Basiu, bo ja mam wrażenie, ze pan młody, to dziecko zamknięte w postaci wielkiego chłopa. Mam nadzieję, że nie spowoduje to potem jakiś problemów w życiu małżeńskim. jak na razie, to wygląda mi na lekkoducha i w związku z tym do wszystkiego podchodzi na luzie. W sumie, to dobrze, bo nerwy go nie zżerają, tak jak co poniektórych.
Ogrodu i azalii zazdraszczam Będzie piękny spacer.
Ogrodu i azalii zazdraszczam Będzie piękny spacer.