reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Przepisy

reklama
Moniq a co to znaczy zredukowane Balsamico ,wiem może głupie pytanie ale na prawdę nie wiem:zawstydzona/y::zawstydzona/y:

To jest ocet balsamiczny odparowany :tak:
Można się samemu w to bawić (dłuuuuuuugo podgrzewać), ale jest to mozolne i kosztowne (bo produktu zostaje niewiele), a móżna kupić gotowy.Ma konsystencję sosu. Jest gęsty, słodziutki, aromatyczny :tak: Jak glazura. Ma tylko posmak octu, więc używasz do woli i cieszysz podniebienie wykwintnym smakiem. Dobry jest też do deserów (np z truskawkami), albo chociażby do sałat z owocami (z gruszką np) :tak:
Tradycyjnie dodaje się go do caprese (pomidory przekładane mozzarellą) Normalny ocet balsamiczny, nawet najlepszy rozlałby się po talerzu i wsiąkł nieestetycznie w ser, a ten pięknie się prezentuje :tak:
Chyba przegięłam z tymi wyjaśnieniami :zawstydzona/y:
 

Załączniki

  • ocet-balsamiczny-kremowy_1140.jpg
    ocet-balsamiczny-kremowy_1140.jpg
    23,6 KB · Wyświetleń: 61
  • heirloom_caprese_balsamic03.txt.jpg
    heirloom_caprese_balsamic03.txt.jpg
    32,9 KB · Wyświetleń: 51
Moniq - powiedz mi, a gdzie kupujesz gotowe Balsamico??
Jakoś nie rzuciła mi się ta buteleczka w oczy:-(
Zaintrygowałaś mnie nim...:tak:

Zawsze sama redukowałam ocet balsamiczny... :dry:
 
Moniq - powiedz mi, a gdzie kupujesz gotowe Balsamico??
Jakoś nie rzuciła mi się ta buteleczka w oczy:-(
Zaintrygowałaś mnie nim...:tak:

Zawsze sama redukowałam ocet balsamiczny... :dry:

Koooobieto ... no to szacun ... ja zrobiłam to raz (pierwszy i ostatni). WIesz co? Kupiłam swój jak byłam 2 lata temu na nartach w Dolomitach, ale kiedyś widziałam w jakimś supermarkiecie (nawet dokładnie taki sam jak mój), ale specjalnie nie zwracałam uwagi skoro był mi niepotrzebny.
Już odliczam dni do naszego wyjazdu (19 luty) ... zamierzam się porządnie obkupić we wszelką włoszczyznę :-D (ostatnio wróciłam z kilkoma butelkami oliwy z oliwek, stertą makaronów, pomidorków suszonych i pelati, oliwek z pestkami, kaparów, anchoives i innych dobrodziejstw :cool2:)
 
Koooobieto ... no to szacun ... ja zrobiłam to raz (pierwszy i ostatni). WIesz co? Kupiłam swój jak byłam 2 lata temu na nartach w Dolomitach, ale kiedyś widziałam w jakimś supermarkiecie (nawet dokładnie taki sam jak mój), ale specjalnie nie zwracałam uwagi skoro był mi niepotrzebny.
Już odliczam dni do naszego wyjazdu (19 luty) ... zamierzam się porządnie obkupić we wszelką włoszczyznę :-D (ostatnio wróciłam z kilkoma butelkami oliwy z oliwek, stertą makaronów, pomidorków suszonych i pelati, oliwek z pestkami, kaparów, anchoives i innych dobrodziejstw :cool2:)

ejjjj - a mogłabyś mi też kupić jedno Balsamico, coo:sorry2:? Prześlesz mi później-a ja zwróce pieniążki :tak: bardzo proszem, proszem Paniom, i to bardzo - pleaseeeeee :happy2::happy2::happy2::happy2::happy2::happy2:

21myade.jpg
 
reklama
Do góry