Hej
Wiem że najlepsza będzie wizyta u lekarza i będę szła nie długo ale chciałam się zapytać o Mirene. Jakie macie doświadczenie. Założyłam Mirene w połowie czerwca. Na początku pierwszy miesiąc prawie dwa były super. Fakt, że były częste plamienia i długie okresy ale wiedziałam od lekarza że tak może być. Po 2 miesiącach zaczeła sie jazda, oprócz plamien to doszly masakryczne bóle piersi i podbrzusza. Przecierpiałam, po 4 cyklu od czerwca przeszło. Teraz 7.11 zaczełam juz 5 cykl z wkładką praktycznie zero okresu. Lekkie brązowe plamienia nawet co 2 dni zaczynające się od różowych i tak trwało to z 5 - 6 dni. Wczoraj dostalam jeszcze nie wielkich brazowych plamień czyli tak ponad tydzień od terminu miesiączki, dzisiaj nawet nie plamie ale śluz jest jakby brudny krwia, wygląda jak brązowo/szary. Czy to normalne, że jeszcze może być plamienie tak między cyklami? Jak teraz był cykl w sumie prawie bez okresu to myślałam, że plamienia między cyklami już sa za mną... mam cykle 31 - 32 dnowie. Dodam jeszcze ze w niedziele były przytulanki z meżem i czy to możliwe, że to stosunek mogł przyczynić się do plamienia? Z miesiąc temu podczas dwóch przytulanek poczułam dyskomfort jakby coś mnie zakuło w środku tak w sumie bolało ale to było chwilowe i jak zmieniliśmy kąt to by ok.
Wiem że najlepsza będzie wizyta u lekarza i będę szła nie długo ale chciałam się zapytać o Mirene. Jakie macie doświadczenie. Założyłam Mirene w połowie czerwca. Na początku pierwszy miesiąc prawie dwa były super. Fakt, że były częste plamienia i długie okresy ale wiedziałam od lekarza że tak może być. Po 2 miesiącach zaczeła sie jazda, oprócz plamien to doszly masakryczne bóle piersi i podbrzusza. Przecierpiałam, po 4 cyklu od czerwca przeszło. Teraz 7.11 zaczełam juz 5 cykl z wkładką praktycznie zero okresu. Lekkie brązowe plamienia nawet co 2 dni zaczynające się od różowych i tak trwało to z 5 - 6 dni. Wczoraj dostalam jeszcze nie wielkich brazowych plamień czyli tak ponad tydzień od terminu miesiączki, dzisiaj nawet nie plamie ale śluz jest jakby brudny krwia, wygląda jak brązowo/szary. Czy to normalne, że jeszcze może być plamienie tak między cyklami? Jak teraz był cykl w sumie prawie bez okresu to myślałam, że plamienia między cyklami już sa za mną... mam cykle 31 - 32 dnowie. Dodam jeszcze ze w niedziele były przytulanki z meżem i czy to możliwe, że to stosunek mogł przyczynić się do plamienia? Z miesiąc temu podczas dwóch przytulanek poczułam dyskomfort jakby coś mnie zakuło w środku tak w sumie bolało ale to było chwilowe i jak zmieniliśmy kąt to by ok.
Ostatnia edycja: