reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Plamienie w 7 tygodniu

Dołączył(a)
16 Grudzień 2022
Postów
3
Witam jestem w 7 tyg ciazy i od wczorajszego badania mam plamienia bylam w szpitalu i dostalam tabletki Dufostan ale nadal mam plamienia i na papierze widac cienma krew strasznie sie boje.ze cos nie tak
 
reklama
Jeśli nie boli ciebie brzuch i masz ciemne plamienie to możliwe że oczyszczasz się ze starej krwi.
Może naczynko pękło ? to może być z powodu odklejania się kosmówki, jakiegoś niedużego krwiaka ... tak czy siak lekarz pewnie zbadał ciebie i sprawdził.
Ja krwawiłam w 6, 8 i 12 tygodniu.
Później organizm musi pozbyć się starej krwi stąd ciemne plamienia.

Żywa czerwona krew- wtedy jest problem bo to coś świeżego .
 
Moze roznie byc, ja plamilam 2 razy, bo podrażniał mnie aplikator od luteiny.

A w każdej innej przy plamieniu takim beżowym dochodziło do poronienia niestety. Pomimo brania leków jak luteina czy duphaston. Musisz być pod obserwacja, jak wyszło usg?
 
Może być źle a może nie być. Nikt Ci na forum tego nie powie, bo za pewne nawet lekarz nie wie w którą stronę to pójdzie. W mojej drugiej ciąży plamienie oznaczało poronienie. W trzeciej dostałam krwawienie w terminie miesiączki tyle że trwało 3 nie 5 dni. Czułam że coś jest nie tak i zrobiłam test, który był pozytywny. Krwawienie tyle że skąpsze wystąpiło jeszcze 2 razy zawsze w terminie miesiączki. Z tej ciąży mam zdrowego syna. W czwartej ciąży malutka kropka krwi oznaczała obumarcie płodu 3 tyg wcześniej. W piątej co rusz miałam krwawienia psychicznie byłam wrakiem. Ciągle się bałam że dziecko zmarło. Dopiero na pierwszych prenatalnych odkryto, że jest krwiak jakoś ciężko widoczny który się obroznial. Trwało to do mniej więcej początku 5 miesiąca. Z tej ciąży mam zdrową córkę. Każda ciąża inna historia.
 
reklama
Może być źle a może nie być. Nikt Ci na forum tego nie powie, bo za pewne nawet lekarz nie wie w którą stronę to pójdzie. W mojej drugiej ciąży plamienie oznaczało poronienie. W trzeciej dostałam krwawienie w terminie miesiączki tyle że trwało 3 nie 5 dni. Czułam że coś jest nie tak i zrobiłam test, który był pozytywny. Krwawienie tyle że skąpsze wystąpiło jeszcze 2 razy zawsze w terminie miesiączki. Z tej ciąży mam zdrowego syna. W czwartej ciąży malutka kropka krwi oznaczała obumarcie płodu 3 tyg wcześniej. W piątej co rusz miałam krwawienia psychicznie byłam wrakiem. Ciągle się bałam że dziecko zmarło. Dopiero na pierwszych prenatalnych odkryto, że jest krwiak jakoś ciężko widoczny który się obroznial. Trwało to do mniej więcej początku 5 miesiąca. Z tej ciąży mam zdrową córkę. Każda ciąża inna historia.
matko, miałam identyczna sytuację, malutka kropka krwi oznaczała obumarcie płodu 3 tyg wcześniej... Było to 5 lat temu, do dziś pamiętam słowa lekarza na IP podczas badania "żadnej krwi tu nie widzę, czy ktoś jeszcze oprócz Pani widzial ta krew żeby potwierdzić?" :/

@kika29 przyczyn krwawienia może być mnóstwo, niestety :(
 
Do góry