reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ROZDWOJONE CZERWCÓWKI!!!!!!!!

Serdecznie gratuluję wszystkim świeżo upieczonym Mamusiom!  :)
Dużo nas już... ale im nas więcej, tym rzadziej tutaj zaglądamy, pusto tu i cicho dzisiaj... ciekawe dlaczego ? :laugh:
 
reklama
Serdeczne gratulacje dla wszystkich[ nowo upieczonych mamus,mam nadzieje ,ze juz niedlugo do was dolacze.Na 28 cz.mam termin i juz sie nie moge doczekac,choc nie ukrywam chyba panicznie sie boje .Tym bardziej ze moj medyczny angielski nie jest najlepszy.och bedzie sie dzialo,ha,ha ;) ;) ;) :laugh:
 
Gratulacje dla wszystkich czerwcowych mamuś a tym które jeszcze czekają na poród życze lekkiego i szybkiego rozwiązania :)
 
Witajcie. od 3 dni jestem w domku z moim skarbem :)
urodzilam 15.06 tak jak bylo w planie. najpierw byla proba wywolania ale skonczylo sie CC bo brak postepu.nie byl to lekki porod z bolami troche moniejszymi jak na okres, oj nie.ale wszystko Wam opisze jak znajde troche czasu ;)

W kazdym razie urodzila sie Paulinka 3060g 50 cm.

niestety juz po ok godzinie od porodu przyszla do mnie pani doktor pediatra i oznajmila mi ze nasze dziecko ma rozszczep podniebienia miekkiego i twardego, dosc duzy i do tego niedorozoj zuchwy( to drugie to akurat nic wielkiego bo sie moze wyrobi z czasem).karmienie piersia odpada bo takie maluchy nie potrafi ssac piersi. nie zalamalam sie chyba tylko dlatego ze dostalam jakies cos przy operacji i czulam sie troszke otumaniona i zmeczona.
pobyt w szpitalu bede wspominac jako koszmar! jezeli kiedys powiem ze nie chce wiecej dzieci to wlasnie przez szpital ale wszystko opisze innym razem.
teraz na szczescie jestesmy w domu juz i walczymy - ja z odciaganiem pokarmu dla malej, a razem z mezem walczymy z karmieniem z butelki (takie karmienie trwa teraz ok godziny i mala wypija jedynie 50-60ml-co bedzie jak jej norma bedzie wynosic 120 ml?). do tego jeszcze w nocy miedzy godzina 2 a 6 urzadza nam koncert i domaga sie noszenia na raczkach bo tylko tak sie uspokaja.w dzien potrafi spac jak aniol.
no ale jest slodziasta ;D
pozdrawiam wszystkie mamusie i te co jeszcze z brzuszkiem.

szkoda ze juz tutaj tak pusto :(
 
Gratulacje dla wszystkich rozdwojonych!!
Ja niestety jeszcze 2 w 1, co prawda do terminu pozostało mi 4 dni ale coś czuję że pochodzę dłużej bo Nikoli się wcale nie śpieszy  :mad:
 
Gratuluję Agles i Marzenie
marzenko rozszczep chyba się teraz operuje prawda? Wszystko będzie dobrze, głowa do góry. Najwaznejsze że dzidziuś zdrowy i na pewno się wszystko ułoży. Czekamy na opis porodu :)
 
reklama
Bo mój mąż ma tylko jedną formę do zalewania ;D ;D ;D ;D ;D Jak on to mówi że nasze maluchy są z metra cięte ;D ;D ;D
 
Do góry