reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pierwsze ruchy Maluchow i kopniaki!!!

u mnie w brzuszku też spokojniej się zrobiło:-) chociaż nadal nie daje zapomnieć o sobie że jest maleństwo:-)
czytałam, że po 30 tygodniu spada ta aktywność ruchowa bo dzidzia ma mniej miejsca w brzuszku i raczej się przeciąga teraz:-)
ja szczerze to nie mogłam doczekać się kiedy to nastąpi bo u mnie wyjątkowo szalała!! ale jak dwa dni się mniej ruszała to byłam zaniepokojona tak samo, ale jednak się ruszała, więc nie ma co panikować, teraz dzidzie więcej śpią i maja mniej miejsca tak jak już pisałam:-)
 
reklama
u mnie 3....może 4, ale poszłam na zakupy, brzuch oczywiście zesztywniał, Młoda w środku też i poszła pewnie spać, przeczekać chorobliwą nadaktywność matki:-p ale zaraz zrobię wypasiony obiadek, a jedzenie ją nawet w środku nocy mobilizuje do fikania, więc myślę, że do 10 ruchów dociągniemy wspólnymi siłami:-)
 
A u mnie Marcel fika jak najęty. Może też niedługo wyhamuje. Narazie zauważyłam jedną prawidłowość, że nie lubi jak mu sie woda po głowie leje. Chyba faktycznie odgłosy kąpielowe są dla niego mocno słyszalne bo wtedy ZAWSZE fika. Tak sobie wymyśliłam że jak kiedyś będzie za spokojny i będę się niepokoiła to wskoczę do wanny w ramach testu (i drobnej prowokacji ;-))
 
U mnie pod koniec 30 tygodnia dyskoteka na maksiora! W zasadzie nie znam dnia ani godziny:tak: Najburzliwiej bywa jednak wieczorami. W nocy śpimy spokojnie. Jeszcze się nie zdarzyło, żeby mnie maleńka obudziła. Zauważyłam jedną prawidłowość: w czasie fikołków na basenie i w czasie gimnastyki na kręgosłup cisza jak makiem zasiał:-D Widocznie się dziecku podoba;-) Zaraz po zaczynają sie prawdziwe igrzyska:-D Ruchów nie liczę, lekarka nie kazała:-) Też słyszałam, że po 30 tygodniu dzidzi mniej się rusza, bo nie ma tyle miejsca. Pożyjemy, zobaczymy:blink: Pozdrowionka:-)
 
Dziewczyny, moje Dziecię wczoraj wieczorem ( na szczęście) przypomniało sobie o zatroskanej matce i zorganizowało imprezę, ale w trochę skromniejszym stylu niż zawsze - grunt że obyło się bez mojej paniki:-p dzisiaj jest bardziej żwawe niż wczoraj( choć nie tak jak zawsze) ale jestem spokojniejsza;-) łudzę się, że może w brzuszku jest ciasno i balangi będą teraz nieco skromniejsze niż dotychczas:-D
 
Ja mam dziecię na swój obraz i podobieństwo......złośliwe i uparte:-p W związku z liczeniem ruchów, wczoraj z oporami udało się naliczyć 9 w wyznaczonym czasie.... oraz jakieś 100 po tym czasie:-D Dziś od rana dziarsko buszuje, a o 9 pewnie, jak to mówi mój mąż "zgasi lampkę i pójdzie spać":-p
 
Zuzka daje czadu zawsze wtedy kiedy nie ukrywam najmniej się tego spodziewam. Fakt, ze te ruchy bardziej przypominają takie jak były w filmie "Obcy" - wypchnie pewną część ciała i jeździ nią po całym brzuchu po czym nagle schowa i tak jakby nigdy nic pójdzie spać.:-)
 
Moja corcia raczej jest leniwa. Jednego dnia rusza sie dosc czesto a drugiego tak jakby od niechcenia kopnie mame pare razy i idzie spac. Mam nadzieje ze jak sie urodzi tez bedzie duzo spala. Moj syn jak sie urodzil malo spal, najwiecej przy piersi:-):-)
 
reklama
u mnie w sobote 8 ruchów a wczoraj 7 (od 9.00 do 21.00) ale nie panikuje i nie zglaszam sie do lekarza bo te 2 dni to w wiekszosci w drodze na komunie wiec dzis maly zdecyduje czy matka ma panikowac, czy luzik
kaszel bardziej mnie denerwuje bo chyba to tez wplywa na bezruch syna;-)
 
Do góry