reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Prezenty

reklama
Dziewczyny ja mam nieciekawą sytuację, za bardzo nie mam za co kupić prezentu bo kasiorke trzyma mężuś. Sama tak chciałam bo ja jestem baaaardzo rozrzutna i gdybym rządziła kasą to tylko długi byśmy mieli. Mam swoje pieniążki ale nie jest ich zbyt dużo więc na pewno coś kupię ale raczej skromnego, w przeciwnym razie musiałabym mu powiedzieć żeby dał mi kase na prezent dla niego ::)
 
Iza, nie martw sie - czasem o wiele fajniejsze sa prezenty symboliczne albo wlasnorecznie zrobione niz kupione w eksluzywnym sklepie i nie trafione w gust.
A tak swoja droga, to nie wyobrazam sobie, aby moj maz trzymal kase i musialabym go prosic o 10 zeta na tampony i z kazdego wydatku sie rozliczac. Chociaz na poczatku on do tego dazyl, bo byl tak nauczony w domu. Nie powiem ze mnie probowal rozliczac, ale on trzymal swoja kaske, oplacal rachunki i placil za zakupy na ktore wspolnie chodzilismy. A ja placilam za rzeczy ktore sama kupowalam. Ale poniewaz zawsze wracalam o wiele wczesniej od niego z pracy i kupowalam wszystko na obiad i dla dzidzi na ktora czekalismy wiec sie wkurzylam i z czasem przestalam gotowac i kupowac cokolwiek. Teraz mamy wspolne konto i to ja go czasem rozliczam jak za duzo wyda ;)
 
Ciesze sie dziewczyny, że Wam sie podobał mój pomysł i co najlepsze naprawdę sie udało :)
A ja też mam urodzinki wtedy kiedy mąż Justyny :) 8 pażdziernika ;) ciekawe co Maciek wymyśli, teraz to mu ćwieka zabiłam ;)
Iza widzę, że zainspirowała Cie Karolka ze swoja nową pozycją ;) i wylądowała w avatarku ;D
U nas z kasą to jest tak,że on ma konto, a ja wydaję ;D
 
Margarett dobre ;D ;D ;D też tak chcę ;D ;D ;D no i super pomysł z tym przyjęciem, eh, szczęściarz z tego męża :)
 
A wiecie jaki ja prezent zrobiłam kiedyś swojemu chłopowi? Otóż suszyłam różyczki jakie od niego dostawałam (tak tak, kiedyś to robił, hehe). Miałam w domu takie serduszko ceramiczne, do którego wsadziłam plastelinę, a następnie powsadzałam główki kwiatków. Wyszła śliczna kompozycja (jestem nieskromna, wiem). Bardzo spodobał się prezent :)
 
reklama
czyli jednak ten watek na cos sie przydaje :) mam nadzieje ze to  bedzie kopalnia pomyslow jak bede musiala cos wymyslec :)
chociaz wszystekie rocznice i urodziny mamy juz za soba w tym roku; teraz tylko swieta a jesczze przed urodziny michalka :)
 
Do góry