Dziewczyny, a czy atopowe zapalenie skóry ma związek z uczuleniem pokarmowym? Bo już zgłupiałam... AZS ma objawy na zgięciach rączek i nózek, no i za uszakmi i szyji, tak ma Olek i mi pani alergolog powiedziała, że tak się zaczyna atopowe zapalenie skóry, ale w sumie się nie okresliła czy to to.
reklama
Agus241
Październikowa mama'06 Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 19 Grudzień 2006
- Postów
- 567
Milkshake skaza bialkowa to jest nietolerancja mleka kroweiego i wszytkich pochodnych,czyli jak maluch ma skaze to ma bole brzuszka bo nie trawi nabialu,ktory my wcinamy a AZS chyba nie ma z tym zwiazku.Chociaz ostatnio tez sie zaczelam nadtym zastanawiac,ze moze to uczulenie a nie nietoleracja...
sama zamotalam szerze to juz nie wiem...
za trudne pytania zadajesz;-)
sama zamotalam szerze to juz nie wiem...za trudne pytania zadajesz;-)
gufi
Październikowa Mama'06 Fan(ka)
wlasnie czytam sobie nowe "dziecko" i tak pisza o AZS:
"U najmlodszych niemowlat bezposrednia przyczyna AZS jest z reguly uczulenie na bialko mleka krowiego. Jesli po zrezygnowaniu z mleka i jego przetworow oraz tzw. silnych alregenow (orzechy, cytrusy, czekolada) zauwazymy u dziecka poprawe, znaczy to, ze diagnoza byla trafna. Kiedy maluch skonczy rok mozna juz przeprowadzic testy z krwi, aby sprawdzic, czy maluch nie jest uczuluny takze na inne rzeczy"
mam nadzieje, ze cos Wam to rozjasni :-)
"U najmlodszych niemowlat bezposrednia przyczyna AZS jest z reguly uczulenie na bialko mleka krowiego. Jesli po zrezygnowaniu z mleka i jego przetworow oraz tzw. silnych alregenow (orzechy, cytrusy, czekolada) zauwazymy u dziecka poprawe, znaczy to, ze diagnoza byla trafna. Kiedy maluch skonczy rok mozna juz przeprowadzic testy z krwi, aby sprawdzic, czy maluch nie jest uczuluny takze na inne rzeczy"
mam nadzieje, ze cos Wam to rozjasni :-)
Tak balneum hermal jak już pisałam na innym wątku wspaniale pieęgnuje skóre. Może nie jest najtańszy, ale bardzo wydajny i skórka mojej córeczki jest po nim wspaniała.
Kajenka dzięki za przepisy - na pewno wypróbuję
Moja Gosia ma skazę białkową, (objaw: śluz w kupce, krostki na policzkach) jak wyeliminowałam całkowicie mleko krowie i prawie całkowicie jajka to objawy w ciągu dwóch tygodni zniknęły.
Ja jem:
pieczywo: bułki zwykłe z sieci piekarniczej "flerynka" - są bez jajek, mleka i polepszaczy, (po pieczywie na zakwasie Gosia ma problemy z brzuszkiem i zielone kupki)
zupy: rosół, krupnik, koperkową
mięsa: pieczone i gotowane: indyk, kurczak, czasem wieprzowe
warzywa: marchew, buraczki, koperek, pietruszka, ziemniaki, seler, por
napoje: napój sojowy bez konserwantów i dodatków smakowych (tesco 0,5 l 5 zł, 1 l+ witaminy 4,5zł)
kubusie, smakusie, soki gerbera, herbaty zieloną i białą
sok marchewkowy, wodę żródlaną, wodę mineralną niegazowaną, piwo karmi, herbatkę hipp koperkową, hipp na laktację, hipp na przeziębienie
inne: ryż, kasza, sól, pieprz czarny, papryka w proszku (sładowe ilości)
a oprócz tego łykam tranulki
Natomiast bardzo źle na Małą działa::sick:
żółty ser, jajko na miękko, twaróg, chleb na zakwasie, herbata czarna, zupa ogórkowa, papryka, orzechy
Do tej pory nie spróbowałam: kapusty, kalafiora, brokułów, kawy i nie jem słodyczy
Kajenka dzięki za przepisy - na pewno wypróbuję
Moja Gosia ma skazę białkową, (objaw: śluz w kupce, krostki na policzkach) jak wyeliminowałam całkowicie mleko krowie i prawie całkowicie jajka to objawy w ciągu dwóch tygodni zniknęły.
Ja jem:
pieczywo: bułki zwykłe z sieci piekarniczej "flerynka" - są bez jajek, mleka i polepszaczy, (po pieczywie na zakwasie Gosia ma problemy z brzuszkiem i zielone kupki)
zupy: rosół, krupnik, koperkową
mięsa: pieczone i gotowane: indyk, kurczak, czasem wieprzowe
warzywa: marchew, buraczki, koperek, pietruszka, ziemniaki, seler, por
napoje: napój sojowy bez konserwantów i dodatków smakowych (tesco 0,5 l 5 zł, 1 l+ witaminy 4,5zł)
kubusie, smakusie, soki gerbera, herbaty zieloną i białą
sok marchewkowy, wodę żródlaną, wodę mineralną niegazowaną, piwo karmi, herbatkę hipp koperkową, hipp na laktację, hipp na przeziębienie
inne: ryż, kasza, sól, pieprz czarny, papryka w proszku (sładowe ilości)
a oprócz tego łykam tranulki
Natomiast bardzo źle na Małą działa::sick:
żółty ser, jajko na miękko, twaróg, chleb na zakwasie, herbata czarna, zupa ogórkowa, papryka, orzechy
Do tej pory nie spróbowałam: kapusty, kalafiora, brokułów, kawy i nie jem słodyczy