Mamy z Irlandii!!

[Tichonek]

Jola Wielkie gratulacje raz jeszcze,bo może nie wiesz,ale jakiś czas temu gratulowałyśmy Ci fasolki,ale nie bywałaś u nasNu,nu nieładniePopraw się i bywaj częściej
Ewelcia,super,że znalazłaś i to tak szybko (I TAK TANIO!!!)chatkęWreszcie będziesz u siebie bez niespodzianek ze strony pożal się Boże współlokatora
Margaritta nie wiem o której,do której to będzie,tam na stronie jest do ściągnięcia afisz informacyjny,pewnie na nim są godziny wypisane,ale ja nie mam pdf-u więc nie mam po co ściągaćNiech ktoś kto go ma,mnie oświeci
Anineczko,będziecie w niedzielę czy jutro?Tak jak pisałam,jutro mam fryzjera i my wybieramy się w niedzielę na Salut...Zapraszamy na kawcię przedtemJeśli reflektujecie to Ci adres napiszę na priva

 

[frog4]

Witam wieczorkiem

Jola chyba cie myslami sciagnelam na forum we wt i sr bylam w Killarney i myslalam ze zrobilabym sobie wypad do Tralee wlasnie do ciebie. Ale z racji tego, ze sie dawno nie udzielalas nie smialam nawet cie na priv zaczepiac. Szkoda, moze next time
Ostatnio jestesmy tam czesto:-) A i gratuluje fasolki

Misia korale sliczne a te twoje chwile grozy...no coz nie zazdroszcze ja bym chyba zemdlala na widok tego ptaka brrr. I trzymaj sie jutro na tej radzie pedag;-)

Ewelcia powodzenia z przeprowadzka oby byla szybka i sprawna

Anineczko gratuluje podjetej decyzji. Oby tym razem byl zloty strzal w dziewuszke;-) Choc wiem ze najwazniejsze zeby dzidzi bylo zdrowe

Tichonek tobie rowniez zycze w najblizszym czasie tego co Anineczce:-)

Crazy Girl no to twoj wyjazd zbliza sie ogromniastymi krokami:-( ale zycze ci oby wszystkie twoje plany sie powiodly.

Lubiczanko zobaczysz ze jeszcze znajdziesz taki domek ze te co do tej pory widzialas beda sie do niego chowaly:-)

Pauletta napisz czy udalo ci sie wykroic te kilka godz dla Wiktorka w przedszkolu?
I super ze mlodemu sie podoba i ze sie wycisza, widac bylo mu to potrzebne

Madbebe witaj na forum udalo ci sie widze dorwac neta, i zycze udanego urlopiku w PL.

Wow ale sie opisalam ufff...

Zmykam do łóżeczka bo juz poznawo sie zrobilo a rano trzeba znowu wstac, na sama mysl mi sie juz nie chce

 

[ewelcia86]

Łoj,nie mam sily....
czesc rzeczy juz zawieziona,a czesc zawieziemy jutro i tam juz zostaniemy:-)......nawet nie mam co tam sprzatac...no kibelek umyje...wszystko czysciutkie...od tej agencji co wzielismy ten domek to ona zawsze firme sprzatajaca wynajmuje wiec super!!!!!
ale napisalam,...rozumiecie prawda? ledwo na oczy widze,a jeszcze musze myju,myju....mlody mnie na koniec dnia zdenerwowal bo nie chcial zasnac....dopeiro padl o 21 a lezal w lozeczku od 20:20Ciagle marudzil....ech...nic spadam

 

[ewelcia86]

oo widze ze wszystkie spia...tylko ja juz nie spie od 7szanowny synek postanowil zrobic mi pobudke........

lece szybko obiad zrobic,poskladac reszte i po obiedzie sie zmywamy ;-)

 

[asienka_r]

Ewelcia Aleście się szybko uwinęli, i kurcze chata w takie cenie

U nas jak zwykle zombie, ja już nie wiem, co jest z tą moją małą, bardzo źle śpi, w dzień się wyszaleje to może tak odreagowuje??? Piję kawkę, a Ania buszuje. Potem jadę ze szwagrem do Dublina, bo coś tam chce sobie kupić przed wyjazdem, a mój M w robocie będzie to stanęło na tym, że my z Anią z nim pojedziemy.

No właśnie jak z tym jutrem, bo mnie M pytał, czy my się jakoś konkretnie umawiamy, znaczy na jakąś godzinę??? Ja sprawdzałam ten plakat i stronę, ale tam nie ma podanej godziny od której do której można wchodzić.

 

[Larcia]

WItam sie!

Ja rowniez nie spie juz od 7 rano :-) uciekam bo busy dzien dzisiaj. Milego dnia!

kasiun jesli mowisz o tym za joycem na lewo w dol, to tak, spacerowalam tam.

 

[frog4]

Witam sie i ja:-)
Sniadanko czyt. owoce zjedzone i zmykam do pracy bo juz pora. Kawke wypije w pracy a co zaczne od przerwy;-)
Słonko u mnie od rana wiec zapowiada sie udany dzien czego zycze wszystkim:-)

Andzulinko ok. 5ej do ciebie sie szykuje wiec na bank pisze ze bede:-)

 

[Crazy Girl]

Hej.. Ewelcia ja od 6 tej nie śpię i byłam na BB ale jakoś weny mi brakowało do pisania.. E zrobił mi wczoraj niespodzinke i przyjechal jednak na noc do domu.. zrezygnował z B&B bo w sumie nie jest aż tak daleko a woli być z nami ...Dziś znowu pojechał...

Przez ten wyjazd nic mi się już tu nie chce robić.. Ja myślami już jestem "tam".. :/ Leżałabym tylko na kanapie...

Próbowałam właśnie włosy zakręcić na wałki ale za nic w świecie mi to nie wychodzi...
No i nie wiem co jest ale potwornie chce mi się ciągle spać.... Żadna kawa nie działa...no szok.. i tak kilka dni już....

No nic ponarzekałam to lece teraz jakiś obiad wyczarować...
Miłego dnia!

 

[butterfly46]

hej
Jola witam bo my sie jeszcze nie znamy, slodki bobas no i super psiak chetnie bym go wymietoliła tez bym chciala miec jakiegos tuaj. Gratulacje dla nowego zycia, ktore nosisz w sobie
Ewelcia a Ty jak sie juz rozpakujesz to wrzuc jakies fotki i pochwal sie nowa chatka.
U nas jak zwykle pochmurnie, i pewnie znow bedzie trzeba siedziec w domu, ohh jak ja nie cierpie tej irl pogody.

 

[kasiuleczka25]

hej kobitki kurcze ale wy wczesnie na nogach my o 9 wstalysmy ale to dlatego ze Mala poxno szla spac bo wczoraj dzien zakupowy byl, skapnal jej sie plaszczyk taki jesienno wiosenny bo robi sie coraz chlodniej, no i moja Oliva chyba bedzie kochala zakupy bo w sklepie sama wypatrzyla swinké pepe na skarpetkach i trza bylo ku[pic
My po sniadanku chyba jeszcze kawke wypije i zabiore sie za kuchnie i smazonko bo Tichonkowa mi ostatnio smaka zrobila na krokiety wiec nalesników troszke nasmaze dzis beda ze serem i jakas zupka a jutro krokieciki.

Crazy Girl a myslalam ze ja jakas dziwna jestem bo wiecznie spiaca chodze i do tego nic sie nie chce robic jakby energii mi brakowalo.Tak sobie mysle ze przydalby sie tydzien rellaksu na jakis wakacjach w cieplym kraju moze bym akumulatory naladowala bo przez te Irlandzká pogode juz mi gasná.

Larcia dzieki, zakupilam wczoraj mlodej platki cherrios i dzis jej dalam na sniadano chyba o 12 bedzie wolac o drugie sniadanko bo zbyt duzo tego nie pojadla. No i kupilam kaszke blyskawiczna smakowa i dam na kolacje ...