reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2011

my jeszcze nie próbowaliśmy nocnikowania ale w planach mamy zamiar zacząć po nowym roku. Zaczęliśmy od nauki młodej sygnalizowania że zrobiła kupcie i siusiu i nawet to się udało:)
 
reklama
heyo

większość już wie, ze pod choinkę dostałam kolejną dzidzię :) ale dopiero w brzuszku. :)

poza tym my chore strasznie jesteśmy.. mała gorąckzuje już czwarty dzień. masakra jakaś :(

teraz jak sie dowiedziałam o ciąży to też mam parcie na naukę nocnikowania itp ale dopiero jak sie wykurujemy, bo choroba to średni moment na naukę.
 
czesc dziewczyny poswiątecznie.

Ewa, oczywiście jeszcze raz gratulacje i duzo zdrowia dla Was.

U nas swieta minely spokojnie, bez obzarstwa i chorób.
Ale Kuba przyświrował nam ze spaniem w dzien i jak zawsze chodził spać kolo 12 po nocnym spaniu tak przez 3 dni zasypial nam dopiero o 16. Wczoraj zrobil wyjatek i zasnal jak dawniej, ale dzis znow strajk. Nie wiem co jest grane:baffled:

Co do nocnikowania to ja chyba odpuszcze do wiosny/lata jak będe go mogla bez pieluchy puscic.

Co do pracy za która trzymałyscie kciuki - dostałam w tamtym tygodniu pozytywną odpowiedz, ze zaczynamy od 02.01.
Mialam wpasc do biura na podpisanie umowy. Dzis gadalam z szefem i dostałam tą umowę do przeglądniecia i umowilśmy sie na jej podpisanie w pierwszy dzien pracy.
2 godziny pozniej dostaje telefon, ze bardzo mnie przepraszaja, ale grafik, ktory mial ze mna bezposrednio pracowac dal im wlasnie znac, ze rezygnuje bo dostal lepszą ofertę w Warszawie, w związku z czym moja praca bez grafika jest bez sensu. Bardzo mnie przepraszają, ale nie nawiążą ze mną wspólpracy.
Także ja wymiękam...
I jeszcze przepadł mi przez to termin w szpitalu, mialam isc na testy alergiczne, ale przelozylam ze względu na ta pracę.
Jestem strasznie rozczarowana i wściekła:angry:
 
Maggie to kiepsko z tą robotą wyszło, ale myślisz, ze coś kombinują czy faktycznie przez tego grafika nie zatrudnią Cię? Dobrze przynajmniej że to jeszcze w starym roku taki pech, najważniejsze oby nowy dobrze zacząć :tak:

Ewa
a gdzie drugi suwaczek ?? :)))
 
Bisia, szczerze mowiac nie wiem juz sama. Ale nie chce nad tym myslec, bo chyba to strata energii.
Trzeba się spiąc i szukać dalej, ewentualnie rozwazac emigracje do innego miasta, bo w Krk bryndza w moim zawodzie :-D
 
ostatnio w radiu mówili że teraz o tej porze roku kiepsko z pracą wszędzie i że za zwyczaj rozkręca sie i więcej ofert pojawia się wiosną, więc może w końcu się uda, ja też zaraz po porodzie zaczynam szukać:-)
 
Maggie Kraków to przecież spore miasto, na pewno powoli coś znajdziesz jak Ci się bardzo nie śpieszy ;) i faktycznie na wiosnę powinno być lepiej z ofertami. U mnie to dopiero klops z robotą, miasto bez większych zakładów pracy, tylko supermarkety, galerie i stare miasto odrestaurowane dla turystów:crazy:

Mój mały strajkuje przez chorobę i nie chce jeść, jak zawsze wcinał ile dawali to teraz weźmie, pomamle i wypluwa na podłogę, tylko danonki mu wchodzą jak zawsze. Właśnie po raz kolejny zbieram z podłogi wypluta bułkę z serem :baffled:
 
Ewa - gratuluje, super :) Dużo zdrówka.

Nas drugi dzień świąt przywitał z gorączką, ale już jest dobrze. Przez święta byliśmy na antybiotyku. W końcu wychodzą nam górne jedynki, narazie chyba tylko jedna. Filip nie chce dać sobie zaglądnąć w buzię.

Bisia - niejadztwo przechodzę codziennie, danonki chyba trzymają go przy życiu :D Dziś na obiad zrobiłam knedle z truskawkami, mam nadzieję że zje.

A co do nocnikowania - czekamy na lato i przeprowadzkę do nowego domu. Chcemy trochę poukładać wpierw to wszystko w głowie małego. Narazie odzwyczajamy go od jedzenia w nocy :D ciężko idzie ku mej rozpaczy...
 
Ostatnia edycja:
dziękuję :)
suwaczka nie ma bo sama jeszcze nie znam terminu, jest niezgodność wieku ciąży z usg z wiekiem z okresu. Jak tylko poznam wiek realny to wkleję.

Ja ten nocnik muszę jakoś ogarnąć tylko nie wiem od czego zacząć, bo Emilka kupe robi tak że nie wiadomo kiedy, dopiero idzie wyczuć. Ale nawet potrafi 5 minut wysiedzieć czytając bajki i nawet jej sie podoba, już 3 dzien próbujemy, jednak nocnik nadal pusty.

maggie
współczuję Ci z tą robotą, nieźle... a już praaaawie. Kochana a jakie masz wykształcenie? jesli mogę spytać? ja też słyszałam że więcej ofert jest po nowym roku.

kasiadz
a jak To będzie po porodzie, opiekunka zajmie Ci się dwójką dzieci naraz?
 
reklama
jeszcze nie wiemy jak to będzie po porodzie. Tośka od września jest do żłobka zapisana, ale zobaczymy, musimy porozmawiać z opiekunką poważnie bo od tego jest też uzależnione to jaki wózek kupić
 
Do góry