czesc dziewczyny,
Co do szczepien to zdania sa baaaardzo podzielone. Pneumokoki zaszczepilam, ale dopiero od drugiej dawki, czyli jak miala 7 miesiecy. Wczesniej nie miala konktaktu z zadnymi dziecmi.
Ja sie bardzo dlugo bronilam przed meningokokami. Ostatecznie Laure zaszczepilam, bo przez cala zime ciagle cos lapala. Najpierw szkarlatyne, potem grypa i co troche przeziebienie. Stwierdzilam, ze skoro ona jest ciagle u niani i ciagle cos mi przynosi, to wole nie ryzykowac.
Nie wiem, czy to po tym szczepieniu, czy to zbieg okolicznosci, ale znow zaczelysmy walczyc z sucha skora i podejrzewam u niej alergie
Takze ola nie ma na to pytanie dobrej odpowiedzi :-(
Vici jak sie czujesz? Mnie od wczoraj znow mecza konkretne mdlosci. Wczoraj na widok scierki, ktora sprzataczka wytarla mi biurko w pracy. Przez nastepne 2 godziny myslalam, ze umre przy tym biurku
Dobrze, ze powoli sily mi wracaja. Gdyby jeszcze tak koncentracja sie znow poprawila ;-)
Co do szczepien to zdania sa baaaardzo podzielone. Pneumokoki zaszczepilam, ale dopiero od drugiej dawki, czyli jak miala 7 miesiecy. Wczesniej nie miala konktaktu z zadnymi dziecmi.
Ja sie bardzo dlugo bronilam przed meningokokami. Ostatecznie Laure zaszczepilam, bo przez cala zime ciagle cos lapala. Najpierw szkarlatyne, potem grypa i co troche przeziebienie. Stwierdzilam, ze skoro ona jest ciagle u niani i ciagle cos mi przynosi, to wole nie ryzykowac.
Nie wiem, czy to po tym szczepieniu, czy to zbieg okolicznosci, ale znow zaczelysmy walczyc z sucha skora i podejrzewam u niej alergie
Takze ola nie ma na to pytanie dobrej odpowiedzi :-(
Vici jak sie czujesz? Mnie od wczoraj znow mecza konkretne mdlosci. Wczoraj na widok scierki, ktora sprzataczka wytarla mi biurko w pracy. Przez nastepne 2 godziny myslalam, ze umre przy tym biurku
Dobrze, ze powoli sily mi wracaja. Gdyby jeszcze tak koncentracja sie znow poprawila ;-)