mówią - jeszcze mają czas :tak:
Fiolka mój Kacper całą nockę śpi w łóżeczko ale my mamy turystyczne bujane więc jak spać nie chce to nawet 15 min go bujam i zasypia. W dzień różnie czasem uda mi się go w wózku utytlać ale zazwyczaj trzeba go chwilkę ponosić a później odłożyć i też jest gites. Zresztą mój to taka przylepa - jak mam go odłożyć to są wrzaski i piski ale trudno mam też drugie dziecko, które mnie potrzebuje a Kacper na chwile popłacze i jak do niego się mówi to po chwili spokój ewentualnie załączam karuzelkę :-D
Ankka dobrze, że udało ci się dostać do gina teraz będziesz spokojniejsza ;-)
Małemu znudziło się leżenie :-D Miłego dnia życzę mamuśki :-)
 
reklama
O co chodzi z tym pw, ja jakaś niekumata jestem :sorry:
Jeny nie wiem co się dzieje... Wczoraj pisałam, że idę spać, to ledwo się w piżamę przebrałam, a już mała zaczęła płakać. Dostała cyca i zasnęła na mnie jak zwykle. I znowu tak jak dzień wcześniej nagle otworzyła oczy i histeria!!!!! Najpierw wielki pisk, że myślałam, że mi bębenki pękną, za chwilę przeraźliwy ryk. Wzięłam ją do pionu, przeszłam dwa metry i się uspokoiła :szok: Zaraz ją dałam do łóżeczka i spała do 5. Potem pocycała i jeszcze do 8:30 spała. Nie wiem, normalnie nie wiem o co chodzi z tą jej histerią. Że się budzi przy cycu i myśli, że ją będę zmuszać do jedzenia czy jak? A ona chce spać? Chyba od dzisiaj jak puści cyca po kąpieli to zaraz ją dam do pionu, nie będę czekać czy jeszcze zassie i ją odłożę do łóżeczka
 
Do góry