reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Smaki, smaczki, kulinaria

Jak bym słyszała swojeg lekarza z tym jedzeniem mięsa:-D Stąd mi anemia wyszła, bo ja nie przepadam aż tak za mięchem.I teraz się trochę "zmuszam". Chyba dziś ugotuję kalafiora z bułeczką tartą :-)

Na razie (bo jest sezon :) ) można jeść bób zamiast mięsa - ma bardzo dużo żelaza i w diecie wegetariańskiej jest naszym rodzimym zamiennikiem - pamiętajcie tylko żey osolić wodę na sam koniec gotowania - wtedy zachowa wszystkie niezbędne mikroelementy no i zeby tej soli nie było za dużo (bo puchniemy) - a i jeśli nie macie doświadczeń z bobem (w tym roku w ciąży) to pierwszą porcję zjedzcie rozsądnie małą bo bób wzdyma...
 
reklama
Wciągam bób codziennie :-) Z duża ilością kopru. Pychota. I fasolkę szparagową (po poznańsku - szabel ) z tartą bułką. Mniam.
 
A ja wczoraj zrobiłam sobie 5 słoiczków dżemu truskawkowo - porzeczkowego i już połowę jednego zjadłam:zawstydzona/y::-) Ja jakoś nie przepadam za kupnymi dżemami, i w ogóle za wszystkim kupnym. Wolę robić sama :sorry2:
 
a ja lece piec karpatke... zobaczymy co mi z tego wyjdzie :-) to bedzie moj debiut :-D

Karpatka mniaaaaaaaaaaaaaaam:-):-):-) Robiłam na święta Bożego Narodzenia taką z pudełka ale wyszła bardzo dobra, szczególnie kremik, bo ciasto coś mało się "pofalowało" pewnie dlatego , że ciągle otwierałam piekarnik żeby zobaczyć jak rośnie.Chyba się przejdę do sklepu po jakieś ciacho ale smaka mi narobiłaś:-D
 
A ja wczoraj zrobiłam sobie 5 słoiczków dżemu truskawkowo - porzeczkowego i już połowę jednego zjadłam:zawstydzona/y::-) Ja jakoś nie przepadam za kupnymi dżemami, i w ogóle za wszystkim kupnym. Wolę robić sama :sorry2:
mniam...moja tesciowa tez robi drzemy,soki,ogory i inne przetwory puchota...sklepowe nie umywaja sie do wlasnej roboty...a najpyszniejsze sa grzybki marynowane:-)ja moge caly sloik na raz tego zjesc mniam:-)
a ja lece piec karpatke... zobaczymy co mi z tego wyjdzie :-) to bedzie moj debiut :-D
ale mi ochoty narobilas na karpatke:-)
Karpatka mniaaaaaaaaaaaaaaam:-):-):-) Robiłam na święta Bożego Narodzenia taką z pudełka ale wyszła bardzo dobra, szczególnie kremik, bo ciasto coś mało się "pofalowało" pewnie dlatego , że ciągle otwierałam piekarnik żeby zobaczyć jak rośnie.Chyba się przejdę do sklepu po jakieś ciacho ale smaka mi narobiłaś:-D
myslisz ze to przez to ze zagladalas nie zrobily sie fale??
 
Nie wiem..może:-D albo dlatego że to ciasto z torebki. Ale winę zwalam na zaglądanie:-DAle jakby nie było karpatka została zjedzona pierwsza, nikomu nie przeszkadzał wygląd:-)
 
tez bym zjadla takiej karpatki...mniam...albo chociazy takiego eklerka jakiegos polskiego....ale zescie mi ochoty narobily...hihih
 
reklama
Do góry