reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Naturalne przyspieszacze porodu :)

wiem że donoszona i jestem już spokojna ale chciałabym żeby jeżeli tylko będzie to dla niej bezpieczne (przez cholestazę) posiedziała sobie i nabrała ciałka, a mnie lekarka postraszyła w wt że to już już - żeby w weekend się nie zaczęło tylko i żebym doczekała do wizyty poniedziałkowej!
a ty od kiedy Tonya pijesz? to chyba nie działa tak od razu pzrecież prawda? (tylko że ja mam szyjkę już miękką i zgładzoną + rozwarcie to jak mi się skurcze jakieś pojawią to może się zacząć any minute!)
 
reklama
Ja piję co się da na przyspieszenie i nic :( Mieszkanie tak posprzątałam jakbym czekała na nalot Sanepidu i też nic :(. A kazali mi rodzić jak najszybciej, bo mały ma już ok 4 kg... Dziś poszłam do dentysty i nie wzięłam znieczulenia - może to pomoże :) Jak nie, to pewnie czeka mnie wywoływanie porodu w najbliższych dniach. Kurcze, tak myślałam że jak będę tak wcinać żelki w ciąży to dziecko mi się rozrośnie....
 
Lemoniada i powodem przyśpieszania miałaby być orientacyjna waga malucha? Bo z tymi prognozami lekarzy co do wagi dziecka to różnie bywa...
 
Karolaola, no właśnie tak sobie teraz myślę, że może trochę przesadzają... Bo ja nie czuję się tak, jakbym miała zaraz rodzić, brzuch mam zresztą wysooooko. Więc wyciągać maleństwo na siłę z tego powodu że prawdopodobnie jest duże? A jak go źle pomierzyli?
 
Tym bardziej, że jednak jeszcze te 2 tygodnie maluch ma czas...Nie każdy chce wychodzić przed czasem, a jak u Ciebie nie ma symptomów na zbliżający się poród to widocznie jeszcze nie pora. Tak mi się wydaje. No i tak jak mówisz lekarze czasem NAPRAWDĘ się mylą co do wagi.
 
reklama
wiem że donoszona i jestem już spokojna ale chciałabym żeby jeżeli tylko będzie to dla niej bezpieczne (przez cholestazę) posiedziała sobie i nabrała ciałka, a mnie lekarka postraszyła w wt że to już już - żeby w weekend się nie zaczęło tylko i żebym doczekała do wizyty poniedziałkowej!
a ty od kiedy Tonya pijesz? to chyba nie działa tak od razu pzrecież prawda? (tylko że ja mam szyjkę już miękką i zgładzoną + rozwarcie to jak mi się skurcze jakieś pojawią to może się zacząć any minute!)

Piję ją od zakończenia 37 tygodnia - czyli jakiś tydzień. Ona faktycznie ułatwia rozmiękczanie szyjki (moja ma już tylko 1cm i jest twardsza tylko w połowie) ale też wywołuje skurcze i szczerze mówiąc skurcze są mocniejsze odkąd ją piję, ale to może też byc przypadek, albo działa jak placebo ;-)
No sama zdecyduj kiedy zaczniesz.

Lemoniada Karola ma rację, z powodu wagi wyciągać szybciej dzieciaczka to ryzyko, bo Ewie też mówili, że grubo ponad 4kg a było niespełna 4...

Wrzucam przepis na herbatkę przedporodową (ma przyspieszyć rozpoczęcie akcji - dostałam go od położnej):
1 mały świeży korzeń imbiru (około 3cm)
1 łyżka cynamonu
10 goździków
4 łyżki werbeny (do kupienia w sklepach zielarskich)

Imbir zetrzeć lub pokroic na drobno. Całość zalać 1 litrem wrzącej wody, trzymać w termosie i pić ciepłą (to wazne!) cały dzień.
 
Ostatnia edycja:
Do góry