reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Noworodek niemowlak nie płacze

Kasia19881988

Fanka BB :)
Dołączył(a)
20 Grudzień 2020
Postów
268
Dziewczyny zaczynam nowy temat ponieważ nie znalazłam nigdzie odpowiedzi!
A mianowicie jestem mamą 6 tygodniowego maluszka ☺️
Wszystko jest dobrze , ale mój mały jest bardzo spokojny bardzo mało płacze
Ja wiem ze powinnam się cieszyć , ale jakoś nie daje mi to spokoju.
Moj brat ma roczna dziewczynę , ona non stop płakała , wiec dla mnie to jest dziwne ze mój mały nie płacze …
Czy któraś z was tez ma takie niepłacząca dziecko
 
reklama
Starsza corka darla sie non stop. Jako noworodek i niemowlak jak byla glodna to nie bylo zmiluj, musialo byc tu i teraz, bo sie darla w nieboglosy. I tak zostalo do dzis. Ma 5 lat i jest dosc glosnym dzieckiem.
Mlodsza ma 10 miesiecy. Dziecka nie ma. Jak byla noworodkiem to albo bardzo malo plakala, albo tak cichutko. Jak w nocy byla glodna to wiercila sie dluzsza chwile, zanim pocichu poplakiwala. I do dzis jest taka spokojna, wycofana, stonowana.
 
Dziewczyny zaczynam nowy temat ponieważ nie znalazłam nigdzie odpowiedzi!
A mianowicie jestem mamą 6 tygodniowego maluszka ☺️
Wszystko jest dobrze , ale mój mały jest bardzo spokojny bardzo mało płacze
Ja wiem ze powinnam się cieszyć , ale jakoś nie daje mi to spokoju.
Moj brat ma roczna dziewczynę , ona non stop płakała , wiec dla mnie to jest dziwne ze mój mały nie płacze …
Czy któraś z was tez ma takie niepłacząca dziecko
Mój synek z początku też niewiele płakał.
Od tyle gdy się wybudzał żeby dostać mleko po czym był cichutkim dzieckiem.
Do czasu. Jak przyszły kolki to końca nie było.
Dzisiaj ma praaawie 15miesięcy i nadal zdarzaja się od czasu do czasu nocki gdy z mężem w ogóle nie śpimy 🥴
Także na luzie. Naprawdę ciesz się spokojnym dzieckiem 😉
Są bowiem dzieci, które na serio nie przysparzają rodzicom większych problemów z płaczem.
 
Mojej kuzynki córeczka w ogóle nie płacze. Naprawdę. Wiec wierze, ze są takie dzieci. Ta mała nawet jak jest przemęczona to tylko trze oczka, albo siedzi bez sily w foteliku (mam w oczach taki obraz zawsze jak już się zbierają do domu bo dziecko zmęczone i ona ja wsadzi w ten fotelik i sama już się ubiera a dziecko siedzi ze smoczkiem w buzi i cisza)… sama mi powiedziala, ze marudzić zaczela jej dopiero jak miała 8mcy i zabki jej wychodziły 🤷🏻‍♀️
 
Po przygodach ze starsza bylismy naszykowani na najwiekszy armagedon zycia 😅 a tu mila niespodzianka. Chodzilam sprawdzac, czy dziecko ok, bo taka spokojna i cichutka 😅
 
Tez mam taki egzemplarz, juz prawie 7 miesieczny i dalej baaardzo rzadko placze, zawsze jak jestesmy w odwiedzinach to inni zwracaja uwage, ze jest bardzo spokojny.
U mnie na wsi sie mowi, ze pierwsze jest spokojne, zeby sie zachcialo drugiego 😅 Wiadomo, takie gadanie, ale moze cos w tym jest 😛
 
Tez mam taki egzemplarz, juz prawie 7 miesieczny i dalej baaardzo rzadko placze, zawsze jak jestesmy w odwiedzinach to inni zwracaja uwage, ze jest bardzo spokojny.
U mnie na wsi sie mowi, ze pierwsze jest spokojne, zeby sie zachcialo drugiego 😅 Wiadomo, takie gadanie, ale moze cos w tym jest 😛

U mnie akurat to drugie jest spokojniejsze. Jakbym miala na odwrot to bym miala ogromny szok na poczatku, ze najpierw cichutkie, a potem takie wariatuncio 😂
 
Dziękuje od razu jest mi lepiej 😁bo już myślałam ze coś jest nie tak , i doszukiwała się dziury w całym !!
Ja uważałam ze dziecko powinno płakać , mam je nosić na rękach i kołysać a tu nic wiec się przestraszyłam …
 
Dziękuje od razu jest mi lepiej 😁bo już myślałam ze coś jest nie tak , i doszukiwała się dziury w całym !!
Ja uważałam ze dziecko powinno płakać , mam je nosić na rękach i kołysać a tu nic wiec się przestraszyłam …

Kazde dziecko jest inne i kazde potrzebuje czegos innego. Dodatkpwo z dziecmi wszystko szybko sie zmienia. Dzis jest tak, a jutro moze byc o 180 stopni inaczej.
 
reklama
Boże kochany, to są takie dzieci? Zazdroszczę na prawdę, zazdroszczę. Ja mam wrażenie, ze gen hałas i chaos z moim synem to nigdy się nie skończy.
 
Do góry