Kochane mamy proszę o pomoc. Moja córcia ma 3,5 miesiąca. Od początku używałam dla niej pampersów Premium Care (roz 3) Ponieważ mała ma już ok 7 kg kupiliśmy ostatnio rozmiar 4. Myślłam że będzie dobrze jak zawsze jednak nie. Rozmiar 4 ma jakiś barwiony na niebiesko wkład chłonący. I on strasznie podrażnia pupe mojej córci. Dodam że do roz 3 pampersy są bielutkie. To samo działo się po użyciu przez jeden dzień pampersów sleep & play które też mają barwiony wkład. Bardzo was proszę o pomoc jakie pampersy kupić? Niestety dziś musimy sie jakoś przemęczyć a jutro kupie to co polecicie. Pozdrawiam gorąco i dziękuje za wszystkie odpowiedzi.
reklama
Basia_one
Multimama ;)
O kurde to ciezko cos doradzic. Ja na poczatku uzywalam Pampers newborn do 2, na 3 przeszlam juz na Pampers baby dry, potem chcialam zaoszczedzic i kupowalam jakis czas pampki z Lidla Tojours bodajze sie nazywaja, ale synkowi zaczela sie odparzac pupa w nich, cale posladki i troche pleckow. Szybko wrocilam na pampers baby dry t ylko na 4. A moze sprobuj Pampers Activ Fit one sa chyba biale z tego co pamietam.
Elemelsplanet_eu
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 6 Styczeń 2013
- Postów
- 23
Warto wypróbować pieluszki Bambino. Co prawda jakiś czas temu nie cieszyły się dobrą opinią, ale obecnie są zdecydowanie lepsze.
justi82
Kubusiowa mama
- Dołączył(a)
- 5 Sierpień 2011
- Postów
- 2 290
My używaliśmy Pampersów od początku, ale przy rozmiarze 4 koleżanka poleciła Dadę z biedronki. Są fajne, może mniej chłonne niż firmy Pampers, ale jak dla nas o niebo lepsze od huggisów czy happy. I mają biały środek. Nie uczulały. I cenowo są przystępne.
Basia_one
Multimama ;)
Kurde nawet nie wiedzialam, ze nie ma. Musze sobie popatrzec jakie sa pampki w pl bo sie niedlugo wybieramy.
Wypróbuj "Babydream" z Rossmana- mają tę wielką zaletę, że możesz kupic "próbkę" - 2 sztuki w paczuszce i zobaczyć, czy nam odpowiadają.
Gdy urodziła się moja córeczka, przetestowałam prawie wszystkie dostępne na rynku marki, aby dobrać te najodpowiedniejsze- z Pampersami włącznie.Te ostatnie mi zdecydowanie nie odpowiadały, bo za dużo w nich chemii. Coś za coś- to, że są cieniutkie, oznacza, ze więcej chemicznego "pochłaniacza" zastosowano. Po zasikaniu tworzy się w nich galaretowata masa. "Babydream" mają mniej tej "galaretki", więcej zwykłej celulozy. Gdy suche, są odrobinę grubsze od Pampersów.Po zasikaniu Pampersy zmieniaja się w mokrą galaretę, a Babydream nadal zachowuja formę i nie tworzy sie dziecku cięzki "tobół" między nogami.
"Babydream 2"- 6-9 kg mają dodatkowo "siateczkę" na rzadsze kupki niemowlęcia. Niektórym mamom przeszkadało to, że troszkę się ten "wzorek" "odbija " na pupce, ale za to pupa bardziej sucha i , prawdę mówiąc, dziecku to nie przeszkadzało .
Może ta chłonność nie jest tak istotna , póki dziecko jest małe, ale gdy zaczyna stawać na nóżki, różnica jest ogromna.
Uzywając cały czas Babydream, dostałam "w spadku" po bratanicy Pampersy, których ona już nie potrzebowała, bo nauczyła się sikać do toalety. W porównaniu z Babyderam to była tragedia . Zużyłam tę paczkę na drzemki, bo do chodzenia ich dziecku zakładac nie chciałam.
Gdy urodziła się moja córeczka, przetestowałam prawie wszystkie dostępne na rynku marki, aby dobrać te najodpowiedniejsze- z Pampersami włącznie.Te ostatnie mi zdecydowanie nie odpowiadały, bo za dużo w nich chemii. Coś za coś- to, że są cieniutkie, oznacza, ze więcej chemicznego "pochłaniacza" zastosowano. Po zasikaniu tworzy się w nich galaretowata masa. "Babydream" mają mniej tej "galaretki", więcej zwykłej celulozy. Gdy suche, są odrobinę grubsze od Pampersów.Po zasikaniu Pampersy zmieniaja się w mokrą galaretę, a Babydream nadal zachowuja formę i nie tworzy sie dziecku cięzki "tobół" między nogami.
"Babydream 2"- 6-9 kg mają dodatkowo "siateczkę" na rzadsze kupki niemowlęcia. Niektórym mamom przeszkadało to, że troszkę się ten "wzorek" "odbija " na pupce, ale za to pupa bardziej sucha i , prawdę mówiąc, dziecku to nie przeszkadzało .
Może ta chłonność nie jest tak istotna , póki dziecko jest małe, ale gdy zaczyna stawać na nóżki, różnica jest ogromna.
Uzywając cały czas Babydream, dostałam "w spadku" po bratanicy Pampersy, których ona już nie potrzebowała, bo nauczyła się sikać do toalety. W porównaniu z Babyderam to była tragedia . Zużyłam tę paczkę na drzemki, bo do chodzenia ich dziecku zakładac nie chciałam.
Pupa mojego synka źle reagowała na pampersy od samego początku- odparzenia były co chwilę. Gdy zmieniłam pieluszki na biedronkowe Dady problem się skończył i nie pamiętam już co to odparzenia. Dlatego polecam Dady- wydaje mi się, że są mniej naszpikowane chemią. Słyszałam też wiele dobrego o rossmanowskich pieluchach, ale mi nie podpasowały, choć złego słowa na nie powiedzieć nie mogę, dla mnie po prostu lepsze są Dady . Może warto spróbować z innymi pieluchami?
Ostatnia edycja:
reklama
Anna Rosińska - Więckowicz
specjalista dermatolog - wenerolog ekspertka BB
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2013
- Postów
- 89
Droga Mamo,
polecam zmianę pieluszek (testowanie różnych jest korzystne, bo stosowanie czego non-stop, nawet przy najlepszej tolernacji może z czasem prawdzić do rozwoju podrażnienia skóry).
Poza tym warto stosować na skórę okolicy piekuszkowej (ale nie przy każdej zmianie pieluchy !) kremy barierowe, czyli takie, które tworzą barierę pomiędzy skórą a działaniem drażniącym moczu / kału czy chemii z pieluszek. Krmey tez warto zmieniać rotacyjnie, tzw, zużyć jeden, kupić następny inny.
Wymieniam nazwy kremów
Sudocrem i jego odpowiedniki (ale przy długim stosowaniu, choć wydaje się tłusty może trochę wysuszać skórę, bo zawiera dużo cynku)
Linomag
Bepanthen
Alantan i Alantan plus (ale niewskazany u dzici chorych na AZS, jak wszystkie kremy zawierające w składzie LANOLINĘ!)
Mustela witaminowy krem barierowy (rewelacja!)
Cetaphil krem lipoaktywny (gdy skóra jest przesuszona przez kremy zawierające cynk (jak Sudocrem) i podrażniona i już nic nie działa - po prostu świetnie natłuszcza skórę, choć nie jest tłusty w dotyku i ją regenruje
Pozdrawiam !
polecam zmianę pieluszek (testowanie różnych jest korzystne, bo stosowanie czego non-stop, nawet przy najlepszej tolernacji może z czasem prawdzić do rozwoju podrażnienia skóry).
Poza tym warto stosować na skórę okolicy piekuszkowej (ale nie przy każdej zmianie pieluchy !) kremy barierowe, czyli takie, które tworzą barierę pomiędzy skórą a działaniem drażniącym moczu / kału czy chemii z pieluszek. Krmey tez warto zmieniać rotacyjnie, tzw, zużyć jeden, kupić następny inny.
Wymieniam nazwy kremów
Sudocrem i jego odpowiedniki (ale przy długim stosowaniu, choć wydaje się tłusty może trochę wysuszać skórę, bo zawiera dużo cynku)
Linomag
Bepanthen
Alantan i Alantan plus (ale niewskazany u dzici chorych na AZS, jak wszystkie kremy zawierające w składzie LANOLINĘ!)
Mustela witaminowy krem barierowy (rewelacja!)
Cetaphil krem lipoaktywny (gdy skóra jest przesuszona przez kremy zawierające cynk (jak Sudocrem) i podrażniona i już nic nie działa - po prostu świetnie natłuszcza skórę, choć nie jest tłusty w dotyku i ją regenruje
Pozdrawiam !
Podziel się: