reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nabiałowe sprawy

Pozdrawiam ostrożne mamy!!
osobiście uważam, że dziecko zje prawie wszystko co słodkie i danonka też ale nie moim zdaniem firma danon pakuje do produktów dużo świństw!! Jakub te miał zielone kupy po danonkach więć przestałam mu je podawać wolę jogurt naturalny wymieszany z owocami troche to kwaśne ale lepsze od danonka (MOIM ZDANIEM)
pozdrawiam
 
reklama
Ja też nie wariuję z ostrożności jeśli chodzi o dietę, Bruno je bardzo dużo "dorosłych" rzeczy, ale unikam produktów słodkich i suto doprawionych barwnikami i innymi cudami. A za takie uważam Danonki. Na razie Bruno jada słoiczki z jogurtem i twarożkiem Hippa, Gerbera i DrWitt oraz czasem zwykły twarożek.
 
ja nie daję danonków - uczulają, kupy jakies po nich dziwne.. wolę dac zwykły jogurt z owocami - zdrowszy na pewno i smaczniejszy..
 
wiecie co wody też nie dawajcie dzieciom bo jest zanieczyszczona-a woda mineralna...och to samo powinna mieć datę ważności! wszystko jest na szprycowane chemią, ja mam akurat dobrze mieszkam na wsi,mam własny ogródek ale tacy rodzice mieszkający w warszawie, w blokowisku? to co mają zrobić, samo powietrze nas zabija te spaliny to co zatkajmy dzieciom noski.....:eek: nie możemy na wszystko patrzeć to wolno tego nie...wszystko zależy od dziecka jak się rozwija,jak reaguje na produkty...jedni wolą dawać wcześniej danonki inni czekają do 3 roku życia...ja akurat dawałam jak młoda skończyła 6 mcy..
moje koleżanki tak samo i dzieci są duże silne i szczęśliwe, a propos nie słodzenia też przesada znam laskę która w ogóle dziecku nie daje słodyczy,(młody ma 5 lat) jak idą w gości to rzuca się na cukierniczkę i palcami,w garść wyjada ten cukier a ci czerwienieją ze wstydu....to normalne??????
 
Nie tylko Danonki powinny byc podawane od trzeciego roku życia, ale wszystkie produkty na mleku krowim!!! dla mnie to bzdura, bo kazde dziecko jedt inne, jedno nie toleruje mleka krowiego inne tak
, Michalina je danonki od siódmego miesiaca i nic sie nie dzieje, za to po jogurcie naturalnym miałysmy rewolucje???

Niech każda z nas daje dziecku to co mu nie szkodzi!!!

A te mamusie, co tak sa przerazone i podaja nowe jedzonko wg. wskazań to kiedy dału maluszkowi ciacho??? jakiekolwiek??? bo mozna od roku podawać zborzowe!!!! a maluchy na pewno jadły szybcjiej co?
 
Zapopmniałam dodać!!!

Moim zdaniem te wszystkie nakazy i zakazy żywieniowe, sa po to zeby napędzic popyt, na produkty przeznaczone specjalnie dla dzieci!!!

Kiedys nie było mleka junio do 3 lat, dzieci piły krowie, teraz ktos sobie je produkóje i trzeba napedzic klientów, a najlepszy sposób to te zakazy ...:-p

Tak jest w wieloma artykułami!!!

Nie dajmy sie zwariować!!!:cool2:
 
reklama
:yes::yes:Martka święta racja!!!!
kiedyś nie było, deserków i wszystkich pierdół..jednym np taki mus jabłkowy ułatwia życie kupi gotowy w słoiczku i da dziecku-ja wole kupić jabłko i zetrzeć na papkę(wolałam) ale niektóre mamusie są zbyt leniwe, te zapracowane to rozumiem, ale bez przesady taki produkt w słoiczku też musi coś mieć aby się trzymał(no może w słoiczku to nie bo się pasteryzuje, ale ten owocowy raj czy coś takiego w plastikowym jabłka??? sory ja tego nie kupie!
 
Do góry