reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ruchy Naszego maleństwa ;)

hehe dobre minisia:-Dmoja niunia bryka se ale jak narazie to nie jest tak zywa jak moj synek był ale wazne ze tam bryka
 
reklama
U mnie w pierwszej ciąży młody tak wywijał cały czas, zresztą do teraz mu to zostało. Nawet jak się rodził to dalej mam przed oczami ten mój falujący brzuch. Teraz w drugiej ciąży ruchy poczułam wcześniej ale z maleństwa jest spioch, na chwile sie przebudza, powyciąga i dalej śpi. Noi w pierwszej ciąży synek był przeciwieństwem podręcznikowym, gdzie pisze że gdy kobieta jest aktywna w dzień ruchów nie czuć, a gdy się kładzie to maleństwo sie budzi, nic bardziej mylnego robił na odwrót. Gdy ja chodziłam on się wyciągał w każda możliwą stronę, teraz w tej ciąży owszem jest książkową, czyli śpi bujany, wstaje gdy jest spokój.
 
Tak jak mówicie lepiej jak się rusza niż jakby dziecko było za spokojne. Aczkolwiek moja mała tak daje czadu jakby wcale nie spała. Jak chodzę to ją czuję jak leże jeszcze bardziej. Ale to chyba nie powód do niepokoju co? w necie głupoty piszą na ten temat, ze lepiej jechać do szpitala jak dziecko zbyt aktywne... trochę się wystraszyłam jak to przeczytałam... ale nic mnie nie bolii ogólnie jest ok więc to chyba dobrze że mała się rusza prawda?
 
moim zdaniem dobrze, że się rusza, ja też już teraz małą czuję nie tylko jak leże, czy przed zaśnięciem czy wstaniem, ale też jak chodzę, lub stoję i np. myję naczynia, czy jak sobie po prostu siedzę, czuję tak jak ty, co jakiś czas, nie zależnie od pozycji :-) martwić się można dopiero gdy będziesz w terminie porodu i wtedy zwraca się uwagę na to czy maleństwo jest aktywne bardziej czy mniej :-)
 
Mi dzisiaj powiedziano, że moja mała jest nad aktywna... Trochę mnie to zszokowało, bo prawdę mówiąc sądziłam, że im więcej się rusza tym lepiej. Ale gin mi powiedziała, że nad aktywność u mojej córki może świadczyć o tym, że jest niezadowolona, czegoś jej brakuje (np jakiś witamin), albo coś z zewnątrz ją drażni jak np zapachy. W moim wypadku to chyba kwestia braku witamin bo po kroplówce mała zaraz się uspokoiła. ;)
 
jej, mi nic takiego jak na razie nie mówił ginekolog, no ale każda ciąża jest inna :-D o tej aktywności co pisałam to wiem ze szkoły rodzenia :-D moja malutka wieczorem tak się kręciła, że zasnąć nie mogłam, ale ja to uwielbiam na prawdę:-)
 
U mnie też tak jak pisze Klaudyna, malutka się rusza w różnych porach, czasem mniej intensywnie czasem bardziej:)
Tylko jak na razie tatuś ma pecha żeby poczuć dzidzię, bo jak już mu mówię teraz próbuj to mała się uspokaja hehe, ale przynajmniej widział jak brzuch się ruszał. Chyba się wstydzi jeszcze tatusia:p
 
tez tak mamy, że jak mężuś lub ktoś inny położy rękę na brzuszku to mała się uspokaja :-D ale już nie raz udało mu się poczuć no i widział też, bo już dość wyraźnie widać ruchy :-D
 
reklama
Fajnie, że jesteście! :) od razu człowiek się uspokaja jak wiem, że nie jestem sama. Tak jak mówisz Neko może być, że dziecku nie odpowiada jakaś nasza pozycja ciała i wtedy daje o tym znać. Ale póki co uwielbiam jak Lili się przewraca w brzuszku i nawet te okładanie po żebrach jest super!
 
Do góry