Nie przesadzasz trochę? Jeżeli ktoś miał ochotę się wyżalić i podzielić obawami to nie możesz nikomu tego zabronić. Jak mają się czuć dziewczyny, które dzieliły się swoimi obawami, a dzisiaj czytają Twój post? Każdy ma się cieszyć jak czyta o tym jak fajnie rozwija się Twoja ciąża, ale o obawach innych nie chcesz czytać?
Wg mnie forum nie jest tylko o pisania na temat tego jak fajnie się wymiotuje, co jeść czy czego nie jeść. Szczerze mówić to mnie to tak naprawdę nudzi jak ciągle czytam o tym, że ktoś był na usg..bo jedno i to samo ciągle. Będziemy tutaj siedzieć i słodzić sobie przez 9 miesięcy? Każdy ma lepszy i gorszy dzień i szkoda, że nie można tego uszanować. Dla mnie np. nie ma sensu wchodzenie codziennie i czytanie: czesc, wstalam, zjadlam kanapke i zwymiotowałam....Jasne, można pisać o swoim codziennym dniu, ale forum ma też sens jak można kogoś wyciągnąć z dołka, pocieszyć. Czasami fajnie jest podyskutować. Dyskusja to nie zawsze "cukrowanie" sobie i przytakiwanie. Pisząc na forum o własnych poglądach trzeba liczyć się z tym, że ktoś się do nich odniesie...Tak zawsze było i będzie, na każdym forum. Trzeba być przygotowanym na aprobatę jak i krytykę. To jest normalne, tak samo jak i to,że nie raz będą spięcia, bo komuś coś nie będzie się podobać. Trochę luzu, bez przesady. Czy na forum czy w realu oceniamy innych ludzi, czasami nieświadomie -tak nasza natura. Jeśli ktoś nie jest na to przygotowany to wg mnie nie powinien pisać.