reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy niekarmiące- bądźmy zgrabne

no ja nie poprzestaje :p
a generalnie czuje sie ostatnio jak grrrrrrrrrrrrubass :p
i specjalnie do pracy nic wczoraj nie wzielam ... ale co z tego skoro wieczorem zjadlam za duzo :(
no nic. moze dzis sie uda...
a ty Agnexx nie pracujesz? siedzisz z chlopakami w domu? a czego w ogole szukasz?
 
reklama
Jeśli chodzi o pracę, to mi już jest wszystko jedno... :mad:
Jestem po studiach, kierunek administracja... :mad:
Mam dość siedzenia w domu, ale w takiej dziurze, jak moje miasto to tylko znajomości pomagają... :(

Ulik nie rób tego błędu, aby przez cały dzień nie jeść, a wieczorem nadrabiać wszystko z dokładką... Szwagier mojego męża przez taką dietę doprowadził się do mega nadwagi... ::) Jedz od rana co 3 godziny jakis owoc lub warzywo... nie będziesz mieć napadów wilczego głodu...
 
no bede sie starac :) choc WARZYWO hmmm tzn co? kartofla nie zabiore, marchewki nie cierpie... tylko pomidry i ogorki :p a pomidory sie powoli koncza... musze kombinowac. w sumie uwielbiam wszelkiego rodzaju mieszanki - moglabym sobie zabierac w pudelku i zjadac bez chleba... nawet majonez light kupilam :D no zobaczymy... zapowiada sie ze bede miec jednak wiecej pracy niz 2xtyg po 6h :D a wiem ze jak pracuje to o jedzeniu nie mysle i mam nadzieje ze to mi pomoze schudnac :D
 
ja sie codzinnie w wannie szorują taką rekawicą twardą jak szczota druciana ;) ale w sumie to nie wiem czy dobrze to robie i ile czasu trzeba dziennie na taki masaż poświęcić , potem tony balsamów i mam nadzieje że nadmiar skóry jakoś się sam ściągnie ;)
 
wciągnie sie? na serio? hmm no to dobrze :)

a ja moge tylko zakomunikowac ze zmian brak. nadal jestem z siebie niezadowolona :( zaczelam prace - na pewno bede mniej jesc (brak czasu!) w ciagu dnia, ale to czy bede nadrabiac wieczorem zalezy tylko i wylacznie od mego ŁAKOMSTWA :-[ po 10h poza domem (bede miec dwa takie dni w tyg) nie czuje glodu. tylko łakomstwo :( chyba jednak walne foto jakiegos super kociaka na lodowce!!! moze to mnie powstrzyma aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa :p
 
brzuszek się wciągnął i w zasadzie jak stoje to prezentuje sie idealnie...gorzej jak siadam ;) rozlewa sie wtedy taka warstwa nie wiem czy to skóry czy tłuszczu...nie duża ale jest....gorzej wygląda ta ciemna linia na brzuchu, która chyba nie zamierza zejść :mad:
 
Mam to szczęście, że mi brunatna kreska szybko zeszła, a nawet w ciąży nie była zbyt ciemna.
A płakiego brzuszka nigdy nie miałam, zawsze coś wystawało, a teraz mam taki, jak przed ciążą, ale też nie idealny. ::)
 
reklama
Do góry