reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2011

kasiadz
u was te zęby to jak na tasmie idą teraz :p

dzięki za rady co do usypiania, wobec tego faktycznie spróbuję, bo dla mnie łatwiej opuścić rolety, właczyć płytkę z muzą, nawrzucać miśków do łóżeczka i niech śpi- wieczorem łądnie szybko i sama usypia w ten sposób.

Chociaż ja mam tylko rolety antywłamaniowe- więc jak je opuszcze to jest ciemno jak w noc, ale może zaopatrzę się w zwykłe,albo nie bede ich opuszczac do samego dołu...
 
reklama
Kasiadz, duzo zdrowia.
I wstaw jakąs fotkę:tak:
Co do zasypiania to u nas tez sa spuszczane rolety, mleko, szum fal i Kuba zasypia. I tak zazwyczaj spi 3h (drugiej drzemki nie ma). Ostatnio jestem z niego mega dumna bo mowie: Chodz Kubus, idziemy spac i on maszeruje do swojego pokoju, staje przy lozeczku i czeka az go poloze.
Albo mowie:Chodz umyjemy zabki, a on idzie do lazienki i czeka na mnie:biggrin2: Cudowne:biggrin2:
Nauczyl sie tez nowego slowa po 'mama i tata' i pokazując na swiatło mówi 'siać'..hehe, smieszny jest :-D
Ostatnio jest łaskawszy dla mamy i chcialabym, ze tak juz zostalo na zawsze:-p

Poza tym pasowaloby juz mleko podawac w kubku a jakos nie moge sie przemoc. Wy juz podajecie?
 
U na picie narazie w niekapku, a mleczko w butli.. częściej picie jest w kubku normalnym.

Kasiadz to zdrówka! Rzeczywiście epidemia tej krtani :baffled:

herbatka dziś po raz pierwszy drzemkę sam zasnął, po minucie krzyku oczywiście.. ale wieczorem to już bez krzyku, przyzwyczaił sie :)) Powiem wam że i nocki są lepsze od kiedy mały sam zasypia :)
 
mówicie o piciu z normalnego kubka dorosłego?
młoda czasami kakaa sie z niego napije albo herbatki ale ogólnie to więcej rozlewa i jej się leje po brodzie:baffled:

u nas dzisiaj mega zatwardzenie.... pierwszy raz młoda nie mogła się załatwić, płakała, stękała, dałam jej czopa glicerynowego, zaczęła histerycznie płakać i cisnąć aż się udało, uffff
 
Ostatnia edycja:
elifit lepsze, bo dziecko nic od Ciebie nie oczekuje kiedy sie budzi, poniewaz zasnelo samo! super ze wam dobrze idzie

maggie
milo czytac ze Kuba sie zmienil, moja tez bardziej rozumna sie stala, ale oczywiscie nadal potrafi urzadzic super jazdy. mam nadzieje ze wyrosnie z tego nim pojawi sie bunt dwulatka. tak czy siek ciesze sie ze u was lepiej niz wczesniej!

kasiadz dobrze ze sie udalo w ogole! mojej tez zapodaje czopki jak juz 2 dni nie robi bo wiem ze noc bedzie koszmarna. cale szczescie rzadko ma zatwardzenie. sprobuj tez rumianku lub herbaty koperkowej, ja sie ratuje tym nim podam czopka
 
Kasia ja temat zatwardzeń przerobiłam u Zosi. Koszmar. Ona miała zaparcia nawykowe bo raz czy dwa była twarda kupa i później bała się w ogóle robić. Trwało to z 3 miesiące. Też jej dawałam czopki, pomagały ale dla niej to był stres. Jak widziała, ze podchodzę do lodówki i sięgam na półeczkę to płakała, żeby jej nie dawać czopka. Później wyczytałam, że najlepiej czopki podawać w nocy jak dziecko śpi bo oszczędza to stresu. Oby to był jednorazowy problem.

Marysia też zasypia sama i przy świetle dziennym bo się jeszcze rolet nie doczekałam. Zosię usypiałam przy spuszczonych roletach i jak się przeprowadziliśmy do poznania to był problem bo nie chciała zasnąć w dzień. Latem były cyrki bo potrafiła przyjść o 4-5 godzinie twierdząc, że jest wyspana bo jest dzień. O tej porze roku jest super do zasypiania zobaczymy jakie będą cyrki latem:).

Muszę się pochwalić, że moje starsze dziecko idzie od 1 grudnia do przedszkola :). Jeszcze nie wiemy czy tylko do8-12 godz. bez spania czy do 14 godz. ze spaniem. Teraz chodzi 2x w tygodniu do klubu malucha i jak ją odbieram to jest śpiąca i rozdrażniona więc pewnie drzemka by jej się przydała. Tymczasem ja będę miała trochę więcej luzu.
 
reklama
Hej sobotnio

no my zatwardzenia niestety znamy :-( Męczymy sie już pół roku. Ostatnio się poprawiło i była kupka co 1-2 dni, ale teraz znów 3 dni nie było :-( Mały jak kupa idzie to od razu na ręce sie przytula bo boi sie. Generalnie próbowaliśmy wszystkiego, laktuloza, jabłko, śliwki.. czopki też średnio pomagają. U nas to nawykowe :-(
 
Do góry