reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze malusie-czerwcowe brzusie

Asia powodzenia:-) - powiedz jakies specjalne leki ci przepisuje czy tylko skomponowane witaminy itp

Ja tam wielkiego parcia nie mam na drugie dziecko ale jak się uda we wrześniu to bedę szczęśliwa:-D
 
reklama
Asia, Sylwia powodzenia i owocnych starań życzę, bo że przyjemne będą w to nie wątpię.:-)

Mi czasem marzy się druga dzidzia ale chyba jednak poprzestaniemy na jednym potomku. Ola była (jest) bardzo chcianym i oczekiwanym dzieckiem, ale mimo to bardzo dużo wyrzeczeń mnie kosztowała. Jako typowy wodnik mam bardzo silną potrzebę niezależności, a właściwie musiałam poświęcić jej całkowicie 2 lata. Nie myślcie, że żałuję albo coś bo jednak nie zamieniłabym tego ale czasami było bardzo ciężko. Dopiero teraz powoli zaczynam "odzyskiwać" część siebie, mogłam wrócić do pracy, w jakiś sposób się realizuję. A wiem, że z drugim dzieckiem byłoby tak samo, bo na pomoc teściów choć mieszkają 10 minut od nas nie mamy co liczyć, a na opiekunkę nas nie byłoby stać. Poza tym na najbliższe 2-3 lata naszym celem jest wybudowanie domu więc to zupełnie wyklucza jakiekolwiek plany powiększenia rodziny. Choć kto wie może potem. Mam jeszcze jakieś 5-6 lat do namysłu:-):-).
 
Asia powodzenia:-) - powiedz jakies specjalne leki ci przepisuje czy tylko skomponowane witaminy itp
>
</p>
Tak - specjalne leki.Zdaje się, że nazywają się Clostilbegit, czy jakoś podobnie. Mam taką przypadłość, że pęcherzyki u mnie nie dojrzewają - powstają nowe co miesiąc, ale nie rosną, nie pękają...Więc nie ma szans na zapłodnienie...Od któregoś tam dnia cyklu muszę przyjmować leki,potem w połowie jeżdżę na tzw. monitorowanie jajeczkowania i kiedy wreszcie lekarz uzna, że pęcherzyk już jest w fazie przed pęknięciem, każe nam się zabierać do roboty:) Kiedy staraliśmy się o Marcinka, po pierwszej kuracji pęcherzyk nie pękł w oczekiwanym momencie. Lekarz stwierdził, że w następnym miesiącu powtórzymy kurację, a do tego w odpowiednim momencie dostanę zastrzyk, który spowoduje, że pęcherzyk pęknie. Jednak nie było takiej potrzeby, bo ten pierwszy pękł z opóźnieniem:) Kiedy nie dostałam miesiączki w terminie, po kilku dniach zrobiłam test - pokazał 2 kreseczki:) Jednak przez telefon lekarz ostudził mój zapał, bo powiedział, że torbiel na jajniku może dawać podobne efekty... Kazał przyjechać do siebie wieczorem i wtedy okazało się, że to jednak ciąża. Wtedy powiedział mi, że już rano miał 99% pewności, ale nie chciał mi robić nadziei, która mogła okazać się nieprawdziwa...Nawet nie wiecie, jaka to była radość:)))
 
Asiu będziemy trzymać kciuki za wasze jajeczko :-D
A tak wracając do tematu wątku, to jam całkiem spory czerwcowy brzuszek. Normalnie jakbym gdzieś w 6 miesiącu była tak się upasłam :-D
 
my tez na pewno zaczniemy starania o drugiego dzidziusia jeszcze w tym roku..:-)
coprawda- lubie wygladac tak-jak wygladam teraz, ale i kocham dzieciaczki-nie chce by mała była jedynaczka, no i kiedy jak nie teraz?..bo ja i tak teraz w Uk siedze w domu, pracuje dorywczo , od wrzesnia mała idzie do przedszkola, ja do szkoły jezykowej, wiec te 2 lata chciałabym maxymalnie wykorzystac, bo ja tu do pl wrócimy...to chce w koncu egoistycznie pomyslec tylko o sobie:)- pojsc do pracy..itd//Plan jest:cool2:

Asiu-Syla -powodzenia!! i do zobaczenia w galerii- rosnące brzuszki:-D

kiedys wkleje mój brzuszek z 28 maja..(poród7czerwca)- przodem wogole nie było widac, ze jestem w ciazy-ostatnio zdjecia ogladalismy i zartowalismy sobie, ze jeszcze niejednego mogłabym stojac na wprost złapac :-D..no i chciałabym tez tak w drugiej ciazy wygladac:tak:
 
reklama
Do góry