reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Skromny ślub!

Hej!

Anineczka - sukieneczka super:-)
Szyłaś czy udało Ci się gdzieś zakupić takie cudeńko???

Wszystkim dziewczynom serdecznie dziękuję za wszelkie rady i wskazówki dotyczące urządzenia skromnego przyjęcia:tak:
Już powoli zaczynam nabierać wyobrażenia o tym jak powinno wyglądać moje przyjęcie:-)

Pozdrowienia!!!
 
reklama
Dziękuje kobitki :tak:

jdzinka ja swoją kupiłam w Irlandii.
Ale jest w Pl u mojej mamy,czeka na kupca ;-):laugh2:

Zależy jaką chcesz sukienke.
Ja że nie dziewica :-D:-D:-D byłam już wtedy z namacalnym dowodem w postaci Antka nie chciałam długiej typowej sukni ślubnej.Tymbardziej,że imprezka była w domku.Dziwnie bym się czuła.

Niewiem czy masz gdzieś Next sklep.Tam mają ładne sukienki na różne okoliczności
NEXT Directory On-Line :: Spring Summer 2008
trans.gif
 
Hej ..
Ja miałam ślub na 35 osób w restauracji w kwietniu tego roku , slub był cywilny , potem obiad w restauracji , przystawki , zupki itp .. sporo jedzonka , potem tort weselny. na przywitanie oczywiście szampan . Mileiśmy wynajetą część restauracji , bo jest dość spora , grał zespół który gra tam zwykle w soboty wiec i tańcowania troszkę było .. Sukienke miałam slubną ( nabyłam w komisie - co polecam ) ale taką z naszywanymi różowymi kryształkami i rózowymi wstawkami. mimo tego że miałam cywilny to chciałam chociaz raz ubrać się w taka suknie , a co sobie będę żałowała .
Z perspektywy czasu cieszę się że nie zrobiliśmy wielkiego wesela , bo z kasą by było kiepsko ,a że mamy małe rodziny to najbliźsi zostali zaproszeni .. A jesli komuś się nie podoba że to nie było wielkie wesele to cóż , jego problem , brałam slub dla siebie a nie dla innych .. nasze rodziny czyli rodzice i teściowie w pełni nas poparli i to się liczy :)
 
A tak wyglądaliśmy ... mimo ze skromnie i cywilnie , więc jak marzycie o sukniach to nie odkładajcie marzeń :)
 

Załączniki

  • IMG_3736.JPG
    IMG_3736.JPG
    69,3 KB · Wyświetleń: 291
Hej
Ja miałam skromny ślub i bez alkoholu - samo się potoczyło :-) Rodziny chciały się poznać - to była możliwość porozmawiania - bo nie było głośno a więc każdy mógł porozmawiać z każdym :-):-)Dodatkowo - termin obraliśmy dość dziwny:-) bo 30 grudnia:-)


Moje wesele było jeszcze w jednym wyjątkowe - tzn brak alkoholu :-) RObiliśmy imprezę w kawiarni przy kościele, więc nam powiedziano że alkoholu oni nie podają - no może wino :-)

Ale wzieliśmy jedną rzecz z takiego prawdziwego weselicha :-) krojenie tortu - tak żeby poczuć że ślub wzieliśmy :-)

Zgadzam sie ze zdanie by nie żałować sobie sukni - w sumie to jest jedyna taka okazjia :-D

Pozdrawiam
 
ja tylko odnośnie muzyki i tańczenia, miej zaplecze w razie jakby co, żeby można było puścic muzyke do tańczenia chocby z magnetofonu, przeżyłam tzw. "przyjęcie weselne" w super restauracji w Krakowie na Wawelu, myslałam że zemrę, wiadomo jedzonko super, wineczki itp, no i to ale, muzyka w tle pasująca do wnętrza, niestety smętaśno-poważna, nie chodziło o wielkie tańce, ale każdy przebierał nogami żeby już iść, pogadało się 2 godzinki, no ale potem chciało sie tańczyć :-) także po prostu weź ze soba cos do grania z własnymi płytami
 
My też urządzamy skromne przjęcie w domu razem z chrzcinami,będzie koło 20 osób naprawdę bardzo kameralnie na zasadzie mama tata siostra brat+świadkowie i chrzestni Kubusia.Ja się z tego cieszę nigdy nie chciałam mieć wielkiego wesela to nie moje klimaty.Ale sukienkę sobie uszyję taką prostą skromną na kolor jeszcze się nie zdecydowałam ale na pewno nie chcę białej ani welonu.Pozdrawiam
 
Witam my rowniez bralismy taki skromny slub...bylo to rok temu razem ze chrzcinami synka...
odbylo sie to po niedzielnej mszy gdy wszyscy ludzie wyszli zostalismy tylko my i rodzina...wszystkich osob bylo 28...potem udalismy sie do restauracji byl obiad potem kawa ciacho i tort dodam ze bez muzyki...i tak okolo 18 poszlismy juz do domu niektorzy sie rozjechali do siebie a czesc poszla do nas wtedy byla jeszcze kolacja i wodeczka...w restauracji bylo bez alkoholu...tylko do obiadu mielismy biale i czerwone winko...i tak posiedzielismy sobie w gronie rodzinnym do 1 w nocy bylo fajnie...
a chrzesni synka byli odrazu naszymi swiadkami...
impreza udala sie super wszyscy byli zadowoleni...
 
witajcie! my z mezem mielismy dwa sluby. pierwszy był cywilny – bylam w drugim miesiącu ciazy – przyjecie uzadzilismy w domu u tesciow. byli sami najblizsi z rodziny i paru przyjaciol. W domu podano obiad, przekaski oraz tort, natomiast w ogrodzie przygrywal dj i wszyscy bawili się do bialego rana. slub koscielny wzielismy po narodzinach synka i odbyl się w typowej dla takich uroczystosci restauracji. rowniez bylo duzo jedzonka, napojow wyskokowych i dj grajacy do switu. osobiscie nie wyobrazam sobie wesela bez zabawy, tancow i spiewow.
 
reklama
Hej ja tez planuje skromny ślub a nawet bardzo skromny bo mieszkam za granica od 3 lat. Bilety kosmicznie drogie. Dlatego bedzie moje rodzenstwo troche znajomych z pracy i tyle... duzo w ostatnim czasie przeszlismy i nie w głowie nam huczne zabawy jestesmy razem prawie 9 lat... Ale bedzie przysiega bedzie ksiadz tylko spokojniej bedzie pozniej.... obiad dla najblizszej rodziny... troche boli ze rodzicow nie bedzie ale w kwietniu pojedziemy do Pl to zbierze wszystkich i sobie odbijemy :) i pobłogosławia nas rodzice lepiej pozniej niz w cale .... to My mamy byc szczesliwi i wiem ze bedziemy:)
 
Do góry