reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

mamy z norwegii

reklama
mam wiec porownanie gdzie lepiej rodzic bo starsza urodzona w kraju w szpitalu ktory ma 20-ste ktores miejsce w kraju jesli chodzi o poloznictwo...nie bylo zle ale tu w Norwegii bez porownania

polecam porody tutaj :-):-):tak::tak:
 
hej! :-) dziekuje Wam barzo Dziewczynki za cieple slowa i porady! ;-)rzeczywiscie,kiedy oddawalam w srode krew do badan pielegniarka uspokoila mnie, ze to calkiem normalny stan jest, a dzieciatko i tak "wezmie sobie" co bedzie chcialo i potrzebowalo.. no i bierze chyba WSZYSTKO skoro takie stany mam!! :-D:-D:-D moj Mily jest przy tym bardzo wyrozumialy i uspokaja w chwilowych (rzadkich) napadach placzu..szkoda tylko ze to bardzo napiety okres w pracy jest i mam Go dla siebie tylko 2-3h w domu - wiem ze ma z tego powodu troche wyrzuty.. mimo wszystko ciesze sie ze nie mam innych, powazniejszych objawow, choc przyznac musze ze to (prawie) ciagle zmeczenie mnie dobija!! MALO KREATYWNA JESTEM!! :no: (nie liczac surfowaniu w internece po pracy!! :-D).

LILA jak Ci sie chce to napisz prosze o Twoich odczuciach i obserwacjach z porodu. :-) jakie masz prawa, o jakich sprawach decydujesz Ty (np. metoda - w wodzie) jakie proponuja znieczulenie etc.etc., dni po porodzie.. no i cos od siebie np. czy sie bardzo nameczylas..:-) przepraszam jesli jestem malo rzetelna w tej sprawie (no ale wlasnie dlatego pytam bo malo wiem!) i jesli pytam o zbyt osobiste sprawy..
podrawiam Was i dzieciaczki Wasze! Kasia.
 
cześć mamy i przyszłe mamy;-)
ja tez jestem bardzo cikawa, domyśliłam sie , ze nie ma porównania.mój mąż mnie namawiał na poród w norwegii, ale troche się bałam , sama ...., on w pracy (nawet 12 h), bez rodziny a to moje pierwsze dziecko, przerażona byłam :szok: ta perspektywą. pod koniec szóstego miesiąca już wylądowałam w szpitalu i tak zostałam to 38 tyg na podtrzymaniu:-(, poród nie kojarze z komfortem , ale postanowiłam ,że następne maleństwo urodze w norwegii.jestem bardzo ciekawa jak wygląda opieka w czasie ciąży i .... cała reszta....
pozdrawiam:-):-):-)
 
postaram sie napisac jak najwiecej-wiecie dzieci ;-)


a wiec tak:
w Norwegii podejscie personelu medycznego jest wogole inne niz w PL
w PL czujesz jakby wyzszosc lekarza nad toba..no bo on lekarz..a tutaj kazde spotkanie z kim kolwiek w spzitalu zaczyna sie od podania reki,powiedzenia sobie jak ma sie na imie itd.
kiedys w szpitalu jak wracalam z badania kontrolnego jeszcze w ciazy widzialam jak lekarka witala sie z dzieckiem ktore przyszlo do niej na wizyte a dopiero potem z rodzicami :-) bardzo to mile :-) mi sie to cholernie podoba

no wiec tak,pewnie ci Kasia to powiedza ale do spzitala jak zaczniesz rodzic udaj sie dopiero jak skurcze bedziesz miala co 5 min. bo jak przyjedziesz wczesniej to cie moga odeslac do domu :-)
mi wody odeszly przed 22 i nie mialam zadnych skurcze,zaczely sie dopiero po godzinie i od razu co 5 minut!!!!! czyli o 23.00
w miedzy czasie zrobil mi mezulo herbatke,siedzialam i ogladalam Tv....on bardziej panikowal niz ja :-D ciagle slyszalam ''jedziemy juz??'' a ja ze nie bo mamy czas
do szpitala mialam ok.30km bo sie z Drammen krotko przed porodem wyprowadzilismy,ale wiedzialam ze w aucie nie urodze :-)
pojechalismy przed 2 w nocy...niestety skurcze co 5 minut mialam az do 9-10 rana,urodzilam o 11.44

ale podczas porodu co chwile polozna sie mnie pytala co mi przyniesc do picia jedzenia :-)
takze co chwile dostawalam zimny pomaranczowy sok z lodem i słomka lub wode z lodem-i sama polozna mi dawala do ust !!!
owoce :-) bo na sniadanie nie mialam juz sil
za to moj mąż dostal sniadanie,po porodzie obaj dostalismy obiad i..na tacce szampana w kieliszkach cos w stylu Picolo dla dzieci :-D ze... stojacą małą flagą norweską :-):-):-):-)
bardzo miły akcent

w PL za to jak rodzilam to lekarka mojego meza w porze obiadowej wyslala do domu by cos zjadl (jakby tej malej porcji nie mogli mu dac :baffled: ),do picia nic-dobrze ze mialam swoja wode
ogolnie mialam ZAKAZ jedzenia i picia!:szok: a rodzilam od rana do 23!!
dziwie sie ze mialam sile....mąż tez nic nie dostal....nawet kanapki :baffled:

acha...ginekologa nie widzialam na oczy tutaj:no:

kontrole jak i porod odbiera JORDMAR czyli polozna z jakby opiekunka noworodkowa
mialam prze mile panie :-)
a sala porodowa wyglada jak pokoj :-) sama myslalam na poczatku ze to pokoj przejsciowy :-D

znieczulenia....opisze pozniej bo mam mała na rekach i mi szyja juz siada:sorry2:
 
znieczulenie

tutaj praktykuja znieczulenia naturalne

ja mialam podane tak:
- muzyka relaksacyjna,faktycznie pomagala mi,nawet sobie spalam miedzy skurczami troszke :-p
- akumpunktura
- poduszki cieple z tzw.''cieplym ryzem'', mialam przylozone do krzyza na bole krzyzowe i na podbrzusze gdzie skurcze najsilniej odczuwalam i powiem ze faktycznei bardzo pomagaly te poduszki,tak wyciszaly te skurcze
-potem chcialam EPIDURAL ale niestety jedyny anestezjolog w szpitalu mial operacje,rodzilam w sobote a tu w weekendy pracuje malo lekarzy no i niestety...dostalam kroplowke przygotowującą do tego znieczulenia i w sumie na marne

takze urodzilam w sumie bez zadnego znieczulenia :-) teraz jestem z siebie dumna :cool2:

do wboru jest jeszcze wanna,i inne znieczulenia ale szczerze powiem nie pamietam ich juz :sorry2:


nie zostalam nacieta podczas porodu i to jest wspaniale!!
w PL robia ci masaz okrezny by nie popekac a jest on bardzo bolesny-kolezanka miala
mi tutaj przykladali cieple okłady do cipki :-p i nie pekłam ani nie popekałam!!!!
normalnie zaraz po porodzie moglam siedziec
a w polsce...ledwo po tygodniu siadalam i to tak z boku bardziej :sorry2:

co jeszcze??

ze szpitala wyszłam juz na drugi dzien po porodzie :-):-)
potem na czwarty dzien z dzieckiem do kontroli i na pobranie krwi wrocilismy
zupelnie inaczej niz u nas

ogolnie ciesze sie ze tu rodzilam:-)

w szpitalu na korytarzu byl barek i sie podchodzilo i nakladalo co sie chce jesc
sa 4 posilki

jak cos to pytajcie :-)
 
jesli chodzi o opieke dla dzieci to dzieci maja tu wszystko za darmo
nie ma jak w PL szczepionek platnych dodatkowych

w szkole jest dentysta i dzieci za darmo moga korzystac i uwaga....np. korektor na zeby-to cos co je prostuje- jest za darmo!!

takze jest z czego sie cieszyc :-)

moja mala-ta starsza, od przyszlego roku idzie do przedszkola to wszystko juz wiem jak to bedzie wygladac,jak cos to opisze :-);-):tak:

co do szczepien to moja starsza nie ma wszystkich i tu bedzie miala uzupelniane :tak:
 
jak dziecko sie urodzi to dostajesz je od razu na brzuszek i tak sobie mozecie lezec ful czasu

nie ma jak w PL ze dziecko zaraz zabieraja ci na te badania,wazenie itd.

mi Hanie zwazyli i pomierzyli po paru godzinach
nie ma tego oceniania w skali Apgar

Hanie umyli mi na drugi dzien rano,bo ta warstwa plodowa jest nawilzajaca dla cialka dziecka czy cos


jejku co chwile mi sie cos przypomina :-D
 
hej Lila! wlasnie siedze i czytam! :-) i tak sobie mysle,ze Ty to albo wariatka albo naprawde dzielna babeczka jestes!! :tak: chodzi mi o te odejscie wod i odczekiwanie!! ja to panikara jestem, zaraz bym wszystkich na nogi postawila!! :-D dzieki za te wszystkie opisy!!! ;-)

ps. ta wariatka to tak zartobliwie bylo... prosze nie obraz sie...
 
reklama
pewnie Kasiu ze sie nie obraze :-)

a wiesz czemu ze spokojem siedzialam w domu jak te wody mi odeszly??
bo w ksiazce poczytalam na ten temat wczesniej heheeee:-)
jak postepowac

kup sobie takie wkladki jak bedziesz w PL BELLA poporodowe
to takie big maki podpaski :-)
jak mi wody odeszly to one potem non stop sie sączą,no i jadąc do spzitala sobie podlozylam bo inaczej to porazka :-)
w mokrych spodniach bym przyjechala do spzitala:-)

pierwszy porod mialam wywolywany,ten sam wyszedl wiec mam za soba dwa porody ale jak rozne!! :-)
 
Do góry