reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Przeprowadzka do wlasnego pokoju - pokoik/kącik maluszka

Koga to trzymamy zatem kciuki żeby Wam się spełniło co sobie zamierzyliście......:tak: :tak: :tak: i powodzenia przy budowie domu.
 
reklama
koga powodzenia przy budowie - życzę Ci abyście święta spędzili juz w nowym domku,a Maks miał swój pokoik.
My być może będziemy "ekmitować" Mateosia do swojego pokoju po remoncie - zaczynamy po świętach i potrwa pewnie ze dwa miesiące.
 
my odbieramy mieszkanie z końcem maja - potem wykończenie i pod koniec wakacji Krzymul otrzyma swój pokój (w którym zalegnie olbrzymi lew ;-) )
 
nie za duży - 150 m - ale wystarczy żeby mnie wykończyć przy sprzątaniu :-D
Koga- Racja duża powierzchnia duże sprzątanie...ja po weekendowym sprzataniu dwóch pokoi kuchni i łazienki ...padam na nos.....:no:

ale dobrze 150m ....powierzchnia wystarczająca......jakbym miała buodwac to powierzchnie zblizoną bym wybrała....
Ja lubię domy parterowe...jakos tak mi się podobają.....:tak: :tak: :tak:
Fajnie macie!!!!!!!! jak dobrze pójdzie to może święta bożego narodzenia w nowym domku...tego Wam oczywiście życzę.:tak: :tak: :tak: :tak:
 
jeszcze raz dzięki - sama też tego sobie życzę, bo nie uśmiecha mi się teściom srogi czynsz płacić za mieszkanie które własnymi nakładami gruntownie wyremontowaliśmy :no:
 
właśnie chciałam to napisać: I bez teściów na głowie...:happy:


Mój R. zadzwonił do mnie z pracy podjarany, że szukamy domu :szok::szok::szok: Stwierdził,ze wartość naszego mieszkania tak skoczyła do góry, ze w ciągu dwóch lat jesteśmy do przodu 100 tys... [w pierwszym momencie trudno było mi w to uwierzyć... ale przejrzałam oferty mieszkań na necie i... chyba mój chłop ma rację???}

Najbardziej cieszyłabym się własnie z pokoju dla Karoli, bo chciałabym mieć sypialnie dla nas... Bo wszystkie "dodatkowe" sprawy małżeńskie "omawiamy" w pokoju gościnnym... :confused:
 
reklama
właśnie chciałam to napisać: I bez teściów na głowie...:happy:


Mój R. zadzwonił do mnie z pracy podjarany, że szukamy domu :szok::szok::szok: Stwierdził,ze wartość naszego mieszkania tak skoczyła do góry, ze w ciągu dwóch lat jesteśmy do przodu 100 tys... [w pierwszym momencie trudno było mi w to uwierzyć... ale przejrzałam oferty mieszkań na necie i... chyba mój chłop ma rację???}

Najbardziej cieszyłabym się własnie z pokoju dla Karoli, bo chciałabym mieć sypialnie dla nas... Bo wszystkie "dodatkowe" sprawy małżeńskie "omawiamy" w pokoju gościnnym... :confused:
Kinga strasznie podskoczyły ceny mieszkań ...:szok: :szok: :szok: np. mieszkanie co kiedyś kosztowało 60 tys teraz kosztuje ok 160 tys. ....czyli to co R. mówił jest jak najbardziej potwierdzone...my tak mamy ze swoim.
 
Do góry