reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Irlandii!!

Dzień dobry
Jaką mam ciszę-aż się pobeczałam:(((Nie to żebym się bała o dzieci czy cuś,poprostu tak mi się wzruszyło-moje duże małe dzieci:))))
Pauletta-ja też dumna jestem.:)))
Renni-jakie panienki-śliczności:)))
Kamcia-znam osobę w Cashel-całkiem niezłe torty robi;)
Tichonek-zrób testa,a nie dzidzię trujesz jakimiś specyfikami
CrazyGirl-nie wyjeżdżaj;))))
Asienko-jak Mała dziś-daje mamusi popalić czy odpuściła?
Margaritta-mamo zapłakana łączę się z Tobą-szok normalnie jak mi głupio.Dobrze,że choć Danielek jest-śpi co prawda,ale jest:)))
Deprecha-chyba pójdę dzieciom pokoje wysprzątać-wreszcie nikt nie będzie stękał-nieee tego nie wyrzucaj:)))Miłego dnia
 
reklama
hejo!
śliczniaste są renni:-)
tichonku lubiczanko moniadan pauletta kamcia anineczko margaritta dzielne mamuśki z Was!:tak: i ja jestem z nas baaaaaaaaardzo dumna:-) ale jak odprowadzalam hanie do przedszkola to tak mi ciśnienie skoczyło, że cała jak burak wyglądałam i pmay na dekolcie czerwone zawsze tak mam ze stresu:sorry2: hania ucieszona zaraz pobiegla sie bawic , jest jedynym polskim dzieckiem , babeczki mi powiedzialy ze jakby miala jakis problem zaraz po mnie zadzwonia takze z telefonem chodze:zawstydzona/y: ja to sie nejbardziej boje ze ona sie zestresuje ze nikt jej nie kuma a ona strasznie szybko sie frustruje:sorry2: no nic pożyjemy zobaczymy:sorry2:
 
Witam
No dziewczyny teraz pustke bedziecie mialy bez swoich serduszek dobrze ze mnie to jeszcze nie czeka. Cos mi sie wydaje ze mojej nie dlugo tez zabki wyjda bo mam problem z karmieniem jej nie chce ssac butli odrazu jak jej daje to krzyczy i najlepiej to by uciekla, czytalam ze tka robia dzieci jak zabkuja, tylko ze ona ma dopiero 3.5miesiac i nie wiem czy to nie za wczesnie
 
Zjadłam i Was poczytałam,niewiele tego było:sorry2:
Renni śliczne masz córeczki:tak:Obie słodkie strojnisie:-)
Lubiczanko ale ja nie jestem w ciąży,nie bój nic,dziecka żadnego nie podtruwam:sorry2:
Co to ja miałam jeszcze?...Acha...Misia miałaś napisać jak A zareagował na Fasolkę:tak:
 
helloł

jak pusto u mnie w domu:-( Miśka dziś już na full tajmie:sorry2: Niki się darła jak Martyśka poszła do klasy :baffled: pozniej sie darła,zeby zawiezć ją do kreszu:nerd: no to porozwoziłam towarzystwo... ehhh

lubiczanko jak dobrze,ze nie jestem sama ze "smutkiem" tym;-) z tym sprzataniem pokoi to nieglupi pomysł...tylko chyba mi się nie chce:sorry2: fajnie masz ,ze taki tłiksik sobie tam lezy obok Ciebie;-) buzziola w pysiola dla niego

Tichonkowa ło jesuuu - to rzeczywiście jak polska szkoła.No nic- trza to przełknąc i do przodu;-)

sandrulińska spokojnie- Ci pisałam wczoraj juz;-) my się chyba bardziej obawiamy niz te nasze dzieci...da sobie rade:tak:

Zjadłam śniadanko i ... i co własnie.Nawet prac juz nie mam co :baffled:
Wiem.... poszukam jakiś darmowych porannych kursów- wiem ,ze takowe niedaleko mnie były i nigdy mi nie pasiło bo zawsze od rana. A teraz jak znalazł byłyby:tak:

Udanego i 3majata się babki
 
Lubiczanko Ania dzisiaj taka w miarę, powiedziałabym jednak, że jakaś smutna:-(. Najpierw się cieszyła, że z babcią i ciocią przez skype rozmawia a potem posmutniała i się rozpłakała:-:)sorry2:, ona naprawdę dużo rozumie i tak sobie myślę, że tęskni.

Idę małej rosołek nastawić z lanymi kluseczkami, bo ona wszelkie makarony i kluski uwielbia:-)
 
Margaritta-właśnie zdołałam ogarnąć pokój Dawidka-pod łóżkiem masakiera,ale zwyciężyłam.Gdyby nie to,że sama go sprzątnęłam nie uwierzyłabym,że da się ten haos rozgromić.z kursem fajna sprawa,a jak do tego darmowy-nic nie tracisz:))))szukaj,szukaj
Tichonek-2e nie majątek,więc zrób testa:p
Asi9eńko-pewnie,że takie szkrabki kumate są-Daniel np.jak tylko widzi moją /Mamę już się uśmiecha od ucha do ucha-nawet nic nie musi mówić(babcia).oby humorek Anulce się poprawił:)
Sandrulińska-Ty się nie zamartwiaj-musiu być dobrze:)
Renni-nie smutkam-w taki dzień;))))
 
Witam laseczki
Piękny dzien:))
Lubiczanko tez kogos znam w Cashel ze zdolnosciami:)))
Oliviera rano pouczylam kilku podstawowych słów i niezle sobie radzi:)) Wszedł do przedszkola zobaczyl kupe dzieci, chwile sie speszyl ale poszlismy do 2 pomieszczenia i tam byl wielki stół z woda i łodziami tamami dla statków itp no i to mu sie spodobalo wiec pani załozyla mu peleryne zeby sie nie ochlapał no i juz był happy:)Widzialam 2 polskich dzieci jednego chłopczyka Olivier zna wiec mysle ze sie zakumpluja:)
Zobaczymy jak go dobiore o 12..
Zrobilismy mega zakupy , i teraz szykuje obiadek..
Larcia szykuj sie szykuj..:)
Ja tez juz pokupowalam słodyczy itp torta mi kolezanka zrobi(jako że ja super zdolnosci nie mam:), jeszcze musze szampana kupic:))
Masakra jak te dzieci rosną szybko.
Miłego dnia
 
reklama
Witam

kurcze ale się dziś podniosło zrobiło na forum.dzieciaczki do przedszkoli i szkół...a jeszcze 5 lat temu gdy weszłam na forum były bobasami lub jeszcze ich na świecie nie było...łezka może się zakręcic w oku i taka myśl "starzejemy się kochane" :-D:-D

Mój uczniak już w domu.

Tichonku wow to faktycznie sporo polskich dzieci,a ja się przejmowałam pięciorgiem,ktore są z Antkiem :laugh2:
A ile jest wszystkich dzieci w klasie?

Renni śliczności są Te Twoje dziewuszki :blink::rofl2:

Kamcia zaproszenie Antek tak pilnował,że zjadła je Mila...mam nadzieję,ze nie będziemy mieli problemu z wejściem na imprezę :sorry2::baffled:
Fajnie,że Oliwer się zaaklimatyzował.

Sandrulińska powtarzam no stress :tak:

Lubiczanko otrzyj łzy i pod następne łóżko właź :-D:-D
A Dadzia to do szkoły czy przedszkole?:sorry2:

A wiecie,że ja pamiętam jeszcze swoje przedszkole?
he he nawet pamiętam leżakowanie,zupę owocową i że jeden taki Wojtek pokazywał mi siusiaka :laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:
 
Do góry